Mazda 323 (BG) – Szybkie pytania
A końcówki drążków to policz sobie ile obrotów były wkręcone i na tyle samo wkręć nowe to zbieżność będziesz miał prawie taką samą jak przed wymianą.
Chociaż i tak powinno sie ją sprawdzić bo końcówka końcówce nierówna.
lewy323s napisał(a):A końcówki drążków to policz sobie ile obrotów były wkręcone i na tyle samo wkręć nowe to zbieżność będziesz miał prawie taką samą jak przed wymianą.Chociaż i tak powinno sie ją sprawdzić bo końcówka końcówce nierówna.
Taki mam zamiar o ile długość końcówek drążków się zgadza
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
- Od: 4 sty 2011, 03:38
- Posty: 417
- Skąd: Żyrardów
- Auto: 323 C BG 1.3 8V 89' PB+LPG
Powiedzcie mi proszę,jakiej firmy(oprócz ori), górne mocowania tylnych amorków byście polecili?
Muszę wymienić,a chcę pojeździć trochę madzią
(mazda 323 bg hatchback 1,3 16V)
Muszę wymienić,a chcę pojeździć trochę madzią
Witam.
Panowie mam pytanie.. Czy mechanizm różnicowy to jakaś wada w 323f Bg 1.6 92r ? . Dziś stało mi się to samo co 5 miesięcy temu.. Klekotał klekotał mi przegub i nagle ruszyłem ze zrywem i rozsypał mi się pierwszy raz mechanizm różnicowy.. Założyłem nową skrzynie jezdziłem spokojnie i dziś też zaczęło strzelać i szarpać przy wolnych skrętach prawo/lewo i wyprostowaniu .. Ruszam lekko pod górkę i nagle głośny strzał i madzia stoi + do tego nie wrzuci żadnego biegu lewarek jest na luzie i sztywny... Pierwszy raz tak nie miałem z lewarkiem.
Czy to dalej mi się posypał różnicowy
Tylko z jakiego powodu ?
Panowie mam pytanie.. Czy mechanizm różnicowy to jakaś wada w 323f Bg 1.6 92r ? . Dziś stało mi się to samo co 5 miesięcy temu.. Klekotał klekotał mi przegub i nagle ruszyłem ze zrywem i rozsypał mi się pierwszy raz mechanizm różnicowy.. Założyłem nową skrzynie jezdziłem spokojnie i dziś też zaczęło strzelać i szarpać przy wolnych skrętach prawo/lewo i wyprostowaniu .. Ruszam lekko pod górkę i nagle głośny strzał i madzia stoi + do tego nie wrzuci żadnego biegu lewarek jest na luzie i sztywny... Pierwszy raz tak nie miałem z lewarkiem.
Czy to dalej mi się posypał różnicowy
- Od: 21 cze 2011, 21:29
- Posty: 10
- Skąd: Jarosław/podkarpacie
- Auto: Mazda 323F BG 92r
Ja posiadam 323f BG 1.6 16v od 2 lat, różnie się jeździ ale na szczęście nic się nie dzieje.
Pytanko ode mnie. Gdzie w 1.6 16v znajduje się silniczek krokowy i czy jego czyszczenie rozwiąże problem z falującymi obrotami
Pytanko ode mnie. Gdzie w 1.6 16v znajduje się silniczek krokowy i czy jego czyszczenie rozwiąże problem z falującymi obrotami

- Od: 7 sty 2011, 12:32
- Posty: 460
- Skąd: Okolice Rzeszowa
- Auto: Mazda 323f BG b6 1993
O ile dobrze pamietam to jest pod przepustnica. Najlepiej wyciagnac cala przepustnice i wtedy go wyczyscic. Powody falujacych obrotow moga byc rozne aczkolwiek przeczyszenie silniczka krokowego moze pomoc.
A ja mam takie pytanie odnośnie układu hamulcowego w mazdach 323f BG, ja mam wersje z abs (który, jak pewnie u większości, nie działa, ale nie w tym rzecz). Jak większość pewnie wie, pompa hamulcowa jest podzielona na dwie strefy. No i tu pytanie właściwe:
Jakie są te strefy?? Przód-tył?? czy LP+PT – PP+LT
Mam nadzieje że zrozumiecie o co mi chodzi
Jakie są te strefy?? Przód-tył?? czy LP+PT – PP+LT
Mam nadzieje że zrozumiecie o co mi chodzi
nie wiem, może i powinno, tylko niestety, jestem troche zielony, i nie bardzo potrafie z tego schematu odczytać odpowiedzi na moje pytanie 
Wydaje mi się że to będzie ta ta druga opcja, LP+PT Ale no pewności nadal nie mam
A i u mnie nie do końca będzie to, bo u mnie jeszcze przechodzi przez pompke abs
Wydaje mi się że to będzie ta ta druga opcja, LP+PT Ale no pewności nadal nie mam
A i u mnie nie do końca będzie to, bo u mnie jeszcze przechodzi przez pompke abs
A ja mam takie pytanko bo przeczytałem w chyba "auto świat" o instalacjach LPG i pisało tam że samochody na bezpośrednim wtrysku podczas trybu LPG zużywają LPG i PB w nie dużej ilości ponieważ wtryski są połączone z głowicą która się nagrzewa i w tym celu aby się uszczelki czy coś tam na wtryskach nie potopiło musi przepływać przez nie paliwo czy to jest też u mnie (tłumaczyłoby to tak duże zużycie PB) czy tylko w gazie sekwencyjnym 
- Od: 4 sty 2011, 03:38
- Posty: 417
- Skąd: Żyrardów
- Auto: 323 C BG 1.3 8V 89' PB+LPG
Tak jest w silnikach o wtrysku bezpośrednim (np. silniki FSI Volkswagena), które mają gaz- wtryskiwacze benzyny są tam umieszczone bezpośrednio w cylindrach, dlatego mocno się nagrzewają i muszą pracować aby się nie zapiec. Twoja Mazda, jak wszystkie BG ma wtrysk wielopunktowy z wtryskiwaczami umieszczonymi w kolektorze ssącym, a nie bezpośredni. Pierwszy masowo produkowany silnik benzynowy o wtrysku bezpośrednim to jednostka GDI Mitsubishi, którą wprowadzono dopiero w 1995r. Podsumowując- żadna instalacja gazowa do Mazdy 323 BG nie wymaga aby podczas pracy na gazie spalać też jednocześnie benzynę.
Dzięki Lewy no to wychodzi na to że odpalanie na PB w te mrozy zżera nieźle paliwa bo w ciągu 2 tygodni 10l licząc codziennie po minimum 3 razy a paliwo nie tanieje więc ograniczyłem się tylko do odpalania i możliwie szybkiej zmianie na gaz 

- Od: 4 sty 2011, 03:38
- Posty: 417
- Skąd: Żyrardów
- Auto: 323 C BG 1.3 8V 89' PB+LPG
Siemanko !
Właśnie wczoraj kupiłem swój pierwszy samochód,wybór padł na czerwoną mazdę 323 z 1993r.
Silnik o poj. 1598 cm3 z instalacją gazową.Autko było kupione za 1700zł i wymaga troszkę pracy ,dokładniej ujmując kosmetyki.
Ale do rzeczy kolega doradził mi to auto bo ja już 2taką,wcześniej miał 1,8 a teraz ma identyczna tez z instalacją gazową i przekonał mnie do tego samochodu mówiąc ze na pierwsze auto do kwoty jaka operuje to będzie najlepszy wybór.
Moja mazda wykazała oznaki korozji na lewym progu tylko i wyłącznie tam powstała dziura.Wczoraj przyjechała na kołach 350km i żadnego problemu z nią nie było.Jako że jest to moje pierwsze auto a w dziedzinie motoryzacji jestem żółtodziobem odważyłem się napisać na forum i zapytać o parę rzeczy jakie trzeba w niej zrobić.
tj.:
-Hamulec ręczny (nie ma go w ogóle i świeci się kontrolka,nie wiem czy to wina linki,bo biegi płynnie wszystkie wchodzą i nie ma oznak zapowietrzenia się niczego)
-szyberdach -jest oklejony taśmą izolacyjna bo wcześniejszy właściciel mieli przygodę i ktoś im się włamał przez niego ale kolega ma druga na części i mówił ze to zrobimy sami
-podświetlenie tablicy (nie ma go w ogóle) może nie wiem a nie powinno go być?ale wątpliwe,stad pewnie trzeba to kupić
-drzwi kierowcy...no właśnie by wyjść z samochodu muszę wychodzić drugimi drzwiami lub prosić kogoś o pomoc z zewnątrz bo z zewnątrz otwierają się bez problemu
-otwieranie maski(jest na patencie ciągnę za oczko w lince i jest git bo plastik wyrwany lub gdzieś zaginął)
-prawa lampa z przodu(nie zamyka się do końca jakieś 7cm jej brakuje i jak otwieram to tez tak niżej jest,myślę ze to wina jakieś stłuczki i nikomu nie chciało się tego robić)
-przycisk chowania świateł (wpada guzik do środka i blokuje się troszkę trzeba techniki żeby działało ale myślę ze to błahostka to zrobić
a pozostałe to pierdoły typu
-zamknięcie popielniczki(brak zatrzasku)
-lampka przy suficie nie ma żarówki jednej
-zamarznięty płyn do spryskiwaczy z tyłu
-zbite lusterko z przodu
Pytanie do was:
Na które naprawy sam mogę sobie pozwolić(pamiętając ze jestem zielony w tym temacie) a na jakie udać się do znajomego który od 10lat wszystkie usterki w samochodach w rodzinie i znajomych robi i zna się na rzeczy.
Koszty jakie będę musiał ponieść kupując zastępcze części.
I na co zwrócić uwagę ew. jeszcze zrobić bo auto mam 1dzień i chcę je przygotować do jazdy oczywiście nie na jutro
liczę na zrozumienie z waszej strony i pomoc:)
pozdro!
