Mazda 626 (GF / GW) – Opinie i Informacje

Mazda 626 1998–2002

Postprzez Markiz » 27 gru 2011, 12:43

A mnie strasznie denerwuje mała pojemność zbiornika na płyn do spryskiwaczy. W GE Jest dużo większy i nie trzeba tak ciągle go dolewać :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:53
Posty: 670
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 323 BG BP & 626 GE FS & 626 GF FS

Postprzez Dominator » 27 gru 2011, 18:08

Wchodzi 4litry wiec wcale nie jest tak zle :) a malo nie jeżdżę :)
...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sty 2011, 23:36
Posty: 4920 (66/68)
Skąd: Bielsko-Biała/KR/KTA
Auto: Accord 8 2.2 gnojówka

Postprzez szkodnik_byd » 27 gru 2011, 22:55

u mnie wchodzi albo 4,5 litra albo nawet 5 więc jest super wystacza teraz w deszczu 3 miechy latem sucho pół roku a przebiegi to u mnie minimum 10tkm na 3 miesiace
–=[SzkodniK]=– –=[506112282]=– –=[790525980]=– –=[szkodnikbyd@gmail.com]=–
-=[cytrynowy]=-
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 3 gru 2006, 00:10
Posty: 6186 (915/440)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: X9 TA 2,5v6 MT 98r.
X9 TA 2,5v6 AT 01r. dawca
X9 TA 2,5v6 AT 99r. green
5 CW 1,6D 11r.
były:
MX-5 NC 2,5 06r
6 GG 2,0 02r.
626 GF2,0HP 98r.
323f BG 1,6 91r.

Postprzez Markiz » 28 gru 2011, 00:43

No to u mnie lipa, bo wchodzi tylko 2 może 2,5 litra :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:53
Posty: 670
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 323 BG BP & 626 GE FS & 626 GF FS

Postprzez grzech_z » 28 gru 2011, 10:13

rumunn95 napisał(a):rdzaaaaa!


No i kupiłem – zieloną strzałę z 99r:) Zapatrzyłem się na rdzę i nie zauważyłem całej reszty;) Błotnik lewy tył był zaprawiany a z prawego dopiero zaczyna leciutko wyłazić. Pod spodem wygląda ładnie – nie zjedzona. Przynajmniej o wiele mnij niż 2 lata starsza almerka którą sprzedałem. Mam w niej do zrobienia zawieszenie przednie. Z braku funduszy muszę założyć komplet wahaczy od mile. Stare wahacze uzbroję z czasem w TRW. Liczę się z tym, że długo nie pojeżdżę na tych kompletach ale nie mam wyjścia w obecnej chwili. To jednak nie jest problem. Problemem jest silnik, gdzieś ucieka olej:( Nie możliwe by tyle spalała bo nie zostawia chmury za sobą. Zresztą tym się też kierowałem przy zakupie – po odpaleniu nie dymiła – tylko trochę pary. Jutro wejdę do kanału i ją prześwietlę. Podejrzewam czujnik ciśnienia, bądź filtr oleju. Tu zapytam – którędy jeszcze może wyciekać? Dodam tylko, że w płynie go nie ma.
szerokości
grzech
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2011, 11:08
Posty: 903 (2/28)
Skąd: Kanie
Auto: 626; 99r; 2.0; 136KM

Postprzez Floyd » 28 gru 2011, 17:35

Moja Madzia 626 GF 99' 115 KM bierze od 0,75 do 1,2 litra oleju na każde 1000 km (w zależności od stylu jazdy) i nic nie dymi, ani na biało, ani na niebiesko, ani na różowo.

PS nie napisałeś z jakim silnikiem kupiłeś.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2010, 16:50
Posty: 111
Skąd: Zachodnia Polska
Auto: Mazda 626 GF dohc 2.0 116KM 99'

PostTen post został usunięty przez siegu 31 gru 2011, 13:32.
Powód: W tym wątku wyrażamy opinie.

Postprzez yusuf » 31 gru 2011, 15:39

Ja w mojej 1.8 90km leje jeszcze pełny syntetyk dexelie i wymieniam go co 15 tys km (tak jak odbywało sie to wcześniej na podstawie książki serwisowej) i przy tej granicy gdy sprawdzam poziom oleju to jest zbliżony do minimum. Nie oblicze ile go spala na 1000km bo nie pamiętam ile wlewaja ;)
fiat 126p => Ford Fiesta I => Ford Fiesta II (LPG) => Opel Vectra (LPG) => Citroen XM (PB) => VW Passat (LPG) => Volvo V40 (ON) => Mazda 626 GF (LPG). – to są pojazdy którymi jeździłem dłużej niż rok. Mogłem coś pominąć.
Forumowicz
 
Od: 4 kwi 2011, 15:06
Posty: 92
Skąd: Wrocław/Strzelin
Auto: Mazda 626 GF 1.8 (90km) 98r + LPG

Postprzez maxim_wawa » 3 sty 2012, 09:24

grzech_z napisał(a):
rumunn95 napisał(a):rdzaaaaa!


No i kupiłem – zieloną strzałę z 99r:) Zapatrzyłem się na rdzę i nie zauważyłem całej reszty;) Błotnik lewy tył był zaprawiany a z prawego dopiero zaczyna leciutko wyłazić. Pod spodem wygląda ładnie – nie zjedzona. Przynajmniej o wiele mnij niż 2 lata starsza almerka którą sprzedałem. Mam w niej do zrobienia zawieszenie przednie. Z braku funduszy muszę założyć komplet wahaczy od mile. Stare wahacze uzbroję z czasem w TRW. Liczę się z tym, że długo nie pojeżdżę na tych kompletach ale nie mam wyjścia w obecnej chwili. To jednak nie jest problem. Problemem jest silnik, gdzieś ucieka olej:( Nie możliwe by tyle spalała bo nie zostawia chmury za sobą. Zresztą tym się też kierowałem przy zakupie – po odpaleniu nie dymiła – tylko trochę pary. Jutro wejdę do kanału i ją prześwietlę. Podejrzewam czujnik ciśnienia, bądź filtr oleju. Tu zapytam – którędy jeszcze może wyciekać? Dodam tylko, że w płynie go nie ma.


miska oleju przerdzewiała ?? uszczelka pokrywy zaworów ? puszka filtra oleju ?? wpust bagnetu niedokrecony do silnika tez moze ciec...

ewentualnie silnik byl zalewany jakims dokrotem i w misce jest niesmarna maz i realnie oleju zamiast te 3-4 litry wchodzic do pełna wchodzi np poltora bo reszta to plastelina – juz sie z czyms takim babrałem, miska była praktycznie pełna niesmarnego gluta i wyzlobienie zrobione przez bagnet – po dolewce ok litra byl full stan tyle ze silnik mial do dyspozycji tylko ten litr – troche sie przytarł
NAPRAWA / POGOTOWIE KOMPUTEROWE

PRANIE TAPICERKI SAMOCHODOWEJ I DYWANÓW, TRZEPANIE MECHANICZNE I USUWANIE SIERŚCI

KOMPLEKSOWE PROJEKTOWANE ARCHITEKTONICZNE I ARANŻACJA WNĘTRZ
http://WWW.AKDECOR.PL
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sie 2008, 15:28
Posty: 753 (0/1)
Skąd: Piaseczno
Auto: '03 VW Passat B5FL Vario 1.9 TDI 130KM Tiptronic Highline

Postprzez KZZK » 3 sty 2012, 18:45

Jest mnóstwo tematów o braniu oleju na forum, może wróćmy do tego, czego wątek dotyczy...

Również i ja pozwolę sobie podzielić się swoją opinią na temat GFki po 8 miesiącach użytkowania, zacznę od tego, co mnie drażni:

Na minus:
– Zdecydowanie wszystko, co zostało powiedziane na temat rdzy na tylnych błotnikach to prawda. Występuje i drażni. Jeżeli nic z nią nie zrobimy bez skruchy w oszałamiającym tempie zacznie pożerać błotniki, a nie wygląda to zbyt estetycznie.
– Większość 626 GF jest zagazowania, więc pozwolę sobie dotknąć i tego problemu. Samochód nie należy do najłatwiejszych do zagazowania, dlatego oddanie go w tym celu do byle kogo na 90% zaowocuje spapraną instalacją. Najczęstszym problemem jest chyba szarpanie, z którym walczę nawet i teraz. Jako, że jest to Mazda, nic nie jest proste – brak opcji zubożenia mieszanki w sterowniku, źle dobrane świece, przewody WN, które nie będą pasowały silnikowi, zła regulacja... Powodów może być sporo, a ponieważ nic nie jest oczywiste, można odchudzić nieco portfel zanim pozbędziemy się problemu.
– Co dotyczy również LPG – spalanie. Bez strasznego piłowania, w trasie lub ruchu pozamiejskim jest dosyć przyzwoicie, ale połączenie jazdy po mieście z korkami zaowocuje spalaniem naprawdę niemałym. Niech nikogo nie dziwi, że jego samochód pochłonie 12-13 (moje doświadczenia), a nawet według relacji niektórych użytkowników 14 litrów gazu na każde 100km.
– Widoczność przez tylną szybę. Samochód jest spory, a widoczność przy cofaniu mizerna. Nawet po dłuższym użytkowaniu nie zawsze jestem pewien, gdzie samochód się kończy i jak daleko mogę jeszcze cofnąć.
– Może to problem wyłącznie mojego wyeksploatowanego egzemplarza, ale wiele do życzenia pozostawia precyzja mechanizmu zmiany biegów. Chociaż nie zdarzyło mi się jeszcze dać trybom w skrzyni w kość, biegi nie zawsze wchodzą pewnie, a już na pewno ich przełączanie wymaga użycia małej, ale jednak siły.

Na plus:
+ Komfort podróżowania. Niektórzy narzekają na wygłuszenie, ale mnie odgłosy dobiegające do kabiny przy pokonywaniu dziur nie przerażają. Jest bardzo przyzwoicie. Samochód dosyć dobrze trzyma się drogi w zakrętach, ale przy tym nieźle amortyzuje nierówności.
+ Pozycja za kierownicą. Jest wygodnie, nawet dłuższa jazda nie jest męcząca. Tyle.
+ Przestronność wnętrza. Przy podróżowaniu z czterema osobami na pokładzie każdy ma na tyle dużo przestrzeni, aby nie musiał narzekać. Jeżeli zaś zechcemy przewieźć coś większego, po rozłożeniu siedzeń w hatchbagu okaże się, że przestrzeń ładunkowa jest ogromna. Można przewozić naprawdę spore gabarytowo ładunki. Spory plus.
+ Materiały użyte do wykończenia wnętrza i ich spasowanie. Chociaż jest to już dosyć leciwy samochód nic nie jest twarde i nie trzeszczy. Wręcz przeciwnie – plastiki są dosyć miłe w dotyku (na tyle miłe, na ile mogą być) i nie wyglądają tandetnie. Jest nudno, ale wnętrze starzeje się z godnością.
+ [Dotyczy silnika 1.8/90KM] Spora pojemność w połączeniu z małą mocą owocuje maksymalnym momentem obrotowym dostępnym już od naprawdę niskich obrotach. Jeżeli do tego dodamy jeszcze stosunkowo długą skrzynię biegów otrzymamy dosyć elastyczną jednostkę, której nie trzeba nieziemsko piłować, żeby jechała. Co prawda w trasie nie jest już aż tak różowo, ale w końcu nie codziennie wyjeżdżamy na wakacje...
+ Większość GFek jest naprawdę dobrze wyposażona: elektryczne, podgrzewane lusterka, wszystkie cztery elektryczne szyby, kontrola trakcji czy tempomat to uprzyjemniacze jazdy, które znajdziemy w sporej ilości sprzedawanych samochodów, a przyprawiają o uśmiech na ustach.

