Nie pomyslalbym, ze po tylu latach uzytkowania aut bede mial problem z tak elementarna czynnoscia jak sprawdzenie poziomu oleju

Jak to u Was wyglada ?
Pozdr,
misiek_to_ja
www.mazdaspeed.pl
misiektoja napisał(a):Hej,
Nie pomyslalbym, ze po tylu latach uzytkowania aut bede mial problem z tak elementarna czynnoscia jak sprawdzenie poziomu olejuGeneralnie wyszedlem z zalozenia, ze to nowe auto i nie musze sie przejmowac taka pierda, ale cos mnie tknelo i po kilku miesiacach zrobilem pierwsze sprawdzenie. Najpierw zrobilem sprawdzenie na zimnym i ostygnietym silniku – dziwne, po poziom byl ponizej pierwszej kropki. Potem wyczytalem w instrukcji, ze poziom oleju nalezy sprawdzac na goracym silniku, ale nalezy odczekac 5min, az olej splynie do miski. Ok, tak zrobilem, zdecydowanie lepiej, ale teraz poziom mam powyzej drugiej kropki. WTF ? Zaznaczone zielona strzalka.
Jak to u Was wyglada ?
Pozdr,
misiek_to_ja
Tomek6 napisał(a):Niestety ten mazdowski system sprawdzania poziomu oleju jest jaki jest... taki sobie. Po 3 latach wypracowałem już pewną technikę, która całkiem nieźle się sprawdza. Tak jak pisał Popo olej na bagnecie zachlapuje przewód, i w rezultacie jest wszędzie. Ja sprawdzam stan na zimnym silniku. Robię to tak:
1. Wyciągam bagnet
2. Czyszczę go z oleju
3. Ostrożnie i powoli wkładam go do środka biorąc pod uwagę sam koniec, żeby jak najdelikatniej umiejscowić końcówkę w "gnieździe" (prawdopodobnie gwałtowne włożenie do końca powoduje błędy w odczycie)
4. Wyjmuję równie ostrożnie
5. Odczytuję
polak900 napisał(a):w instrukcji jest też napisane że może być ubytek oleju do objętości 0,8 l
polak900 napisał(a):... a najlepiej na środku
jak jest max to jest źle tak mnie uczono
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6