Falujące wolne obroty – możliwa przyczyna
przepraszam, złączka siedzi między przepustnicą a dolotem.
"Prędkość nie zabija, to nagłe jej wytracenie jest niebezpieczne"
- Od: 25 cze 2011, 13:30
- Posty: 41
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda 323f BA BP DOHC 114KM '95
na obu, z tym że na benzynie obroty rosną nawet do 2000. Jutro jeszcze będę próbował uszczelnić wszystko, skupię się przede wszystkim na tej dołączonej złączce gazu bo ona ma dużo większą średnice niż przepustnica, uszczelnię te szczeliny i zobaczę co się będzie działo.
"Prędkość nie zabija, to nagłe jej wytracenie jest niebezpieczne"
- Od: 25 cze 2011, 13:30
- Posty: 41
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda 323f BA BP DOHC 114KM '95
Jeszcze jedno pytanko, podczas czyszczenia przepustnicy odłączyłem wężyk od kolektora ssącego do serwo i uszło z niego ciśnienie, teraz nie mam wspomagania hamulców, oznacza to, że zapowietrzyłem układ? Hydraulicznie nie zapowietrzyłem go przecież.
"Prędkość nie zabija, to nagłe jej wytracenie jest niebezpieczne"
- Od: 25 cze 2011, 13:30
- Posty: 41
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda 323f BA BP DOHC 114KM '95
90krzycho90 napisał(a):na obu, z tym że na benzynie obroty rosną nawet do 2000. Jutro jeszcze będę próbował uszczelnić wszystko, skupię się przede wszystkim na tej dołączonej złączce gazu bo ona ma dużo większą średnice niż przepustnica, uszczelnię te szczeliny i zobaczę co się będzie działo.
jeśli byłoby coś nie szczelne to by ci falowały obroty i spadały a nie rosły... jeśli rosną i nie wracają do jałowego na poziomie 750/min to przyczyną może być silnik krokowy ... albo coś przestawiłeś albo się uszkodził... jakby co to mam taką przepustnicę do 1,8 kompletną i wyczyszczoną na sprzedaż (z krokowym i czujnikiem położenia przepustnicy) tylko zakładać i jeździć...
- Od: 14 cze 2008, 16:44
- Posty: 456
- Skąd: stąd
- Auto: Mazda
wydaje mi się, że się uporałem z rosnącymi obrotami, uszczelniłem dolot powietrza na łączeniach i przykręciłem mu dawkę powietrza na przepustnicy o 1,5 obrotu, po kilku przejechanych kilometrach nie zauważyłem, żeby coś się działo złego, więc na razie jest ok, tylko w momencie kiedy wrzucam na luz przy powiedzmy 80km/h obroty utrzymują się na poziomie ok 1400 i spadają w raz z wytracaną prędkością, ale słyszałem, że tak ma być. Teraz muszę jedynie znaleźć wcześniej wspomniane hamulce.
"Prędkość nie zabija, to nagłe jej wytracenie jest niebezpieczne"
- Od: 25 cze 2011, 13:30
- Posty: 41
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda 323f BA BP DOHC 114KM '95
Pewnie mnie zaraz ktoś opierniczy że nie tu pisze ale nie wiem gdzie. Ja mam taki problem że gdy odpalam moją mazde Z5 to na zimnym silniku chodzi jakby na jednym garze aż ją trzęsie że muszę kierownicy się trzymać jak trochę pogazuje albo poczekam (dłużej) to wejdzie na troche większe obroty i się unormuje. Kiedyś działo się tak od czasu do czasu teraz za każdym razem. A jak zagazuje to biało za mną. Uszczelka pod głowicą chyba luz bo takto nie kopci i nie ma mazi pod korkiem. Od pokrywy zaworów wymieniałem i świecę też. Auto mam na gazie sekwencji także odpala na benzynie.
- Od: 14 sty 2011, 17:06
- Posty: 10
- Auto: Mazda 323F 96r 1.5 BA
Szkoda Ci tylko pisac farciarz. Nie czytaja tego co juz jest napisane, to od czego powinno sie zaczac czyli wlasnie przewody swiece aprat a pozniej silnik krokowy.
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
Bł@żej napisał(a):pawlon napisał(a):witam
przejrzalem caly ten watek, i wczesniej juz kiedys kilka innych i chcialem sie dolaczyc. Oczywiscie faluja mi obroty, z tym ze problem wystepuje tylko i wylacznie przy duzym obciazeniu silnika elektryka: czyli jak wlacze nawiew, ogrzewanie tylnej szybi i np radio. przy samym radiu problemu praktycznie nie ma,
co zrobilem i nie pomoglo:
-wymiana rury dolotu powietrza – praktycnzie jak nowka
-filrt powietrza nowy
-wymiana swiec oraz kabli (kable NGK)
no i u mechanika:
-czyszczenie przepustnicy
-podmianka aparatu zaplnowego na inny
-podmianka krokowego
-sprawdzenie napiecia na sondzie lambdzie (ktos kiedys sugerowal tu na forum ze moze ot miec zwiazek)
-na sugestie mechanika ze ktorys z wtryskiwaczy moze sie zawieszac i powodowac falowanie wlalem do baku ostanio SMT czy jakis inny taki preparat do czyszczenia wtryskiwaczy – moglem przekrecic nazwe bo nie pamietam – tez nie pomoglo.
regulowalem przepustnice ta srubka – musialem troche podkrecic bo o ile normlanie obroty byly ok na 750 to jak wlaczylem elektryke potrafily spasc do ponizej 500 a czasem i silnik potrafil zgasnac na luzie.
PS:
co dziwniejsze problem pojawia sie tez czasem zaraz po zatrzymaniu sie i cofaniu – tzn np jak parkuje, najezdzam przodem, hamulec, od razu wsteczny i cofka – wtedy tez obroty potrafia zafalowac – no i tez tylko przy obciazeniu elektryka.
PS2:
dodam jeszcze ze mechanik niby kasowal mi jakeis bledy z kompa ale nie wiem jakie
jakies sugestie co jeszcze mozna zrobic?
u mnie identyczny problem... i juz naprawde nie mam pomysłu od czego to moze zależeć... nawet usłyszałem propozycje ze alternator moze byc do wymiany... lol
to ja dodam ze teoretycznie mialem tez sprawdzane napiecie na sondzie lambda (daje ok) oraz ladowanie alternatora... i tez niby ok...
oczywiscie zawsze pozostaje pytanie o rzetelnosc mechanika ale na to nic nie poradze.
nie bardzo mam czas zeby sam sie tym bawic, zwlaszcza ze auta potrzebuje na co dzien, no i brak umiejetnosci chociaz na forum sa niezle fotorelacje odnosnie niektorych rzeczy
- Od: 29 gru 2008, 20:00
- Posty: 22
- Skąd: łódź
- Auto: mazda 323F BA '96 1.5 Z5, benzyna
TO ja jeszcze dopisze ze po odpieciu przerywajacej sondy silnik pracuje rowniotko jedynie jak sie dogrzewa ale to normlane. takze sonda na jalowym ma tez duzo do powiedzenia, no i zmulanie w pewnym zakresie obrotow.
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
witam, w swojej mazdzie tez mam problem z obrotami. Po wymianie oleju, zalałem mineralny, po jakims czasie zaczelo sie falowanie obrotow (750-900). Po wizycie u mechanika stwierdzil wysokie napiecie 14.80 podobno dopuszczalne jest 14.40, a z kolei inny mechanik mi powiedzial ze to 14.80 tez jest dobre..., pierwszy zalecil zmiane aukumulatora i sprawdzenie jak sie bedzie zachowywal, po podpieciu taki sam efekt 14.80, zalecil wymiane łożyska na alternatorze, dzis bylem u innego mechanika posprawdzal świece( nowe zalozone 4miesiace temu NGK) i sprawdzenei kabli, wsyzstko ok, przeczyscil silniczek krokowy nadal to samo, silnik jak jest cieplejszy obroty sie mniej wachaja, uspokaja sie, mechanik zaproponowal czyszczenie regulatorow i korekte paska rozrzadu..., czy zmiana oleju na minerlany moze miec jakis zwiazek z tym wachaniem
i czy to napiecie może byc tak duże? po właczeniu swiatel nieznacznie sie podnosi. Pozdrawiam
- Od: 4 lip 2010, 15:59
- Posty: 8
tomekV6 napisał(a):michalmadzia napisał(a):zalałem mineralny![]()
Jaki silnik??
1.5 90km przejechane 172tys
- Od: 4 lip 2010, 15:59
- Posty: 8
Z tego co mi wiadomo, to powinien być półsyntetyk. Co do napięcia to ja w 2.0 V6 mam 14,5V i nie faluje.
Pierwsze sprawdź błędy.
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=116&t=99250
Na temat przyczyn falowania było wiele tematów, spróbuj poszukać
Znajdziesz na pewno 
Pierwsze sprawdź błędy.
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=116&t=99250
Na temat przyczyn falowania było wiele tematów, spróbuj poszukać

Nigdy nie jedź szybciej niż lata twój anioł stróż
Mnie też dopadły problemy z obrotami na jałowym ostatnio, wczoraj mi nawet dwa razy zgasła. Przepustnicę i krokowego czyściłem już dwa razy w tym roku więc przypuszczam, że to coś innego. Jeśli chodzi o błędy to mam u siebie tylko 16 z egr-u ale mam zaślepiony więc nie powinno to wpływać. Odłączyłem wczoraj sondę na chwilę ale nic się nie zmieniło, a dodatkowo zaczęło trochę strzelać z wydechu. Co sprawdzić jako następne? Najgorsze jest to, że pogoda nie sprzyja grzebaniu pod maską :/
- Od: 15 lut 2009, 18:00
- Posty: 1196
- Skąd: Katowice
- Auto: była 323F BA BP 95r.
jest Mondeo MK4
lesiux napisał(a):Mnie też dopadły problemy z obrotami na jałowym ostatnio, wczoraj mi nawet dwa razy zgasła. Przepustnicę i krokowego czyściłem już dwa razy w tym roku więc przypuszczam, że to coś innego. Jeśli chodzi o błędy to mam u siebie tylko 16 z egr-u ale mam zaślepiony więc nie powinno to wpływać. Odłączyłem wczoraj sondę na chwilę ale nic się nie zmieniło, a dodatkowo zaczęło trochę strzelać z wydechu. Co sprawdzić jako następne? Najgorsze jest to, że pogoda nie sprzyja grzebaniu pod maską :/
A sprawdzałeś karbowaną rurę dolotu za filtrem powietrza? Może gdzieś na tym odcinku łapie lewe powietrze.
Z miłości do japonek...
- Od: 22 lut 2009, 13:33
- Posty: 159
- Skąd: Kamieńsk
- Auto: Mazda 323c BA 95' 1.5 16V,
Mazda 3 BK 2005r 1.6 MZR
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość