Klub MazdaSpeed

Puhcio · przez **Puhcio** » 10 lis 2005, 18:35

GreG napisał(a):mlodziutkiego labradora...

Heh ... kremowy po kolor skórki w xedzie ?

GreG napisał(a):zaproponowal Xedos

Ja dla swojej suczki chciałem Millenia

GreG · przez **GreG** » 10 lis 2005, 21:01

Puhcio napisał(a):kremowy po kolor skórki w xedzie

Niee, wpadajacy w ciemny braz... zreszta moj ulubiony kolorek

Puhcio · przez **Puhcio** » 10 lis 2005, 21:14

Tyż ładny.

Labradory są przede wszytkim miłe, łagodne i przyjaźnie nastawione do wszystkiego co się rusza <lol>

logimen · przez **logimen** » 11 lis 2005, 11:10

a to moja bestia hahaha

Fot.1 Atos

Fot.2 Pan Młody w welonie hahaha

Ogolnie piesek gicio, troche agresywny w stosunku do obcych, a juz w szczegolnosci do pijakow

Wpusci do domu, ale nie wypusci hahaha

Strasznie szczeka (duzo i glosno). Miewa swoje hustawki nastrojow, lubi sie bawic, szczekac, spac, pije kawe, piwo (Żubr), herbate (powaznie) hahaha

Huano · przez **Huano** » 3 gru 2005, 11:39

Moje kolejne zwierze (poza piesem).

Obrazek

http://www.huano.republika.pl/zwierz/004.jpg

http://www.huano.republika.pl/zwierz/005.jpg

Na chwilę obecną żywi się świerszczami (urządza sobie na nie polowania – gdyż białko musi byc "dzikie" i ruchome...). Ma niecałe 3 miesiące, aktualnie około 18 cm długości (wraz z ogonem), może dorosnąć do 40-60 cm (z czego połowa długości to ogon). Dodatkowo ma język długości ciała – tak więc całkowita długość z wysuniętym językiem to prawie 30 cm

Ma dość duże terrarium (80x40x50), światło dzinne/nocne, wodospad wodny (obieg zamknięty z pompką), roślinki, liany i kawał drzewa

Na dniach dorzucam jeszcze jarzeniówkę ze spacjalnym promieniowaniem dla gadów.
Kameleon bez obaw wchodzi na rękę, uwielbia "chodzić na spacery" pod moim czujnym okiem po mieszkaniu, można powiedzieć że zaczyna być oswojony.
Aha – najważniejsze – na imię ma George (chyba że się okaże po jakimś czasie że to nie George ale Georgia

– ale na razie jeszcze trudno to stwierdzić).

Podsumowując, mamy już razem z Madzią: 2 piesy, 11 rybek (w tym bojownik) oraz kameleona

To teraz pora chyba na jakieś papugi... ?

Grzyby · przez **Grzyby** » 3 gru 2005, 11:43

Huano napisał(a):To teraz pora chyba na jakieś papugi... ? zeby

Boże uchowaj

No chyba że nie przepadasz za snem hahaha

P.S. Fajna ta gadzina

logimen · przez **logimen** » 3 gru 2005, 11:55

Huano napisał(a):To teraz pora chyba na jakieś papugi... ?

Bedziesz je szybciej oddawal niz je brales hahaha

Nie znam sie na papugach ale mialem kiedys 2 takie male (nierozlaczki ?). Strasznie piszczaly, na noc trzeba bylo klatke jakas szmata przykrywac bo inaczej myslaly ze jest dzien i dalej piszczaly glupie <lol>

Naszczescie pewnego dnia gdy byly u kumpla pod moja nieobecnosc, uciekly (a moze sam je wypuscil bo nie dal rady z nimi hahaha

) i juz ich nie ma.

A kameleon to fajne zwierzatko, tylko takie poooowooolllne

P.S. te swierscze to skad bierzesz dla kameleonka teraz w ziemi ? Mozna je kupic czy cos ? Bo w lecie to nie ma problemu, samemu mozna nalapac hahaha

Tomash · przez **Tomash** » 3 gru 2005, 12:34

Oj, z papugami to ja bym sie zastanowil... Wydzieraja sie od samego rana ( jest na to patent – przykryc klatke jakas szmata to siedza troche dluzej cicho ) i robia syf dookola klatki bo rozrzucaja zarcie i piora i ciagle trzeba sprzatac.
A co do tematu – ja mam dwa psiaki przed domem – Amstaffke Zuzie i owczarka niemieckiego Kube. W domu siedza dwie kotki, Emilka ( dachowiec ) i Cindy ( brytyjka ). Cale szczescie, ze mam tesciowa bo zlitowala sie i zaopiekowala sie jeszcze naszym Rottkiem Haakonem i kundelkiem, Kacsparkiem bo ja nie wiem ja bym to przezyl...

