Pukanie tylnego zawieszenia
Ja wczoraj wymieniłem tuleje wahaczy. Po zdemonotwaniu okazało się, że tylko dwie tylne są do wymiany (całkiem zmasakrowane), a te z przodu wahaczy w stanie idealnym – mechanicy stwierdzili, że nie ma sensu ich ruszać. Kupiłem wcześniej komplet tulei oyodo i teraz dwie mi zostały. Dobrze, że wymieniłem, teraz jakby sztywniejsze mam zawieszenie z tyłu. Całych wahaczy nie ma sensu wymieniać, chyba że na ory. Odnośnie dźwięków zawieszenia to oczywiście nic się nie zmieniło. Tyle, że u mnie na pewno są to zupełnie inne dźwięki niż Wasze stukanie. Przypomnę, że wcześniej wymieniałem górne mocowania i łączniki. U mnie słychać walnięcie (raczej nie są to stuki) jak koła spadają z progu i to raczej przy mniejszych prędkościach, ale to może być nawet deska w bagażniku nad kołem zapasowym.
- Od: 8 maja 2010, 08:57
- Posty: 682
- Skąd: Kielce
- Auto: BJ, 1.5 benz. 1999
Witam zrobiłem na szybko tak jak pisał Krzechu znaczy się kombinacja z poduchą amora i pomogło o polowe mniej puka i wiem jak to zrobić na zicher generalnie miałem wymienione wszystko włącznie z z amorkiem i dalej pukało poduchę tez nową( zamiennnik) i faktycznie guma jest za niska rozebrałem i sie wytłukła. Na wiosnę zregeneruje starą poduchę oryginalną gumowymi podkładkami temat przemyslalem jest to do zrobienia tymczasem dałem od góry dwie podkładki ze starej detki plus podkladke metalową i i skrecilem to wszytko jest o polowe lepiej odzywa sie troche tylko na mega dziurach ale nie zwracam juz uwagi a było tragicznie wkurzające.Zeby totalnie to uciszyć to dołożę jakieś gumy również od dolu ale 3eba bedzie uniesc auto i nalozyc cos pod poduche tak samo jak na poduche wtedy skrecic i jezdzic wklejam fote przed naprawą jak sie guma na tulei rozlazła.....poszły na to dwie gumy w ksztalcie tej dużej podkladki metalowej z klinem oraz podkładka metalowa zwykła o obrysie większym niz tuleja metalowa,jak widac guma sie wyklepała i jest niższa od tuleji wiec musiało to pukac.Zwracajcie uwagę na montaz blachy z klinem(wgłębieniem do dołu) w razie pytań odpowiem


