5 . zresetowałem komputer zdejmując klemę i trzymając hamulec przez 20- 30 sec. Po tym wszystkim nic się nie zadziało cały czas brak kontrolki świec i auto kręci a nie pali ( jakby zapłon mu się odciął .) Po 4 godz. walki stwierdziłem że stracę pracę jak zaraz nie wyjadę i poszedłem ogarnąć się do pracy i załatwić inny pojazd mineło 30 min . Wracam jeszcze raz do madzi żeby się pożegnać tuż przed wyjazdem do pracy wsiadam przekręcam kluczyk i kontrolka świec zapaliła się przekręcam dalej i autko zapaliło na dotyk. No i oczywiście do pracy z madzią poleciałem
Dziś rano znowu to samo . Brak kontrolki świec żarowych i brak tego dzwięku . Postanowiłem poszukać pod nogami pasażera i znalazłem oprócz tego że dywanik od spodu był bardzo mokry to znalazłem kompa i dwa przekaźniki oraz trzeci schowany po prawej stronie od komputera ok. 25 cm odległości . I zauważyłem , że jak przekręcam kluczyk to słyszę normalne pyknięcie przekaźnika tego co jest najdalej po prawej stronie kompa za to nie reaguje przekaźnik i to w nim wcześniej trzeszczało z5a1 . Rozebrałem go popatrzyłem wszystko ok. czyściutki nie pordzewiały nie przepalony , styki są ok.
Proszę was o pomoc . Być może ten przekaźnik z5a1 potrzebuje jakiegoś inpulsu od innego urządzenia aby działał i ten element mam do wymiany . Bo sam przekaźnik wygląda na zdrowego .
Nie mam pomysłu co może być przyczyną , wiem że ma to związek z kontrolką świec ponieważ jak jej nie ma to auto nie zapala , jak się pojawi to zapala bez problemu