Rok 2011 był dla mnie rokiem zmian i przemian motoryzacyjnych. Zacząłem go jeszcze w swojej starej GE która blacharsko już trochę dogorywała poza tym chciałem coś nowego i szybszego. Już w styczniu stałem się posiadaczem Volvo 850 T5 (226 KM) które było przewspaniałym sleeperem. Niestety już w lipcu zakończyliśmy naszą znajomość nad czym do dziś ubolewam.
Praktycznie z dnia na dzień przesiadłem się do meritum tego posta:

Zdjęcie poglądowe, jak fotografik wróci z sylwestra może cykniemy jakąś sesję.
Pierwsze wrażenie auto nie jedzie, każdy by odniósł takie wrażenie gdyby się przesiadł z doładowanego 2.3 na MBC (róznica we wstawaniu turbo kolosalna) do wolnossącego 2.5. Troszkę z chłopakami z Vectra Unlimited poduskutowaliśmy co w tej materii zrobić i są pewne zauważalne efekty.
Vectra ma na chwilę dzisiejszą prawie 110 tys km przejechane i jest w stanie mechanicznym bardzo dobrym. Do zrobienia były hamulce z tyłu które lubiły stanąć po deszczu oraz tuleje wahaczy również z tyłu. To już jest ogarnięte.
Seryjnie auto legitymowało się mocą taką jak powinno (co wcale nie jest normą jeśli chodzi o V6 opla) 170 KM. Natomiast gorzej było z momentem obrotowym który wyniósł 215 Nm zamiast 230 Nm.
Po miesiącu jazdy i rozpamiętywaniu masażu pleców postanowiłem dokonać standardowej modyfikacji w tym silniku i wymienić wszystkie cztery wałki rozrządu na te z silnika X30XE (omega 3.0). Takie wałki w najlepszym razie dają 20 KM, no i dały. Z seryjnych 170 KM na 189,5 KM hamowane na tej samej hamowni obciążeniowej. Niestety momentu w średnim zakresie nie przybyło i nadal auto jechało górą. Trzeba wspomnieć jeszcze o jednej rzeczy, to jest vectra przedlifowa posiada najgorszą możliwą skrzynię jaką można zapakować do samochodu wolnossącego
W garażu leży już krótka skrzynia od Daewoo Lanosa którą połączymy poprzez koło zamachowe z astry GSI 16V o wadze około 5kg i być może zacznie w końcu cisnąć jak na prawie 200 KM przystało.
Pod koniec grudnia zakupiłem także ECU silnika od angielskiej wersji GSI który z modyfikacjami które mam powinien dać 195 KM i uwaga 260 Nm. Pożyjemy shamujemy zobaczymy. Jak narazie faktycznie czuć jakby VTEC przy 3500 obr.
Wykres seria i po wałkach.

Body
Przedlifotwy sedan Vectra B, pakiet Irmscher (zderzak przedni, progi, lotka).
Zmiany: Zmiana jednej lampy z tyłu na dymioną, zmiana karbonowej naklejki na słupku bocznym (80zł ASO sic!). Zamiast ochydnego tłumika 1.6 z przespawaną końcówką wjechał oryginalny końcowy tłumik irmscher.
Było:

Jest:

Interior
Seria seria seria, ale niezniszczona, mieszki całe, skóra na kierownicy zesztywniała ale niezniszczona. Tapicerka najbiedniejsza wersja, pół-welur-pół-szmata, raczej do wymiany ale siedzieć się da
Audio seryjne głośniki 2P + 2T + 2 tweeterki. Radio kaseciak fabryczny
Tylko dwie elektryczne szyby, z tyłu korbotronic. Klima manualna, działa.
Engine & Gearbox
Seria X25XE, właściwie to już X25XEi. Aktualnie 189,5 KM @ 6837 i 217,7 Nm @ 3934, o ile jakiejś hamowni można wogóle wierzyć. Skrzynia F25 bardzo długa, do wymiany na D16 z Lanosa lub poliftową F23 do której idzie kupić szperę. Plany? Nie wiem. B234? X30? Pasują prawie PnP. X30 w VB wypluło 254 KM i 315 Nm na wydechu i dolocie więc już jak na FWD pięknie. Potencjał silników Saaba jest jeszcze większy.
Edit styczeń 2012, wypluła 200 KM i 249 Nm od ostatniego razu zmienił się ECU co zaowocowało przyrostem momentu w całym zakresie, tak powinno być w serii
Chassis
Dość sztywna i fajnie prowadząca się seria, hamulce 288mm przód 1 tłoczek, tył 286mm dwa tłoczki. ABS działa bardzo fajnie, kontrola trakcji czasem się przydaje. Być może wjedzie oplot przewodów i zaciski przednie pod tarcze 308mm z 95 Aero/i500. Koła seryjne dla CD Sport Irmschera 16 cali opony 205-55-16. Myślę o felgach BBS z i500.
Chyba wszystko.
Seria na Gtechu Jarka-ZE zrobiła 7.9 & 16.0 oczywiście nie jest to szał ale trzeba pamiętać że samochód waży 1430 kg z połową baku, a kierowca drugie tyle