Czy drugi raz kupiłbym GFkę? Zdecydowanie. Mimo kosztów rozruchowych, które musiałem ponieść i pracy, którą musiałem włożyć jestem zadowolony. Jeśli będziecie dbali o swoje samochody odwdzięczą się swoja względną bezawaryjnością. To chyba końcówka tej ery w motoryzacji, kiedy wszystko nie było jeszcze planowane na X lat użytkowania, po czym miało się rozsypać, a zwyczajnie musiało być porządne. Polecam ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2011, 22:46
Posty: 30
Skąd: Piaseczno
Auto: '97 626 GF
1.8/90KM

Postprzez yusuf » 3 sty 2012, 23:27

Pojazd mam chyba od 05.2010 i trochę już nim zrobiłem więc i ją uaktualnie niektóre informacje o których już wcześniej pisałem. Od tamtego czasu zrobiłem ok 60tys km. Nie pamiętam kiedy wstawilem gaz i nie chce mi się sprawdzać w dokumentacji. Ale na gazie zrobiłem ok 50. Co do kolegi który bardzo fajnie opisał swoje spostrzeżenia mam kilka swoich uwag:

Kupiłem pojazd bez zandego ogniska korozji. Do tej pory lubię stawać koło nowszych modeli mazd typu 6 lub 3, zwłaszcza gdy mój umyje celem poniżenia (w mojej głowie) właściciela nowszego skorodowanego wozu ;). Nie wiem czy to ja trafiłem idealny model czy ci co piszą o rdzy trafili ferelne sztuki ale do tej pory nie widzę nawet zalazka rudego nieprzyjaciela a nie parkuje w garażu.

Co do instalacji lpg – już od dobrych kilku lat gazuje swoje auta u jednych gazownikow. Nigdy nie miałem powodów by na nich narzekać. Tak jest i w tym przypadku. Auto chodzi do tej pory idealnie i nie mam z nim żadnego problemu. No może prócz jednego który opisałem na forum ale problemem były świece. Owszem trzeba pilnować takich rzeczy jak przewody, świece i filtr powietrza jak i gazowy. To wystarczy by zapomnieć twarzy gazownikow. Byłem na przeglądzie tylko jeden raz po 10tys km i to na tyle moich wizyt w gazowni.

Spalanie – agresywna jazda na krótkich dystansach po mieście pozwala mi zbliżyć się do wyniku 12 l. Jednak długa podróż z prędkością średnia 120km pozwala osiągać wyniki rzędu 8l.

Awaryjnosc – Irytuje mnie fakt, że żarówki dość często wymieniam. Co do napraw, to przez ten cały okres wymienialem tylko raz, laczniki stabilizatora, gumy środkowe stabilizarora tylnego i tuleje wahacza – to jedyne moje remonty. No i 2 raz klocki, 4x przewody, 3x świece, 6szt żarówki h7. Raz wynienialem całkiem niedawno rozrzad z pompą gdyż nie robiłem tego zaraz po kupnie i zaufalem poprzedniemu właścicielowi. By was nie kłamać przez cały okres po zsumowaniu wszystkich napraw wraz z robocizna wlozylem w moja madzie 1200-1300zl. Bynajmniej nie są to koszty napraw tylko wymiany podzespołów które z jakiś przyczyn zbliżały się do końca swoich dni, nie przez ich awarie. Były to zabiegi dbajace o dobre relacje w przyszłości między mną a madzia bo mimo iż człowieka już stać by kupić coś nowszego to nie widzę sensu zmiany pojazdu. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że była to najlepsza inwestycja w pojazd jaką w życiu zrobiłem.
Przy tak wdzięcznym aucie nie mam serca wspominać o słabej widoczności z tylu. Fakt nie jest najlepsza ale z partyzanta wymienię dużo sedanow w których moim zdaniem jest gorzej.

Nie policzylem kosztów serwisu klimatyzacji – 2x 80 zł bo usługa kupiona na grouponie ;)
Ostatnio edytowano 27 sty 2012, 17:01 przez yusuf, łącznie edytowano 1 raz
fiat 126p => Ford Fiesta I => Ford Fiesta II (LPG) => Opel Vectra (LPG) => Citroen XM (PB) => VW Passat (LPG) => Volvo V40 (ON) => Mazda 626 GF (LPG). – to są pojazdy którymi jeździłem dłużej niż rok. Mogłem coś pominąć.
Forumowicz
 
