Urwana nakrętka poduszki wahacza przedniego – wewnątrz podwozia.

[morfi]

zależy która śruba poszła, ja rozwiercałem pod nogami pasażera, ale poszła chyba ta zewnętrzna (bliżej krawędzi auta a nie środka). poza tym to w GW

Mi niestety tez sie urwała tulejka w nadwoziu mam dwa pytania:
-czy w GE otwór jaki trzeba wyciąć jest w tym samym zdjęciu co u flinio ? on sadzać po opisie ma GF ,
-jak wymierzyć gdzie dokładnie powinno się wyciąć otwór ?
pozdrawiam

[kierownik]

która tuleja dokładnie się urwała? możesz jakieś foto cyknąć?

[morfi]

Tobie poszła ta:





?


ta pierwsza

[kierownik]

znaczy śruba, nakrętka czy co Ci poszło?

[morfi]

Nie mogę odkręcić tej śruby , do pewnego momenty sie odkrecala, potem coś strzeliło i teraz kręci sie bez oporu.

[kierownik]

urwało się mocowanie nakrętki która jest w środku. mieliśmy parę razy tak, ale nie wiem czy nie z tą z drugiej strony

[noxes]

Kurde nie wyraźnie jest to zdjęcie. jedna ze śrub poduszki jest w belce. należy wyciąć dziurę w belcę i przyspawać tę nakrętkę od wewnatrz.

[morfi]

Na 100 % jest to śruba przykrecona do karoserii. A skoro mówicie ze ta droga jest przykrecona do belki to muszę sie do niej dostać od wnętrza kabiny, i teraz pytanie jak wymierzyć miejsce gdzie zrobic trzeba otwór w karoserii ?

[kierownik]

nie jestem przekonany czy ona jest do karoserii. jeśli mówimy oczywiście o tej na zdjęciu

[noxes]

jedna z nich na pewno jest przez karoserię aż do srodka, a druga tylko do wawahacza. Odkręć drugą śrubę i sprawdź czy jest krótka czy długa, sprawa się wyjaśni.

[morfi]

Nie mogę odkręcić tej dłuższej , chodzi mi o śrubę od zewnętrznej strony auta (pierwsza od koła) ta krótsza od wewnątrz auta wykręciła się bez najmniejszego problemu.

[noxes]

No to ta druga jest aż w podłodze. A gdzie wyciąć dziurę? To już trzeba na chybił trafił.

[kierownik]

ja uciąłem tą śrubę, która się kręciła w kółko (ale miałem zapasową ) wepchałem tam jakiegoś pręta i stuknąłem młotkiem od spodu, aż się mi podłoga wygięła w odpowiednim miejscu, ale to w GW. W GE urwała nam się raz ta w kołysce/belce czy jak to tam zwał i w tym wycięliśmy mały otwór żeby włożyć wygięty klucz na tą nakrętkę wewnątrz i dało się dalej odkręcać.

[morfi]

ja uciąłem tą śrubę, która się kręciła w kółko (ale miałem zapasową ) wepchałem tam jakiegoś pręta i stuknąłem młotkiem od spodu, aż się mi podłoga wygięła w odpowiednim miejscu, ale to w GW. W GE urwała nam się raz ta w kołysce/belce czy jak to tam zwał i w tym wycięliśmy mały otwór żeby włożyć wygięty klucz na tą nakrętkę wewnątrz i dało się dalej odkręcać.

ja zrobię tak samo , dobry pomysł z tym prętem. dziękuje za porady panowie
śrubę już mam wzmacniana ze stali kwaso odpornej.

[kamilspider]

Nie polecam śrub z kwasówki ponieważ jak się je za mocno dociągnie to już na amen się zaciągną i potem można tylko ukręcić...

[morfi]

Wymieniłem dziś tą cholerna urwana śrubę. wyciąłem starą włożyłem w otwór długi śrubokręt i przywaliłem kilka razy młotem , w miejscu w którym wyszedł wyciąłem szlifierka kątowa otwór ok 3 cm w każda stronę od otworu po śrubokręcie , wyjąłem wadliwy element wstawiłem nową śrubę i wszystko skręciłem , jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc