Płyn chłodniczy – dziwny objaw

[msg]

A więc tak wytłumacze od razu, że nie jestem mechanikiem po prostu laikiem

Problem polega na tym iż jechałem wczoraj mają Mazdą 95r i nagle zapaliła mi się kontrolka akumulatora. Pomyślałem, że może jakieś zwarcie lecz po pewnym czasie zobaczyłem iż temperatura silnika wskazuje 3/4. Zatrzymałem się podniosłem maskę i zobaczyłem, że płyn chłodniczy jest praktycznie pod korkiem. Odczekałem jakieś 20 minut i po ponownym sprawdzeniu okazało się, że płynu już nie ma w ogóle – mokre koło od kierowcy. Postanowiłem dolać płynu ponieważ miałem około 10 kilometrów do domu i spokojnie dojechać do domu. Nic z tego po przejechaniu 2km temperatura znów dała znać o sobie tak samo 3/4. Patrze znów płyn pod korkiem lecz nie ma z niego wycieku. Po chwili opadł a samochód na holu dostarczyłem pod dom. Teraz płyn jednak nie uciekł już cały, pozostało go tyle ile dolałem. Ktoś wie jaka może być przyczyna? z tego co czytałem tu na forum piszą ludzie o pompie wody, ale czy ona przypadkiem nie znajduje się z 2 strony? Czy może po prostu jakiś przewód nie trzyma?

[gandi]

NIe przymazrla Ci chlodnica od dolu? tam jest tez rura ktora leci do simeringa. Mi kiedys zamarzlo tam na dole jak bylo -27 stopni i nie chcialo puscic, a szczegolnie jak sie jezdzi w takie mrozy w nieoslonienta chlodnica i tez tak skoczylo. Proponuje oslonic chlodnice jakims kartonikiem. Ja mialem taki objaw i takie rozwiazanie, moze koledzy poradza cos innego.

[ucze1102]

jak było mokre koło od kierowcy to znaczy że wywaliło płyn przez zbiorniczek wyrównawczy. może to być też wina termostatu tylko nie wiem czemu ta kontrolka od ładowania ci się zapaliła

[gandi]

Dokladnie.

[msg]

No właśnie dziwny objaw z tą kontrolką, ok zaraz posprawdzam to co mówicie i dam wam znać co i jak wielkie dzięki za podpowiedzi

[rafał88]

poszla Ci uszczelka pod termostatem, mialem to samo tylko mi sie stopniowo zaczelo lac, na poczatku to olalem. mysle tak sobie "kapie"(ale raz sie lalo raz nie) to bede sobie plynu dolewal i bedzie ok. chyba przed samym grudniem jechalem jak wywalilo z pod machy wlasnie odrazu kontrola aku sie zapalila (pewnie zalalo elektr) ogolem pod maska sie mokro zrobilo. ewentualnie sprawdz przewody od chlodnicy.

[codtrance]

Moze to pasek od alternatora? Mozliwe, sie urwal stad brak ladowania. Prawdopodobnie napedza on rowniez pompe wody dlatego sie grzeje i wybija plyn.

[msg]

Użytkownik codtrance trafił w 100% z diagnozą ześlizgnął mi się lub zerwał pasek alternatora, pompa wody przestała pracować i oto cały problem. Założyłem nowy pasek dolałem koncentratu chłodniczego i niby powinno być ok, lecz jak teraz po chwili zauważyłem to jak odpalę łapie 2tyś obrotów dopiero po jakimś czasie spada, może być to jakiś objaw od tej wymiany? może wiecie?

[Marcin1990]

Tak bo masz zapowietrzony układ chłodzenia. Zapal silnik i niech sobie chodzi aż się rozgrzeje, później tylko sprawdz stan płynu w zbiorniczku wyrównawczym i powinno być ok.

[puznies0]

Tak bo masz zapowietrzony układ chłodzenia. Zapal silnik i niech sobie chodzi aż się rozgrzeje, później tylko sprawdz stan płynu w zbiorniczku wyrównawczym i powinno być ok.

do tego nagrzewnica na full temperaturę i full obroty... silnik przytrzymać na około 2500 przez jakąś minutę ... układ odpowietrza się sam ale czasem trzeba pomagać naciskając węże...

[paintballer1990]

Kolega tu pisze że mu wybija pod korek w zbiorniczku wyrównawczym a jak mi znika do zera,a nie zauważyłem żeby uciekało gdzieś węzykami pod spodem ?

[scrabi]

Góra

Postprzez ucze1102 » 11 lut 2012 8:39
jak było mokre koło od kierowcy to znaczy że wywaliło płyn przez zbiorniczek wyrównawczy. może to być też wina termostatu tylko nie wiem czemu ta kontrolka od ładowania ci się zapaliła
ObrazekObrazekObrazek

ucze1102
Avatar użytkownika

Posty: 87
Od: 08 lis 2010 9:37
Skąd: Kraśnik
Auto: Mazda 323F 2.0 V6 '96r

obacz kolego czy nie masz gdzieś minimalnej dziurki na chłodnicy. ja miałem kiedys tak że nigdzie nie było śladu żeby płun gdzies ciekłą a okazało sie że była malusienka dziurka w chłodnicy i jak sie płyn przez nią wydostawał to momentalnie parował i nic nie szło zobaaczyc czy i gdzie ucieka .

[puznies0]

Kolega tu pisze że mu wybija pod korek w zbiorniczku wyrównawczym a jak mi znika do zera,a nie zauważyłem żeby uciekało gdzieś węzykami pod spodem ?

jak znika a nie widać wycieku na wężach to zobacz sobie na bloku silnika od strony rozrządu czyli pasażera... tam jest umiejscowiona pompa wody i jeśli nie była ostatnio wymieniana to może tam sobie wyciekać... jeśli silnik jest suchy to może być taki biały nalot od płynu ... jeśli nie to może być jeszcze nagrzewnica... być może puszcza po ścianie grodziowej na wężu (szukaj za przepustnicą węży od nagrzewnicy) albo do środka na wycieraczki... sprawdź czy wykładzina w aucie sucha... a jak nie żadna z tych opcji to poważniejsza sprawa mianowicie uszczelka pod głowicą i płyn dostaje się na tłok... najpierw jednak obadaj te tematy które ci podałem...