Silnik, który siedzi pod maską to 133 konny 1.8 V6 24V. Auto zostało trochę zmienione, dostało ospojlerowanie i inne duperelki, które widać na zdjęciach. Założyłem jej sportową zawieche z możliwością regulacji charakterystyki pracy Bilstein + Lesjoforse, która ją zdeka obniżyła i bardzo utwardziła (aż za bardzo). Wymienione w niej jest kupa rzeczy, nie będe pisał bo za dużo tego by było. W sumie to mogę stwierdzić że auto psuło się wiele razy, ale chyba usprawiedliwieniem dla madzi jest to, że te przypadki psucia były spowodowane moją głupotą i brakiem wyobraźni.
Włożone zostało w nią kupe kasy...czy żałuję ? może trochę...mój żal leczą miłe wspomnienia i sytuacje, które przeżyłem z madzią...niedawno zapadła decyzja, że madzia zostaje ze mną do końca żywota... mojego lub jej.
Madzia odmieniona




Dodaje kilka fotek z Rykowiska 2004










małe palonko
http://www.renmark.net/mazda_burn.mpg