- Od: 12 lis 2010, 18:07
- Posty: 16
- Skąd: Włocławek
- Auto: Madzia 323S BJ
mam takie pytanie, czy jeżeli rozkręce sobie ten cały amortyzator z górnym mocowaniem to jestem w stanie na oko stwierdzić że coś tam jest wyrobione ? bo ten patent z gumowymi i metlowymi podkładkami nic mi nie pomógł... cały czas coś tam puka :/ zreszta widać było ze te gumowe koło jest wyżej od tego metalowego czyli raczej prawidłowo. Pozostaje tylko rozkręcić całość...ale tak pisze da się stwierdzić co będzie wyrobione ?
- Od: 5 sie 2011, 19:36
- Posty: 36
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 323f bj 2003r. 1.6
Nie chcę zakładać nowego tematu – piszę tutaj. Przy wymianie amortyzatorów poddał się jeden z łączników stabilizatora, kupiłem na szybko (w związku z tym przepłaciłem). Po przykręceniu ewidentnie to on się tłucze – miał być do BJ, a wygląda na za długi (Delphi). W związku z tym prośba – może ktoś podać, jaką długość ma mieć łącznik stabilizatora z tyłu?
- Od: 4 lis 2010, 15:10
- Posty: 7
- Skąd: Dębica/Kraków
- Auto: 323F BJ DiTD 2.0
mierzone od jednej krawędzi do drugiej? czy między środkami gwintów?
chociaż tak czy tak, ten który ja mam i tak jest za długi.
Znalazłem również rozwiązanie, które może przydać się innym:
długość łącznika 323f BJ 190mm dla VIN do JMZBJ...310769
natomiast 160mm dla VIN od JMZBJ...310769
ja mam powyżej tej granicy, więc chyba sprawa jasna
chociaż tak czy tak, ten który ja mam i tak jest za długi.
Znalazłem również rozwiązanie, które może przydać się innym:
długość łącznika 323f BJ 190mm dla VIN do JMZBJ...310769
natomiast 160mm dla VIN od JMZBJ...310769
ja mam powyżej tej granicy, więc chyba sprawa jasna
- Od: 4 lis 2010, 15:10
- Posty: 7
- Skąd: Dębica/Kraków
- Auto: 323F BJ DiTD 2.0
U mnie coś stuka i nie mogę tego zlokalizować. Amortyzatory sprawne (po ponad 70%), zawieszenie sztywne nie wybite (dziś sprawdzałem w pewnym warsztacie). Wyciągnąłem wszystko z bagażnika, nawet półkę zdjąłem. Dalej to samo, nie wiem co jest grane.
- Od: 15 gru 2010, 11:59
- Posty: 34
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 323F BJ 1.3 2001
Chciałbym podziękować koledze "sebazamek" dzięki jego opisowi doszedłem do mojego problemu z BJtką
A mianowicie po wymianie wszystkich rodzajów gum w tylnym zawieszeniu, łączników, przejrzeniu baku paliwa dalej coś stukało. Został mi tylko wahacz wzdłużny i amorki. Po jego poście postanowiłem sprawdzić ten sposób z gumami i się okazało ze mój "cudowny" mechanik odwrotnie przykręcił tą blaszkę z klinem
. Wystarczyło ją przełożyć i w końcu po 2 latach ucichło
. Dzięki koledze zaoszczędziłem na amokrach i wahaczach.
Pzd

Pzd
- Od: 26 lut 2010, 09:47
- Posty: 13
- Skąd: Bydgoszcz
- Auto: Mazda 323 2.0 DitD 1998 r. Sedanik
Panowie prosze o pomoc! Zaczalem sie zabierac za wymiane poduszki amortyzatora, wszystko odkrecilem elegancko i dolna sruba mocowania amortyzatora nie chce sie za chiny przecisnac, gorna wyszla elegancko, a dolna jest blokowana przez metalowy element od zacisku hamulca/piasty! Zaznczylem to mniejwiecej na zdjeciu czerwona strzalka. Mial ktos taki problem ? za bardzo nie chcialem demontowac tego calego elementu bo za bardzo nie wiedzialem jak, takze nie moglem go lekko przesunac zeby sruba sie przecisnela... :/


- Od: 5 sie 2011, 19:36
- Posty: 36
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 323f bj 2003r. 1.6
a jeszcze jedno...bylem wczoraj na szarpakach i okazalo sie ze mam luz na wahaczach wzdluznych (tulejach), ostatnio tez tak czulem jakby tyl lekko mi plywal. Czy wahacze moga byc powodem stukow w tylnym zawieszeniu ? bo wole sobie najpierw wahacze wymienic a pozniej sie za poduszke amortyzatora brac jezeli mam stwierdzone ze wahacze sa wyrobione!?
- Od: 5 sie 2011, 19:36
- Posty: 36
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 323f bj 2003r. 1.6
Pukanie--- sprawdziałem na szarpakach.. powymianie amorków górnych mocowań i łączników.. dajej puka.. nigdzie niema luzów.. bagażnik pusty.. i wszystkie elementy spasowane.. wiec chyba taka tego uroda,...
-
pawel18wrzesien
devil-80 napisał(a):a mnie przestało pukać wymieniłem z tyłu mocowania+ osłony amorka wszystko nowe.
A jakiej firmy mocowania i osłony kupiłeś ?
U mnie ten sam problem, wymienione łączniki, samochód prześwietlony na stacji diagnostycznej i niby wszystko ok.
- Od: 26 lut 2012, 13:24
- Posty: 43
- Skąd: TST/TKI
- Auto: Była:
Mazda 323F BJ 2001' 1.6 16V ZM
Jest:
Lexus IS 200
Toyota Starlet EP81 1.3 16V DOHC
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość