Mianowicie stworzylem wlasny barometr i chcialem zmierzyc cisnienie w ukladzie paliwowym i niestety porazka...
Na pompie paliwowej cisnienia nie bylo choc napiecie jest, wskaznik pokazuje prawie pelny bak paliwa...
Zdjalem przewod paliwowy z pompy i niestety paliwo nie lecialo...
Wyjalem pompe z baku i ku mojemu zdziwieniu nie bylo tam paliwa

wlozylem wiec pompke w wiadro z woda, podlaczylem ftyczke, pod rurke ktora wylatuje paliwo podpialem barometr i wlaczylem zaplon...pomka dziala a cisnienie z niej wychodzace to 3 bary wiec zmontowalem wszystko, wlalem dwa litry paliwa i podpialem barometr po przewod poliwowy dochodzacy do wtryskow i cisnienia nie ma...nawet paliwo nie dochodzi...ponownie podpialem sie barometrem pod pompke i rowniez cisnienia nie ma...
co dalej z tym poczać?macie jakies pomysly,podpowiedzi?