Huano · przez **Huano** » 3 gru 2005, 23:01

Wiem co nieco o tym jakie nieznośne bywają papugi tak więc sobie raczej podarujemy ptaszki

Co do kameleona – no jest mooooze trooooszke poooowoooolny, ale potrafi tez niezle zasuwac (jak na niego

) – szczegolnie jak lazi po mnie

trudno go wtedy upilnowac – wlazi mi na glowe (doslownie i w przenosni).

logimen napisał(a):P.S. te swierscze to skad bierzesz dla kameleonka teraz w ziemi ? Mozna je kupic czy cos ? Bo w lecie to nie ma problemu, samemu mozna nalapac

Świerszcze zakupuje dla niego w zoologicznym – komplet (kilkanaście do dwudziestu paru sztuk) około 10-12 zł. Do tego zaupiłme mu dzisiaj mączniaki (fuj – takie fajne robale, wiją się i jakoś nieapetycznie wyglądają – ale to kwestia gustu

, całe opakowanko 7 zł – a jest ich tam ze czterdzieści – sam nie wiem co się w nim jeszcze mieści...

A latem to faktycznie zalecają latanie połące i szukanie "dzikiego" białka

Ale też trzeba wiedziec jakie łapać (bo niektóe pasikoniki są po prostu za twarde i może mieć potem problem z... no wiecie z czym

). Polecają też pająki, muszki (ale takie ledwoco wyklute), ćmy motylki... Jest jeszcza jedna rzecz którą lubią, ale to raczej większe – noworodki myszy – ale nie iwem czy się przełamię i mu dam (jeśli w ogóle gdziekowliek uda mi się takowe znaleźć) – jednak świerszcz to owad, a tu już mały ssak...) Najwyżej będzie zajadał się surowym mięskiem i twarożkiem

logimen · przez **logimen** » 3 gru 2005, 23:06

A takie opakowanie swierszczykow (bez skojarzen) to na ile mu wystarczy ? Piwa mu nie dawaj bo jak go dorwie apetyt to nie wyrobisz na to dzikie bialko dla niego hahaha

Huano · przez **Huano** » 4 gru 2005, 09:21

logimen napisał(a):A takie opakowanie swierszczykow (bez skojarzen) to na ile mu wystarczy ? Piwa mu nie dawaj bo jak go dorwie apetyt to nie wyrobisz na to dzikie bialko dla niego

Opakowanko starcza na około tydzień (w zależności od wielości świerszczy – teraz dostałem już takie wyorśnięte ze za pierwszym razem bałem się o kameleona – ten świerszcz coś tak na niego dziwnie patrzył...

) A pifka to mu faktycznie nie dam – w domu nie mógłbym trzymać "zapasU" bo szwagier jest bardzo łakomy na ten trunek...

logimen · przez **logimen** » 4 gru 2005, 11:21

Huano napisał(a):Opakowanko starcza na około tydzień

To da sie wytrzymac, myslalem ze on ma taki apetyt ze gora na 2 dni mu wystarcza te swierszcze. Spoko

BraTeK · przez **BraTeK** » 6 gru 2005, 11:06

No to i ja przedstawie swojego zwierza

Nie jest to zadna rasa, zwykły mieszaniec, wabi sie UZA

Małe zakąpleksione, szczeka na wszsytko co się da i lubi jęździć

Większe nie będzie

Troszke zabawy z kotkiem ale jak widać jemu tez się to podoba

A tak wyglądała jak była młodsza.

Obrazek

Grzyby · przez **Grzyby** » 6 gru 2005, 11:07

Przesympatyczna psinka

logimen · przez **logimen** » 6 gru 2005, 12:16

Grzyby napisał(a):Przesympatyczna psinka

Dokladnie

Tommy_007 · przez **Tommy_007** » 6 gru 2005, 12:19

A mi się nie wydaję, zeby kot był zadowolony <lol>

żyje jeszcze

???

MiHaŁ · przez **MiHaŁ** » 6 gru 2005, 14:10

Zdjęcie z Kotem – rewelacja!!

BraTeK · przez **BraTeK** » 6 gru 2005, 18:34

Pies najwyzej gania koty, ale jak dogoni to zaczyna uciekać

Jedyne co gryzie to kości i zabawki

Puhcio · przez **Puhcio** » 6 gru 2005, 18:35

BraTeK napisał(a):Pies najwyzej gania koty, ale jak dogoni to zaczyna uciekać

Dokadnie tak samo jak mój obronny owczarek niemiecki

MiHaŁ · przez **MiHaŁ** » 6 gru 2005, 18:52

Odkopałem na dysku zdjątka moich zwierzaków!

Mój piesio złapany na oblizywaniu mordki – chłop ma 13 lat i ciągle się dobrze trzyma! Mieszaniec jamnika szorstkowłosego z pekińczykiem. Ma pseudonim Buli
Obrazek

Ten osobnik około 20 letni, a może nawet starszy, On lub Ona – nie wiem do dzisiaj, o nicku Pudzian

Klub MazdaSpeed

Nasze zwierzaki

Kto przegląda forum

Moderator