Mazda3 (BK) – Opony letnie (dyskusja)
Witam, jestem równierz przed zakupem opon. Tak się zastanawiam jak spisywał by się rozmiar 205/55 na 17 calowych felgach i czy wogule by się zmieściły w nadkolu. Myśle że większy profil poprawił by trochę komfort w porównaniu z standardem 205/50/R17. Zarazem nie chcę się pozbywać ładnych alusków w rozmiarze 17 na rzecz 16 czy 15.
?
- Od: 12 cze 2011, 10:35
- Posty: 9
- Skąd: Malopolska
- Auto: Mazda 3 BK 2007r. USA 2.3 156KM AT
Moim zdaniem mogą być lekkie problemy. Przecież na średnicy to ponad 2 cm różnicy...
Jeździłem w zeszłym roku na 225/35/R19 i nie było masakrycznie.
Cena wydaje mi się znośna – za 205/50 krzyczą przynajmniej 100zł na sztuce więcej. Oczywiście jeśli mówimy o "znanych" markach.
Cena wydaje mi się znośna – za 205/50 krzyczą przynajmniej 100zł na sztuce więcej. Oczywiście jeśli mówimy o "znanych" markach.
No na BK 
Mam je do sprzedania tak swoją drogą
razem z oponkami praktycznie w stanie idealnym Fuldy. 
Chcesz Dzi@dek obejrzec to wpadnij na Zeran
Mam je do sprzedania tak swoją drogą
Chcesz Dzi@dek obejrzec to wpadnij na Zeran
Przeszukam archiwum i dodam 


Ostatnio edytowano 16 mar 2012, 00:35 przez Kai., łącznie edytowano 1 raz
ooooo masakra, zęby bym zjadł jeżdzac na takich gumach
zdecydowanie nie dla mnie taki profil, ale felunek spoko tylko max 17" 

Gdybyś tylko wiedział jak one trzymają się drogi... Miodzio.
Ale na moim zadupiu za duże dziurska i nie szkoda zawieszenia.
Ale na moim zadupiu za duże dziurska i nie szkoda zawieszenia.
Miałem małe auto na 195/45/15 wiec wiem ze zakręty to przyjemność, ale teraz juz wole "komfort" optymalny, bo nasze 3 i tak sa sztywne, a 17" tez nie sa za miekkie, dlatego 18" czy 19" to dla mnie masakra dla zwieszenia i zębów. 
Przyznaje, że zacnie to wyglądało
Szukałem na ten sezon fajnych 18" ale nic ciekawego nie znalazłem więc zostanę przy moich 17" 
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości