Obroty biegu jałowego mazda 6 MZR-CD

Postprzez sraptak » 20 maja 2010, 17:21

Witam
Może zadam lamerskie pytanie, ale nie mogę znaleźć nic na temat wartości obrotów jałowych przedlifta. Może ktoś pomóc?
Jest gdzieś może Workshop Manual i Training Manual od diesla?
Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 28 gru 2009, 23:21
Posty: 18
Auto: M6 GY MZR-CD 2.0 | 121 KM | 2003

Postprzez Enduro » 20 maja 2010, 17:43

ok. 750-790/min
ale to nie jest sztywna wartosc
pozdr.
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez sraptak » 20 maja 2010, 17:45

Czyli normalne, że czasem jest mniej a czasem więcej?
Początkujący
 
Od: 28 gru 2009, 23:21
Posty: 18
Auto: M6 GY MZR-CD 2.0 | 121 KM | 2003

Postprzez Enduro » 20 maja 2010, 20:21

sraptak napisał(a):Czyli normalne, że czasem jest mniej a czasem więcej?

generalnie powinny byc stale!
ale miedzy autami moze byc niewielka roznica,a jesli u ciebie one faluja, to oznacza jeskies anomalia...jakie? tego nie wiem!
moze tester i kalibracja + wymazanie bledow+ sprawdzenie czujnika przeplywu powietrza i kontrola szczelnosci dolotu cos wyjasnia!
pozdr
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez Pamek » 17 lut 2011, 23:25

U mnie jest podobnie, ale gdy sie kola tocza obroty sa miedzy 1 a ta przedostania kreska, gdy tylko sie zatrzymam obroty spadaja do tej kreski. Czasami jak puszczam na luz to normalnie na tej kresce a czasami pomiedzy. Czy to normalne.?
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2010, 08:21
Posty: 224
Skąd: Białystok
Auto: Mazda 6 GY 2.0 RF5C 136km 03r.

Postprzez mądry » 18 lut 2011, 08:53

Tak jest to normalne zachowanie silnika...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 sie 2009, 09:33
Posty: 637 (0/8)
Skąd: Kołbiel
Auto: Mazda 6 MZR-CD 2.0 TD 121 KM,
Yamaha DT 125 32 KM

Postprzez Pamek » 18 lut 2011, 14:05

Dzieki za odpowiedz.
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2010, 08:21
Posty: 224
Skąd: Białystok
Auto: Mazda 6 GY 2.0 RF5C 136km 03r.

Postprzez frytas » 19 sty 2012, 12:19

Witam,
Borykam się z problemem drżącej kierownicy silnika całego samochodu. Najlepsze jest to, że dzieje się tak jak jest niska temperatura około zera i poniżej. Obroty biegu jałowego na rozgrzanym silniku 750-790. Wibracje znikają wraz ze wzrostem temperatury powietrza. Latem prawie nie odczuwalne. Zimą nasilają się. Na wyższych obrotach silnik pracuje ok. Mam wrażenie jakby obroty biegu jałowego były za niskie. Proszę o poradę.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 6 kwi 2009, 14:03
Posty: 27
Skąd: EOP
Auto: GY 6 2.0 CiTD 121KM 2004

Postprzez dekster » 19 sty 2012, 14:43

W mojej Madzi liczba obrotów silnika na minutę wynosi od 700RPM – 850RPM, przy temperaturze plusowej obroty mam w granicy 720RPM, a przy minusowej obroty wzrastają do około 820RPM i tak utrzymują się około 1 minuty,(w zależności jaka temperatura jest na "–") i powracają do stanu 720RPM. Kierownica u mnie nie drży. Myślę ze nie należy się tym martwić. :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 mar 2011, 14:57
Posty: 41
Skąd: Morąg
Auto: Mazda 6 2.0 MZR CD (GH) 2008r.

Postprzez frytas » 19 sty 2012, 15:14

Zastanawia mnie jedynie dlaczego tak się dzieje przy niskich temperaturach. Po wymianie filtra paliwa i postoju w warsztacie samochodowym w temp. na plusie myślałem że już po sprawie, samochodem przestało telepać a tu d..a. Rano to samo.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 6 kwi 2009, 14:03
Posty: 27
Skąd: EOP
Auto: GY 6 2.0 CiTD 121KM 2004

Postprzez grzegorzb » 19 sty 2012, 16:13

Jesteś kolejną osobą która ma z tym problem . Temat ten był poruszany w postach na temat drgań. W moim samochodzie jest identycznie. Zimą mam ochotę go sprzedać tak mnie to denerwuje a latem całkiem inny samochód . Dodatkowo przy rozruchu w zimie pojawia się chwilowe głośne stukanie . ALe nie łączyłbym tych dwóch kwestii. U mnie ten problem jest od czasu zakupu . Brałem pod uwagę poduszki i wymieniłem je. Podmieniałem też przepływomierz . Nic na drgania nie pomaga , a przycznę ciężko znaleźć bo komputer nie wskazuje żadnych błędów .
Początkujący
 
Od: 27 sty 2010, 09:42
Posty: 20
Skąd: Rzeszów
Auto: Citroen C5 X7

Postprzez frytas » 19 sty 2012, 16:37

Może temperatura samej ropy ma jakiś wpływ. Może sito przypchane w zbiorniku paliwa. Jest to dziwne że, madzia reaguje bardzo szybko na zmianę temperatury otoczenia. U mnie drgania są odczuwalne na biegu jałowym, w czasie podróży problem znika.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 6 kwi 2009, 14:03
Posty: 27
Skąd: EOP
Auto: GY 6 2.0 CiTD 121KM 2004

Postprzez kubsztyk » 19 sty 2012, 23:31

To jest normalne. Ja przy -5 *C odpalę po nocy, przejadę 2.5km i przy gaszeniu trzęsie mi budą. Dziś przejechałem ze 20km po mieście, silnik się dobrze rozgrzał, raz depnąłem i po takiej jeździe silnik cichutki i prawie zero drgań. Po prostu kwestia dobrego zagrzania się silnika itd.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 gru 2010, 11:23
Posty: 1698 (63/30)
Skąd: Kielce
Auto: Volvo S60 2.0T 2006;
ex mazda 6 TDI '03

Postprzez smile » 20 sty 2012, 00:22

ech... a czy przejmujecie się własnym zdrowiem równie zaciekle jak "zdrowiem" swoich silników? Czy z podobną zaciekłością badacie i obserwujecie swoje ciśnienie i inne parametry życiowe, co swoich jednostek?????
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2011, 13:38
Posty: 2688 (75/56)
Skąd: Gubin / Gdynia
Auto: M5 CR
M6 GY

Było:
323F BJ RF2A

Postprzez grzegorzb » 20 sty 2012, 09:15

tutaj nie chodzi o zdrowie silnika , tylko o komfort dla siebie i pasażerów. Przy większym mrozie drgania są takie że powstaje rezonans i uczucie jest bardzo nieprzyjemne . Tak więc faktycznie chodzi tu o zdrowie ale nasze :)
Drgania po dłuższej jeździe owszem ustępują ale pod warunkiem że mróz jest bardzo lekki , natomiast przy kilku stopniach drgania są ciągle . Nie jest to uciążliwe dla kogoś kto jedzie głównie w trasie . Ale przeciskanie się przez miasto z takimi wibracjami jest bardzo denerwujące .
Początkujący
 
Od: 27 sty 2010, 09:42
Posty: 20
Skąd: Rzeszów
Auto: Citroen C5 X7

Postprzez smile » 20 sty 2012, 12:03

A sprawdzaliście stan poduszek silnika i skrzyni biegów lub je wymienialiście? To one są odpowiedzialne za tłumienie drgań silnika...
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2011, 13:38
Posty: 2688 (75/56)
Skąd: Gubin / Gdynia
Auto: M5 CR
M6 GY

Było:
323F BJ RF2A

Postprzez grzegorzb » 20 sty 2012, 12:25

sprawdzaliśmy i przecież o tym napisaliśmy (łem)
Początkujący
 
Od: 27 sty 2010, 09:42
Posty: 20
Skąd: Rzeszów
Auto: Citroen C5 X7

Postprzez frytas » 20 sty 2012, 12:26

Niektórzy to nawet koło2M wymienili i nic. :)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 6 kwi 2009, 14:03
Posty: 27
Skąd: EOP
Auto: GY 6 2.0 CiTD 121KM 2004

Postprzez bieski » 20 sty 2012, 12:34

A korekte Panowie dawno robili?
Mozna tez zobaczyć czy jakis srodek do czyszczenia wtrysków nie pomoze
......................
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 cze 2010, 09:37
Posty: 4533 (13/136)
Skąd: ZG
Auto: GJ

Postprzez grzegorzb » 20 sty 2012, 12:38

wymieniłem wtrysk który rzekomo miał mieć problemy , czyszczone sitko w baku, fitr wymieniany regularnie , a zimią nas trzęsie na mrozie :(
Początkujący
 
Od: 27 sty 2010, 09:42
Posty: 20
Skąd: Rzeszów
Auto: Citroen C5 X7

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6