Od: 4 kwi 2011, 15:06
Posty: 92
Skąd: Wrocław/Strzelin
Auto: Mazda 626 GF 1.8 (90km) 98r + LPG

Postprzez Admir » 21 sty 2012, 00:23

pacjent niemiecki strucel GW 1998 2,0 115 KM aktualny przebieg 172 tys??? (wyposażenie: 4 poduchy, pełna elektryka, klimatronik, ABS, TCR, tempomat, alu, barek i przesuwana kanapka).
Jestem 4 właścicielem 1 w kraju auto mam drugi rok
PLUSY – pakowny, komfortowy, zwrotny, oszczędny silnik jeśli chodzi o paliwo (6-8l/100km), dosyć dobrze trzyma się drogi, przyjemny układ kierowniczy, bardzo dobra widoczność (po wyjęciu tylnych zagłówków), wygodny tempomat, niezłe fabryczne głośniki
WADY
1.silniki dymią i biorą olej, wrażliwe na zbyt dużą gęstość/lepkość oleju i LPG (konieczność częstej kontroli poziomu oleju)
2.fatalne tylne zaciski (zwłaszcza mechanizm ręcznego),
3.wrażliwe czujniki ABS (lubią padać zwłaszcza tylne) .
4.ruda!!! – zaczyna się od tylnych nadkoli potem lecą progi od dołu
5.nieszczelna klimatyzacja (no taki rocznik)
6.skomplikowany klimatronik z nieergonomicznym sterowaniem
7.słabe mechanizmy stacyjki
8.zbyt mały kąt pochylenia kierownicy
9.słaba/głośna wentylacja (jeżdżę bez filtra kabinowego)
10.problemy ze zdjęciem stalowych kół
11.ciężka pokrywa koła zapasowego
12.biegi mogłyby chodzić lżej i mieć krótszy skok przy przełączaniu
13.zbyt krótki przewód hydrauliczny sprzęgła

Lista upierdliwych rzeczy które dotąd robiłem tylko w GW i w żadnym innym samochodzie <cisza> :
1.wymiana przewodu hydraulicznego sprzęgła (na hamulcowy od cinkociento) w trasie (nie życzę nikomu) <serduszka> .
2.przywrócenie do życia tylnych zacisków + założenie dodatkowych sprężyn <serduszka>
3.walka z dymieniem – płukanie silnika, czyszczenie kolektora dolotowego/przepustnicy, zaworu w pokrywie rozrządu, itd. <serduszka>
4.rozebranie stacyjki i zalutowanie wypaleń <serduszka>
5.– to powiedzmy norma -zamontowanie czujnika temperatury zewnętrznej ( był niepotrzebny bo chłodnica klimy dziurawa to wycięli), szlifowanie połączeń rurki do klimy, 2 x wymiana chłodnicy klimy
6.dolewanie oleju/500km

pewnie jeszcze o czymś zapomniałem...............
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 kwi 2010, 10:23
Posty: 86
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GW 1998 2,0 115KM , Mazda GC 1985 2,0 101 KM
Honda Accord Aerodeck 1987 2,0

Postprzez Dominator » 21 sty 2012, 00:44

nie chce robic OT i nie oczekuje odpowiedzi ale śmiało mogę stwierdzić ze twoje auto ma przebieg duzo duzo wiekszy,albo nikt nie dbał o niego w szczególności o silnik. Ja mam licznikowe 209kkm i bierze sladowe ilości oleju, takie jak zdrowy silnik. co do 10pkt-smar miedziowy i po sprawie, chyba ze obręcz krzywa.
...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sty 2011, 23:36
Posty: 4920 (66/68)
Skąd: Bielsko-Biała/KR/KTA
Auto: Accord 8 2.2 gnojówka

Postprzez Admir » 22 sty 2012, 00:23

jeszcze inne kuriozum 7.zacinający się pedał gazu <serduszka>
Dominator pewnie, że masz rację nikt nie wie ile to auto przejechało, czy i jak było serwisowane....
Co do smaru miedziowego to najpierw trzeba zdjąć koło żeby go tam nałożyć <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 kwi 2010, 10:23
Posty: 86
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GW 1998 2,0 115KM , Mazda GC 1985 2,0 101 KM
Honda Accord Aerodeck 1987 2,0

Postprzez tadziomaru1 » 22 sty 2012, 00:29

To nie są opinie o modelu, tylko wady w skutek zaniedbania tego konkretnego egzemplarza.
Admir napisał(a):jeszcze inne kuriozum 7.zacinający się pedał gazu

Trzeba wyczyścić przepustnicę, pewnie bardzo dawno nie było to robione.
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lis 2009, 12:17
Posty: 1831 (36/30)
Skąd: okolice Radomia
Auto: była 626 GF, będzie 6 GH zastępczaki:
Honda Accord 2,0
Honda Civic 1,4
HONDA CBR 1000RR FIREBLADE 171KM

Postprzez Radex » 22 sty 2012, 11:46

Admir, większość bolączek które wymieniłeś nie jest w żadnym wypadku wadami auta. wymieniłeś rzeczy które Ci doskwierają ale nie są to stricte bolączki modelu tylko następstwa złego serwisowania auta i nie dbania o niego.
auto ma 14lat, bóg jeden wie ile na prawdę przebiegu (podczas gdy np olej w skrzyni biegów powinien być wymieniany co 90tyś! a przepustnica pewnie jest zasyfiona i dlatego gaz sie zacina) a Ty wyskakujesz z ciężko wchodzącymi biegami czy zacinającym się gazem lub z tym że nie mogłeś zdjąć koła :|
<glupek2> <lol>
dałbym Ci się przejechać moim autem (przebieg 192tyś) to byś stwierdził że to całkiem inne auto.
Proponuję lekturę forum, zadbanie o auto i wyeliminowanie po kolei wszystkich rzeczy które wymagają tego.

tadziomaru1 napisał(a):To nie są opinie o modelu, tylko wady w skutek zaniedbania tego konkretnego egzemplarza.
Admir napisał(a):jeszcze inne kuriozum 7.zacinający się pedał gazu

Trzeba wyczyścić przepustnicę, pewnie bardzo dawno nie było to robione.

podpisuje się obiema rękami
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 23:24
Posty: 8982 (46/30)
Skąd: Zawiercie
Auto: Bunia

Postprzez Pankoala » 22 sty 2012, 19:37

Moją 626 GF FS 115KM '00 mam już rok i przejechała ze mną ponad 20tys. km (teraz ma 138kkm) więc też może coś nabąknę od siebie:
Zalety:
– Jest [tiiit]
– Jest niezwykle pojemna – woziłem pełno mebli z ikei i innych gratów
– Jest bardzo wygodna – ostatnio śmignąłem 700km Hondą Civic '98 sedan 1.5 115km i po powrocie do Mazdy czułem się jakbym wsiadł do limuzyny <jupi> pozycja za sterem jest przefajna z tymi podłokietnikami, fotele wygodne, miejsca pełno, wnętrze edycji limitowanej wygląda przemiło
– Wyposażenie jest niekiepskie: kontrola trakcji, 4 poduszki, welurek
– Lakier błyszczy się jak psu nie powiem co – zawstydza o wiele nowsze auta
– Silnik 2.0 115KM to wg mnie rozsądne minimum do tego auta i sprawdza się całkiem nieźle – 9,9 do setki to ponad sekundę lepiej niż nowiutki Opel Astra 1.4 Turbo 120KM który kosztuje 68 tys. PLN. Z radości chyba skopię takiemu dup*** jak jakiegoś spotkam na światłach, żeby uświadomić właścicielowi jaką kupę złomu kupił :P pewnie nawet na LPG bym go złoił
– odkąd ją kupiłem nie zepsuło się nic i nigdy nie było z nią żadnych problemów
– jak na razie sekwencyjny podtlenek LPG marki BRC za 2,5k PLN który założyłem 20kkm temu sprawuje się bez żadnych problemów, wymieniłem filtry i śmiga jak nic, różnica w porównaniu z benzyną naprawdę minimalna
Wady:
– Trochę głośna szczególnie jak się jeździ szybko, ale jak lubi się słuchać muzyki to nie robi już tak wielkiej różnicy :]
– Spalanie w mieście na poziomie 12l LPG/100km ale dla mnie nie jest to wada, po prostu na czymś musi jeździć. W trasie jadąc w granicach rozsądku 9l LPG/100km. Ekolodzy niech się wypchają bo LPG oznacza o wiele mniej syfu niż benzyna. Oszczędne i ekologiczne auto to wg mnie BMW 118d 143 KM, gdzie normalne spalanie to 5,7l/100km a teoretycznie można zejść poniżej 5l ale kosztuje ono 113 tys. PLN w gołej wersji.

Mówię całkiem poważnie: nie wiem jakie mogę inne wady wymyślić. Może lekko emeryckie działanie kontroli trakcji, ale raczej za taką kasę w aucie już praktycznie 12-letnim nie ma się co szału technologicznego spodziewać, poza tym szersze kapcie i alusy pomagają całkiem przyzwoicie zapierdzielać. Po 20kkm wymieniłem olej – wiem, trochę późno ale chyba tragedii ni ma. 10W40 castrol magnatec. Kupiłem klocki na przód i tył TRW.

Przez te 20kkm ubyło mi około litr oleju – myślicie że to dużo czy mało? Chyba pasuje też przeczyścić przepustnicę bo zacina się pedał gazu jak rano wsiadam do auta. Myślę się też nad regulacją zaworów. Nie wiecie ile te dwa zabiegi mogą kosztować? Poza tym śmiga jak ta lala :D
Czy w dzień czy w nocy jestem reprezentant mocy
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 20 lut 2011, 12:34
Posty: 14
Skąd: Podkarpackie
Auto: 626 GF 2.0 16v 115KM 2000r.

Postprzez Radex » 23 sty 2012, 11:36

Pankoala napisał(a):Może lekko emeryckie działanie kontroli trakcji,

to fakt, TCS ogólnie to zło. nienawidzę jak mi trzepie przodem jak jest mokro i ruszam ze skrzyżowania.
osobiście zawsze wyłączam TCS w okresie jesień-wiosna.
ale wkurzający TCS nie jest jakąś wielką wadą bo po prostu wystarczy go wyłączyć przyciskiem.

Pankoala napisał(a):Po 20kkm wymieniłem olej

ten jeden raz Ci wybaczę. ale wymieniaj max co 15K lub rok.
ja wymieniam co 10K km :P <czarodziej>

Pankoala napisał(a):Przez te 20kkm ubyło mi około litr oleju

myślę że to nie dużo tym bardziej że olej był już pewnie mocno zużyty, ale jak będziesz przeciągał z wymianami tak jak ostatnio to sytuacja może się pogorszyć.

Pankoala napisał(a):Myślę się też nad regulacją zaworów. Nie wiecie ile te dwa zabiegi mogą kosztować?

jest gdzieś temat, poszukaj. cena też zależy od ilości płytek które będą do wymiany.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 23:24
Posty: 8982 (46/30)
Skąd: Zawiercie
Auto: Bunia

Postprzez Admir » 24 sty 2012, 01:45

Radex czytasz i nie rozumiesz więc tłumaczę: te usterki dotyczą tylko tego modelu mazdy. Jeździłem wieloma wiekowymi autami m.in. Mazdami, Hondami i nigdy nie miałem podobnych problemów. Powtarzam jeździłem a nie leżałem z młotkiem pod samochodem żeby np. odblokować ręczny. Piszę tylko o rzeczach niedopracowanych, które są charakterystyczne dla tego bubla. Czyszczenie przepustnicy – wiadomo rutyna, a może wiesz czemu tak szybko się brudzi? może mamy za dużo kurzu w miejskim powietrzu?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 kwi 2010, 10:23
Posty: 86
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GW 1998 2,0 115KM , Mazda GC 1985 2,0 101 KM
Honda Accord Aerodeck 1987 2,0

Postprzez Radex » 24 sty 2012, 12:58

nie będę z Tobą dyskutował ale mocno przesadzasz. a tu już w ogóle pojechałeś po całości :P
10.problemy ze zdjęciem stalowych kół
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 23:24
Posty: 8982 (46/30)
Skąd: Zawiercie
Auto: Bunia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6