mam takie małe pytanko- moja mazdzina ma uszkodzoną przepływkę (wszyscy twierdzą, że mazdy nie lubią miksera i robią psikusy... jest szansa, by wymienić przepływkę i zapanować nad strzałami?:)
2.0 przepływka :/
Strona 1 z 1
Czołem 
mam takie małe pytanko- moja mazdzina ma uszkodzoną przepływkę (wszyscy twierdzą, że mazdy nie lubią miksera i robią psikusy... jest szansa, by wymienić przepływkę i zapanować nad strzałami?:)
mam takie małe pytanko- moja mazdzina ma uszkodzoną przepływkę (wszyscy twierdzą, że mazdy nie lubią miksera i robią psikusy... jest szansa, by wymienić przepływkę i zapanować nad strzałami?:)
-
bulabula
Jeżeli będziesz dbał o elektrykę: świece, przewody i będzie dobrze wyregulowana inst. to nie powinno być strzałów. Ja mam I gen. i nigdy nie było u mnie strzałów. Z tym, że ja zawsze odpalam na benzynie i po jakimś czasie wrzucam lpg.
- Od: 30 kwi 2010, 21:56
- Posty: 122
- Skąd: Otwock
- Auto: Mazda 626 2.0L z 1994r
Benzyna+LPG II gen.
johny2007 napisał(a):a po co Tobie kolego przepływka jak jezdzisz na lpg i dotego II gen...
Choćby po to żeby autko dobrze chodziło do czasu przeskoczenia na gaz...
Jak nie chcesz więcej doświadczać przykrych konsekwencji wybuchów to tak jak roberto81 Ci napisał:
– dbać o świece, kable, kopułkę, palec rozdzielacza
– wyregulowana instalacja
– nie przerzucać na gaz w zimnych porach roku nim wskazówka temp. silnika chociaż nie drgnie
– nie odpalać na gazie
– nie wrzucać na luz na lpg przy prędkościach powyżej 50 km/h chyba że masz odpowiednio przerobiony dolot
Jak o to zadbasz to strzały są praktycznie nie możliwe, przynajmniej u mnie
- Od: 7 lip 2010, 13:13
- Posty: 165
- Skąd: Kędzierzyn Koźle
- Auto: 626 GE 1.8 105 KM 94r. + LPG II gen.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość