Mechanizm różnicowy – jak rozróżnić terkotanie uszkodzonego mechanizmu od przegubu?
1, 2
Byłem u mechasa, zajrzał pod autko i mówił że jakaś guma od lewarka zmiany biegów czy coś takiego mi terkocze. Faktycznie podczas postoju na luzie gdy lekko ruszałem drążkiem terkotanie znacznie dawało o sobie znać. Czy ktoś się orientuje co to za guma, jak taki element się nazywa ?
- Od: 28 sty 2009, 19:09
- Posty: 53
- Skąd: Ełk
- Auto: Mazda 323 BJ 1.5 99r
kurcze żeczywiście też coś takiego miałem ale po remoncie silnika i skrzyni już tego niemam a nie zwracałem na to uwagi jak stałem i ruszałem drążkiem to był taki donośny metaliczny dzwięk stukania hmmm
- Od: 23 mar 2009, 13:02
- Posty: 285
- Skąd: Jawor
- Auto: Mx-3 1,6 1993r
Wiem że odgrzebuje trochę stary temat ale mam taki problem u mnie terkotanie jest cały czas podczas jazdy, najbardziej słychać od 50km w górę podczas skrętu w prawo robi się jeszcze bardziej nasilone...
Wymieniałem ostatnio prawy przegub wewnętrzny bo już miał takie luzy ze sam się dziwie ze jeszcze chodził ale nic się nie zmieniło łożyska tez są w porządku... Czyżby mechanizm?
Wymieniałem ostatnio prawy przegub wewnętrzny bo już miał takie luzy ze sam się dziwie ze jeszcze chodził ale nic się nie zmieniło łożyska tez są w porządku... Czyżby mechanizm?
- Od: 15 gru 2011, 13:57
- Posty: 73
- Skąd: Skierniewice
- Auto: 323f BA, 1.5l, '95r
Jeżeli na skręcie strzela ci takie trzaski metaliczne to to wina przegubu zewnętrznego, jak dobrze nasłuchasz to zorientujesz się z której strony strzela. Jeżeli ten przegub strzela ci na prostej to jak najszybciej czas go wymienić bo stracisz napęd na drodze i będzie kiszka 
miałem takie same objawy , strzelanie nasilało się przy skręcie z uwagi na prace mechanizmy gdy jest różnica obrotów mechanizmu , tak samo jak jedno koło na piasku się kręciło wtedy to strzelało najgorzej , niestety w moim przypadku była to wina mechanizmu różnicowego , wziąłem auto na podnośnik lekko gazu by koła sie kręciły i jedno zatrzymywałem i było słychać przyczynę

- Od: 23 mar 2009, 13:02
- Posty: 285
- Skąd: Jawor
- Auto: Mx-3 1,6 1993r
No właśnie nie słychać raczej żadnych trzasków raczej właśnie terkot i takie dudnienie i mocno nasila się tylko przy skręcie w prawo A jeśli chodzi o przegub to czy po rozebraniu półosi będzie widoczne jego wyeksploatowanie na co zwrócić uwagę ?
Czy to może być tez wina wewnętrznego przegubu?
Czy to może być tez wina wewnętrznego przegubu?
- Od: 15 gru 2011, 13:57
- Posty: 73
- Skąd: Skierniewice
- Auto: 323f BA, 1.5l, '95r
klepanie przegubu a terkotanie mechanizmu to dwa różne dźwięki. zdecydowanie – przerobiłem obie rzeczy. przegub – klapanie metaliczne tylko prze skręconych kołach (jak na prostym też to jest mega fatalnie), przy zwiększaniu obciążenia na przegubach zwiększa się też głośność. mechanizm różnicowy zaczyna terkotać, tak jakbyś włożył coś w szprychy koła od roweru. hałas powinien praktycznie ustąpić na IV i V biegu powyżej 70 kmh. tak było u mnie.
U mnie nie ustępuje w ogóle jedynie przy mniejszej prędkości tak do 30km jak by nie było nic słychać a potem słychać i jest coraz głośniej.
- Od: 15 gru 2011, 13:57
- Posty: 73
- Skąd: Skierniewice
- Auto: 323f BA, 1.5l, '95r
A u mnie tak terkotało jak padła poduszkaprzy skrzyni/przegrodzie.Myślalem że przgub,skrzynia,łożysko koła albo podpory półosi a wystarczyła zwykła stara łyżka do wymiany opon i kanał żeby zdiagnozować.Po wymianie wkładu poduszki(pasuje od diesla tylko jest sztywniejszy 70,-zł) jak ręką odjął.Najbardziej napierniczało na rondzie,wstyd było pasażera jakiegoś przewozić 
Nie wyważaj drzwi które ktoś wcześniej otworzył :–)
- Od: 23 maja 2009, 14:40
- Posty: 107
- Skąd: Zduńska Wola
- Auto: 323f BJ 1,3 16V 1999
Ale terkotanie było słychać zawsze przy skręcaniu czy tylko przy skręcie w konkretną stronę?
- Od: 15 gru 2011, 13:57
- Posty: 73
- Skąd: Skierniewice
- Auto: 323f BA, 1.5l, '95r
dexterjj – długo jeździłeś z objawami stukania na skręconych kołach? Mam podobny problem u siebie w Renault Megane II z tym, że na razie jest to lekkie bujanie przodem i czasem słychać stuki. Temat był już dogłębnie zbadany przez mechaników i wszystko wskazuje na mechanizm różnicowy "na wykończeniu". Zastanawiam się tylko, czy jest sens inwestowanie w wymianę skrzyni (ponad 1000 zł), jeśli możliwe, że mogę na tym zrobić kilka -naście -dziesiąt tysięcy km.
-
leelook
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości