gasnący silnik – prawd. zawór SCV, zdjęcia str.4

Postprzez deluge » 2 lut 2012, 19:20

już to robili więc chyba można ;) Będzie po prostu ostro walił wtryskami. Moim zdaniem to problem filtra paliwa, jak większości tutaj, którzy zamiast śmigać mazda z nadzieją czytają forum ;)
Forumowicz
 
Od: 3 kwi 2011, 21:56
Posty: 36
Skąd: Toruń
Auto: Mazda 6 CiTD 89KW 2003

Postprzez angels » 2 lut 2012, 20:29

filtr paliwa był wymieniony 3 miesiące temu i nic to nie dało
Początkujący
 
Od: 1 lut 2012, 18:25
Posty: 12
Auto: Mazda6 2003/2004 2.0 MZR-CD 121km kombi

Postprzez deluge » 2 lut 2012, 20:34

to jest raczej kwesta albo paliwa, albo filtra bo jest za gęsty (szczególnie zamienniki) albo jakaś usterka, która powoduje za słabe ssanie paliwa i nie daje rady pociągnąć żelu napędowego przy tych temperaturach. Ja mazde zostawiłem w spokoju, powalczę w poniedziałek, jak trochę mróz odpuści. Nic nowego nie wymyślę, a kopać się nie będę i stresować jak wrócę do domu jak mi w polu stanie ... filtr też mam 3 miesiące knechta i auto latane tylko na BP Ultimate i klops :) Są tacy co filtr wymieniali i po 30 minutach im stawało auto ;)
Forumowicz
 
Od: 3 kwi 2011, 21:56
Posty: 36
Skąd: Toruń
Auto: Mazda 6 CiTD 89KW 2003

Postprzez tadziol » 2 lut 2012, 20:36

tadziol napisał(a):jeśli mamy do czynienia z uszkodzonym SCV,to jego odłączenie skutkuje wzrostem ciśnienia na rail-u do b.wysokiej wartości.silnik zapali i będzie pracował z charakterystycznym "klekotem".
wojcieszek20 napisał(a):ale czytałem we wczesniejszych postach to,że jak sie odepnie ten zawór to powinno palić bez problemu.Otóż zrobiłem to dzisiaj rano,żeby sie upewnic i też nie paliła.

resztę sobie dopowiedz....
może zrób jak radziłem,w końcu to nie taka straszna operacja <lol>

angels poczytaj jedną stronę wcześniej...
Obrazek
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 28 cze 2005, 19:13
Posty: 3235 (6/149)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda6 GY
RF7J & V-Tech Box,CX-7 L3-VDT,BJ RF4F

Postprzez angels » 2 lut 2012, 20:41

no tak tylko w ubiegłym tygodniu nie było takich mrozów a samochód dopóki się nie zagrzał to cały czas gasł na wolnych obrotach, wczoraj doszło tyle jeszcze że nawet przy gazowaniu gasł. Pozatym paliwo nie zamarzło bo wystawiłem troche w buteleczce na noc a było -22*C i nie zamarzło
Początkujący
 
Od: 1 lut 2012, 18:25
Posty: 12
Auto: Mazda6 2003/2004 2.0 MZR-CD 121km kombi

Postprzez tadziol » 2 lut 2012, 20:49

angels napisał(a):no tak tylko w ubiegłym tygodniu nie było takich mrozów a samochód dopóki się nie zagrzał to cały czas gasł na wolnych obrotach,

niby klasyczny objaw wykończonego SCV.
odłącz go i spróbuj zapalać....powinna zapalić z głośnym klekotem....jeśli tak,to....
no cóż.....zakupić trzeba będzie nowy.
Obrazek
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 28 cze 2005, 19:13
Posty: 3235 (6/149)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda6 GY
RF7J & V-Tech Box,CX-7 L3-VDT,BJ RF4F

Postprzez angels » 2 lut 2012, 21:12

no tak zrobie.. tylko tak się zastanawiam czemu to tak wybiórczo nie pali, bo gdy nie zapalił zapchałem auto do garazu i po ponownym naładowaniu aku i ogrzaniu auta przez noc zapalił bez problemu. nie jestem mechanikiem.. ale może na mrozie scv jeszcze gorzej sobie radzi, tymbardziej jak wadliwy 006. Sam nie wiem.
Początkujący
 
Od: 1 lut 2012, 18:25
Posty: 12
Auto: Mazda6 2003/2004 2.0 MZR-CD 121km kombi

Postprzez sokoli_majster » 3 lut 2012, 00:35

angels napisał(a):no tak zrobie.. tylko tak się zastanawiam czemu to tak wybiórczo nie pali, bo gdy nie zapalił zapchałem auto do garazu i po ponownym naładowaniu aku i ogrzaniu auta przez noc zapalił bez problemu. nie jestem mechanikiem.. ale może na mrozie scv jeszcze gorzej sobie radzi, tymbardziej jak wadliwy 006. Sam nie wiem.


Mój drogi... po tym wszystkim co przeczytałem na forum jak i z własnego doświadczenia napisze Ci że masz problem i z jednym i z drugim. Mianowicie:
– SCV nie działa poprawnie i dlatego przy ujemnych temp. Mazdę trzeba było trzymać na obrotach żeby nie zgasła (miałem takie same objawy)
– zgęstniałe paliwo, parafina i inne cuda w paliwie przytykają filtr i auto ma czkawkę i gaśnie

Tak czy siak, proponuję Ci na początek żebyś jednak wymienił SCV (sam przyznałeś że masz z wadliwą serię) bo prędzej czy później Cię to czeka. Potem zobaczysz czy problemy ustąpiły czy nie i ew. zamontujesz podgrzewacz paliwa np. STANADYNE przed filtrem.

Jasne?

PS. uzupełnij profil, proszę! jak potem mają Ci ludzie odpowiadać jak nie wiedzą co masz za auto :(
sokoli_majster
 

Postprzez angels » 3 lut 2012, 11:54

No i dzisiaj przy potężnych mrozach -25 autko nie odpaliło.. W ogóle nie nie czuć było przy kręceniu żeby miało ochote chociaż troche drgnąć. chciałem wypiąć kabel od scv ale tak było wszystko zimne że nie dałem rady i nie chciałem wtyczki urwać, na razie mazda znów się ładuje..
Sorki za nie wpisanie auta w profilu, dzięki za uwagę i już to zrobiłem
Początkujący
 
Od: 1 lut 2012, 18:25
Posty: 12
Auto: Mazda6 2003/2004 2.0 MZR-CD 121km kombi

Postprzez angels » 3 lut 2012, 13:13

a mam jeszcze takie pytanie, jak pompuje paliwo pompką na filtrze to po pewnym czasie powinna być pompka coraz twardsza? czy cały czas w miare miękka bo u mnie nie robi się twarda
Początkujący
 
Od: 1 lut 2012, 18:25
Posty: 12
Auto: Mazda6 2003/2004 2.0 MZR-CD 121km kombi

Postprzez Guiliano » 3 lut 2012, 13:27

Angels musisz naciskać ją tak ze sto razy (aż palec będzie bolał :) ) i faktycznie powinna potem być coraz twardsza.
________________________
___________________
__________
So far so good
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2010, 12:09
Posty: 141
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 6/ 2.0 CITD/ 136KM/ kombi/ rok 2002/ wer. exlusive bez xenonów i navi:(

Postprzez angels » 3 lut 2012, 13:31

oki za jakieś 1,5 godz spróbuje jak mi się aku naładuje
Początkujący
 
Od: 1 lut 2012, 18:25
Posty: 12
Auto: Mazda6 2003/2004 2.0 MZR-CD 121km kombi

Postprzez lapa999 » 3 lut 2012, 16:05

Witam .
Dziś spotkał mnie podobny problem ^^
W nocy -29 , akumulator w domu , około godziny 10 poszedłem "przepalić" Mazdę i niby wszystko ok..
Odpaliła za 2 razem , po czym poszedłem na chwilę do domu, przychodzę a tu cicho ; 0
Silnik zgasł , później także po kilkunastu sekundach bądz przegazowaniu silnik również gasł.

Później wszystko jak w insrukcji wymiany filtra...
Mój stary filtr był w beznadziejnym stanie , w zasadzie nie przypominał wewnątrz filtra(przejechane ok.15k km), a dodatkowo na dnie było sporo (lodu ? parafiny?) czegoś.
Filtr miałem w zapasie , wymieniony bez problemów , aktualnie wszystko działa bez zarzutu. ; 0

Pozdrawiam:)
Początkujący
 
Od: 10 lis 2010, 12:45
Posty: 22
Skąd: Serock, woj. mazowieckie
Auto: Mazda 6 CiTD kombi , 2.0 121KM

Postprzez angels » 3 lut 2012, 16:29

no ja jestem po próbie ponownego odpalenia i kicha.. auto nie daje znaku życia oprócz rozrusznika. jutro kupie może nowy filtr, wyczyszcze sitko w baku i zobaczymy
Początkujący
 
Od: 1 lut 2012, 18:25
Posty: 12
Auto: Mazda6 2003/2004 2.0 MZR-CD 121km kombi

Postprzez lapa999 » 4 lut 2012, 14:07

Problem wrócił^^
Zima niestety nie odpuszcza ' /
Początkujący
 
Od: 10 lis 2010, 12:45
Posty: 22
Skąd: Serock, woj. mazowieckie
Auto: Mazda 6 CiTD kombi , 2.0 121KM

Postprzez Pabllo » 4 lut 2012, 16:07

no widzę problemy dosyć macie z autkami, u mnie też Madzia dalej gaśnie
test przelewowy wtrysków zrobiony i wszystko ok.

Zostaje wymienić mi zawór SCV i w pon autko dostanę od mechanika, potem znowu trochę km i powinno być dobrze jak wkońcu już nie zgaśnie....
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 paź 2006, 16:14
Posty: 219 (1/1)
Skąd: Zębowice
Auto: Mazda 6 GY 2006r.

Postprzez errrjot » 5 lut 2012, 12:24

Witam. Miałem problem dokładnie jak w postach wyżej. autko zapala, i gaśnie po ok 5 sekundach. Problem został rozwiazany, ale po kolei:
1. pierwszy objaw – samochód odpalił normalnie, po przejechaniu 3 km dostał czkawki i nie palił. Pierwsza myśl – parafina w ukladzie paliwowym. Poleciałem na orlen kupić ulepszacz do diesla. Pokrecilem kilka razy rozrusznikiem. zapalał i gasł. W końcu zapalił. Jako, że tankuje od zawsze na orlenie doszedlem do wniosku, ze mają kiepskie paliwo i zatankowalem vpower diesel na shell. Po rozgrzaniu silnika i przejechaniu okolo 10 km silnik pracował normalnie.
2. Problemy z dnia wczesniejszego, tyle ze już na parkingu. Odpalałem autko z dobre 40 minut. Mianowicie: zapalał, pozniej gasł. Wiec troche podpompowałem pompką na filtrze paliwa. znów zapalał i gasł. Przy rozgrzaniu temp. do około 30 stopni zaczał w miare normalnie pracować. W tym dniu tem u mnie – 15 C dzien wczesniej bylo tylko – 10.
3. Problemy z dnia wczesniejszego + silnik rozgrzany do 90 C , samochód dostaje czkawki mniej wiecej do 15 km przejechanych. Pozniej ok.
4. Tel do mazvagtech z mysłowic czy maja filtry paliwa. Podjechalem. Oczywiscie nie bylem pierwszy. Zaproponowali wymiane filtra paliwa + wypompowanie paliwa z baku i zalanie nowym (ponoć paliwa z shella to bagno ). Zrobilem tak:
Po konsultacji z Panami z Mazvagtech. Dolanie 3 litry benzyny + do pelna diesla. Pozniej wymiana filtra paliwa (byl juz zablokowany parafiną). Efekt samochodzik po postoju na mrozie dzis -20 C odpalił i jeżdzi bez problemu. w przypadku mrozów -15 – 20 C stawiam na złe paliwo i zapchany filtr paliwa.
errrjot
 

Postprzez adaaqasiek » 5 lut 2012, 14:22

Pomóżcie koledzy, bo wymiękam..
2 tygodnie temu auto odpalało, ale gasło po kilkunastu sekundach. Wymieniłem czujnik SCV i filtr paliwa. Było wszystko okej, aż do dziś.
Rano odpalam i gaśnie od razu. Odpalam i gaśnie.. No i nie wiem o co chodzi, czytając temat spotykam się z odpowiedziami, że wymienić SCV i filtr, ale ja to już mam wymienione..
Odpiąłem wtyczkę od SCV, jak gdzieś tu wyczytałem, auto odpaliło, ale też zgasło.
Po przegazowaniu (ok 5 minut) aż uzyskał optymalną temperaturę auto nie gasło.

Poradzcie, co to może być ?

dodam, że była końcówka paliwa w baku (jak rozgrzałem to zatankowałem v-powera)
czyżby woda albo parafina gdzieś w przewodach paliwowych ?
po odpaleniu, gaż w podłogę, a silnik nie daje rady, jakby zatkany, nie podawał wystarczającej ilości paliwa.

Co robić w mojej sytuacji ?
Początkujący
 
Od: 5 lut 2012, 14:15
Posty: 4
Skąd: Białystok
Auto: Mazda 6 2.0 136KM diesel 2004

Postprzez deluge » 5 lut 2012, 17:49

errrjot napisał(a): ...
Po konsultacji z Panami z Mazvagtech. Dolanie 3 litry benzyny + do pelna diesla. Pozniej wymiana filtra paliwa (byl juz zablokowany parafiną). Efekt samochodzik po postoju na mrozie dzis -20 C odpalił i jeżdzi bez problemu. w przypadku mrozów -15 – 20 C stawiam na złe paliwo i zapchany filtr paliwa.

To lać PB czy nie lać? Ja cały czas mam wątpliwości, ale już mam dość ...


@adaaqasiek ciepły garaż i czekać na cieplejsze dni. Wyżęej kolega dolał benzyny, rozpuści parafinę, ale nie wiem jaki to będzie miało wpływ na silnik. Ja w zeszłym roku na vpowerze stałęm, w tym roku na ultimate. Tak wygląda ultimae BP zmieszany z STP z antyżelem + dodatkowy depresator do -40 po ok 6 godzinach w ciągu dnia http://bayimg.com/iamnBAaDg
Forumowicz
 
Od: 3 kwi 2011, 21:56
Posty: 36
Skąd: Toruń
Auto: Mazda 6 CiTD 89KW 2003

Postprzez angels » 6 lut 2012, 11:57

Witam kolegów ponownie.. Wyczyściłem sitko w baku choć nie było żadnych większych syfów prócz czarnego czegoś w środku, dzisiaj założe nowy filtr paliwa i mam zamiar kupić ten zawór scv tylko w większości jak pisaliście to kosztuje ok 700zł a jak patrze na allegro to ok 500, więc powiedzcie mi bo nie chce zrobić gafy, może być np ten? http://allegro.pl/zawor-scv-mazda-6-mpv ... 88013.html jeśli mam nr pompy 294000-0043 RF5C a tutaj nr 294009-0120 Moożecie spojrzeć?
Początkujący
 
Od: 1 lut 2012, 18:25
Posty: 12
Auto: Mazda6 2003/2004 2.0 MZR-CD 121km kombi

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6