Właśnie wczoraj kupiłem swój pierwszy samochód,wybór padł na czerwoną mazdę 323 z 1993r.
Silnik o poj. 1598 cm3 z instalacją gazową.Autko było kupione za 1700zł i wymaga troszkę pracy ,dokładniej ujmując kosmetyki.
Ale do rzeczy kolega doradził mi to auto bo ja już 2taką,wcześniej miał 1,8 a teraz ma identyczna tez z instalacją gazową i przekonał mnie do tego samochodu mówiąc ze na pierwsze auto do kwoty jaka operuje to będzie najlepszy wybór.
Moja mazda wykazała oznaki korozji na lewym progu tylko i wyłącznie tam powstała dziura.Wczoraj przyjechała na kołach 350km i żadnego problemu z nią nie było.Jako że jest to moje pierwsze auto a w dziedzinie motoryzacji jestem żółtodziobem odważyłem się napisać na forum i zapytać o parę rzeczy jakie trzeba w niej zrobić.
tj.:
-Hamulec ręczny (nie ma go w ogóle i świeci się kontrolka,nie wiem czy to wina linki,bo biegi płynnie wszystkie wchodzą i nie ma oznak zapowietrzenia się niczego)
-szyberdach -jest oklejony taśmą izolacyjna bo wcześniejszy właściciel mieli przygodę i ktoś im się włamał przez niego ale kolega ma druga na części i mówił ze to zrobimy sami
-podświetlenie tablicy (nie ma go w ogóle) może nie wiem a nie powinno go być?ale wątpliwe,stad pewnie trzeba to kupić
-drzwi kierowcy...no właśnie by wyjść z samochodu muszę wychodzić drugimi drzwiami lub prosić kogoś o pomoc z zewnątrz bo z zewnątrz otwierają się bez problemu
-otwieranie maski(jest na patencie ciągnę za oczko w lince i jest git bo plastik wyrwany lub gdzieś zaginął)
-prawa lampa z przodu(nie zamyka się do końca jakieś 7cm jej brakuje i jak otwieram to tez tak niżej jest,myślę ze to wina jakieś stłuczki i nikomu nie chciało się tego robić)
-przycisk chowania świateł (wpada guzik do środka i blokuje się troszkę trzeba techniki żeby działało ale myślę ze to błahostka to zrobić
a pozostałe to pierdoły typu
-zamknięcie popielniczki(brak zatrzasku)
-lampka przy suficie nie ma żarówki jednej
-zamarznięty płyn do spryskiwaczy z tyłu
-zbite lusterko z przodu
Pytanie do was:
Na które naprawy sam mogę sobie pozwolić(pamiętając ze jestem zielony w tym temacie) a na jakie udać się do znajomego który od 10lat wszystkie usterki w samochodach w rodzinie i znajomych robi i zna się na rzeczy.
Koszty jakie będę musiał ponieść kupując zastępcze części.
I na co zwrócić uwagę ew. jeszcze zrobić bo auto mam 1dzień i chcę je przygotować do jazdy oczywiście nie na jutro
liczę na zrozumienie z waszej strony i pomoc:)
pozdro!
-
wojtas_gbn
Świecenie się kontrolki ręcznego to albo zepsuty czujnik pod dźwignią ręcznego, albo mało płynu hamulcowego. Jeśli masz z tyłu hamulce bębnowe to na bank ręczny jest na linkę i nie zależy od płynu hamulcowego. Przyczyną jego niedziałania jest wtedy najprawdopodobniej zardzewiały mechanizm ręcznego przy bębnach.
Co do sprawdzenia to newralgiczne punkty każdej Mazdy 323 BG czyli górne mocowania tylnych amortyzatorów- czy na kielichu nie widać rdzy (dostęp od bagażnika), mocowanie tylnych wahaczy wzdłużnych do podłogi- czy nie przerdzewiałe, podłoga pod nogami kierowcy i pasażera (zdjąc częsciowo wykładzinę i popukać czy nie spadnie i nie powstanie dziura, to naprawdę możliwe!)
Co do sprawdzenia to newralgiczne punkty każdej Mazdy 323 BG czyli górne mocowania tylnych amortyzatorów- czy na kielichu nie widać rdzy (dostęp od bagażnika), mocowanie tylnych wahaczy wzdłużnych do podłogi- czy nie przerdzewiałe, podłoga pod nogami kierowcy i pasażera (zdjąc częsciowo wykładzinę i popukać czy nie spadnie i nie powstanie dziura, to naprawdę możliwe!)
patryk240 napisał(a):Czy jak nie mam absu mogę kupić przegub od wersji z absem??
Czemu chcesz tak zrobić? Przecież z tego co wiem wychodzi drożej.
- Od: 9 maja 2011, 15:04
- Posty: 807
- Skąd: Cieszyn
- Auto: 3 BK 2.0 150km '06
MR2 SW20 '92
WRX STI '11
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości