Witam wszystkim,
Jako nowy użytkownik Mazdy 626 2.0tdid 66kw 2000r. w ciągu kilku dni nasunęło mi się kilka pytań.
Chciałbym aby tenże post był także informacją dla przyszłych posiadaczy Maździ 626 po lifcie ponieważ ja kupując ją byłem zielony i zaufałem instynktowi:).
Moja Mazda została sprowadzona z Austrii. Miała jednego właściciela, rocznik 65'. Aktualny przebieg to 187k km. Silnik oczywiscie 2.0tdid 66kw (90km) hatchback. Wyposażenie jak dla mnie standardowe: klimatronic, szyby i lustra w prądzie, podłokietnik, skóra na kierownicy i biegach, kilka air bagów. Podczas oglądania autka zdziwiła mnie i mojego teścia ilosc nalotu korozji. Dosłownie prawie wszędzie poza karoserią (delikatnie ranty drzwi przednich). [waaaco?], dosłownie całe podwozie, zaciski hamulców, blok silnika czy nawet przy kielichach amortyzatorów-wszędzie gdzieś ten brązowy nalot! Pierwszy rzut oka na dół auta i podejrzewaliśmy że auto jest po powodzi... Moj pytanie: Ten typ tak ma? W briefie auto zostało wymeldowane 11 january 2011 więc troche stało, w dodatku gdzieś w górach (ponoć) ale żeby tak podeszło rdzą? To normalna przypadłość w tym modelu? No ale coż, silnik palił na "strzała", wszystko śmiga elegancko, zawieszenie nie wybite-ogólnie cisza i spokój. Nadwozie też w miarę dobrym stanie (bez szpachli), lakier równy. Tylko gdzie niegdzie ta rdza, jak np. w odbojnikach tylnej klapy czy na kantach przednich drzwi... Teraz pochwale sie kilkoma fotkami mojej niuni:)



Oczywiscie nic nie wskazywało na to że może być trochę gorzej.
Gdy odpalam 1-wszy raz auto w ciągu dnia, podczas pierwszych 3 kilometrów silnik między 1tys a 2tys dławi się. Gdy sie zagrzeję to potem już tego szarpania nie ma, nawet jak postoi do ochlodzenia. Wnioskuje ze to turbinka jest przytkana ponieważ zostal usuniety katalizator ktory byl ponoc zapchany więc mogło dojsc do przytkania turbinki? To tylko moje podejrzenia, pozyjemy, zobaczymy.
Ogólnie jestem miło zaskoczony jakościa mazdy z tego roku. Nic nie skrzypi itp. Klimę musze nabić itp bo robi "wiatr" ale nie chłodzi tak jak powinna. Tyle mojego wstępu, jeśli coś mi się przypomni to wrócę i zapostuję:)
PS:
Czy gałka od biegów drży w każdym dieslu w Mazdzie na jałowym biegu tak że aż dłoń swędzi?:))
PS2:
Biegi wchodzą z wyczuwalnym oporem czy może oleju nie ma w skrzyni?