Nie moge zapalic silnika TA KF

[Wodzu]

aparatu zaplonowego nie mam jak sprawdzic niestety, bo go nie mam

No to znasz już przyczynę , kupuj jak najszybciej

[Janusz626]

aparatu zaplonowego nie mam jak sprawdzic niestety, bo go nie mam

No to znasz już przyczynę , kupuj jak najszybciej

... serwis pewnie mi nie pomoze... a w Hiroszimie sie nie dogadam bo ciezkie te ich krzaczki...


Ale... zajrzalem do tych przekaznikow co sa za reflektorem od strony kierowcy i silnik zapalil od pierwszego strzalu, a moze wogole mial kaprys zeby odpalic i odpalila od razu, nie wiem.
Problemik jest i musze sam kombinowac jak narazie, ale wielkie dzieki za jakakolwiek pomoc, moze wspolnie cos sie wymysli

[radar88]

Janusz a czyściłeś świece może są zarąbane,zapewne to zrobiłeś lecz warto zapytać.

OT: Panowie powiedzcie mnie czy pod masą jest jakiś przekaźnik od centralnego zamka
Drzwi odpinałem,klapę też,w bagażniku sprawdzone są ok może pod machą coś jest
Przepraszam za OT

Pozdrawiam

[Janusz626]

Swiece raczej nie, jesli bylyby zasyfione to odpalanie zawsze byloby takie samo ciezzsze.liche non stop.
Ona odpala raz tak raz tak, jak jej sie zachce to sie zbuntuje raczej swiece wykluczam sa te lepsze platynowe za 70pln sztuka i dopiero 30kkm na nich zrobilem z czego okolo25kkm na LPG

[radar88]

No to mnie już pomysłów brakło,może już ta musi być,silnik już ma swoje przepracowane i tyle... Nie wiem

[BulosWRC]

Pomocy,jechałem rano do pracy dość szybko i dojerzdzajac do skrzyżowania gwałtownie hamowałem i w tym momencie coś strzeliło pod maską jak by pasek klinowy,miałem nadzieje ze to rozrząd ale okazało sie ze brak iskry ,wymieniona kopułka i cewka 8 miesiecy tamu była zalana i moduł po regeneracji w yakuzie,może miał juz ktoś taki przypadek moze jakieś przeciazenie i sie coś urwało albo za duzo nazbieranego pradu hamowałem bez sprzęgła i cos spaliło nie mam pojęcia , pozdrawiam

Edit:11 wrz 2011 dzisiaj 7:46
witam,po 2 miesiącach znalazłem przyczyne mechanik żle poskładał cały aparat zapłonwy i cewka sie po prostu zatarła,nie dał też izolacji między cewką a modułem,zobaczymy jak przyjdzie na nowych częsciach poskładany u Pana Wieśka .

[radar88]

Ten post został usunięty przez radar88 11 wrz 2011, 18:41.
Powód: Post pod postem

[ventylmar]

witam kolegów, ostatnio tez mam problem z madzia, 2 tyg temu jechalem na studia, zgasilem auto, wszystko ok, 2 dni potem chcialem sie przejechac, wchodze i nie chce odpalic kreci rozrusznik juz prawie łapie ale nie odpala, myslalem ze malo benzyny, wlalem ok 10-12 litrów i dalej to samo, juz prawie łapie ale nadal nic, przyjechał kolega, i próbujemy na popych, ok 20-metrów odpala, wrocilem do domu, zgasilem odpalilem dziala, godz potem znów to samo, nie moze zalapać, co to moze być??
swiece sprawdzałem, jest iskra, dochodzi benzyna.....
prosze o pomoc

[radar88]

Sprawdź filtr powietrza. Dodawałeś gazu przy próbie odpalenia

Powiem tak, mnie to wygląda na kable WN, jak sprawdzić. Otóż w godzinach wieczornych weź kogoś ze sobą, otwórz maskę, jedna osoba niech siedzi w środku i kręci silnikiem a Ty stań przed otwartą maską i obserwuj czy gdzieś nie ucieka iskra.Jeżeli ucieka to masz przebicie na kablach.

[ventylmar]

Sprawdź filtr powietrza. Dodawałeś gazu przy próbie odpalenia

dodawałem gazu caly czas dzisiaj wróce do domu to zobacze co sie bedzie działo....

[radar88]

Sprawdź kable WN, może faktycznie mają przebicie i dla tego masz problem. Zobaczymy czego tam się doszukasz

[efedryna]

Jesli chodzi o kable WN to mialem przebicie tylko na jednym i nie moglem odpalic auta.Moze to jest przyczyna.

[ventylmar]

kable są wporzadku, na popych z metra pali, pochodzi chwilke i od strzała odpala, przejechalem kawłek i spoko, ale chciałem zobaczyc w jakim stanie sa swiece, ale wymieniane było jakies pół roku, ale co sie okazało silnik zaczał chodzic na 4 garczki, jak sciagałem z 2 swie kapturki to nic sie nie dziło, jak sciagnałem z 3 kapturek to od razuzaczał gasnać, przemieniłem swiece i jest ok, ale za chwile znowu na 2 tych samych nie pracuje,
zgasilem poczekałem odpał i chodzi normalnie,
stał 2 godziny i znowu nie chce zapalic, z górki pusciłem i znowu z metra odpał,
stwierdzilismy z kumplem ze cos moze byc z aparatem zapłonowym??
jak wam sie wydaje, ?

[radar88]

Aparat....wątpię. Wymień świece na nówki sztuki wszystkie, chociaż bardziej stawiam na to że któraś fajka ciągnie wilgoć i jest tak miałem w Lagunie. Weź kable na noc do domu, połóż w ciepłym suchym miejscu,rano/popołudniu włóż je na swoje miejsce, spróbuj odpalić. Tylko pamiętaj ich kolejność przy aparacie.

[tomek]

wczoraj w trakcie jazdy nagle zgasł mi silnik – i do tej pory nie zapalil. podładowałem akumulator – ale w dalszym ciągu nic. nawet nie mam pomysłu od czego zacząć – jak trochę poczytałem formu to po kodach błedów można dojść co jest nie tak.

silnik kręci ale nie zapala, sugestie jakie dostąłem to alternator albo cewka.

a najgorsze jest w tym to że nie wiem jak sie do tego zabrać ;–)

a i chyba ważna rzecz – tydzien temu mnie nie było przez ok 7 dni – i auto stłao na tych mrozach i nie chcialo odpalic – podjechał kumpel z klemami podlaczyl i odpalilo...

przejechałem bez problemu ok 300km i ...klops ...

czy ktoś zna w opolu jakiegos mechanika kumatego?

xedos 9 v6 99

[radar88]

Połączyłem Twój temat z wątkiem o identycznej tematyce.

Sprawdzałeś iskrę na świecach

[Wodzu]

Połączyłem Twój temat z wątkiem o identycznej tematyce.

Sprawdzałeś iskrę na świecach

Tez Tomkowi o tym powiedziałem, na mój gust to aparat sprawdz czy przy próbie odpalania daje iskre

[tomek]

jutro bede wiedziec i dam znac –

przepraszam za zalozenie nowego tematu

[Wodzu]

jutro bede wiedziec i dam znac –

przepraszam za zalozenie nowego tematu

O jakiem masz ładne zdjęcie profilowe

[tomek]

jutro bede wiedziec i dam znac –

przepraszam za zalozenie nowego tematu

jest diagnoza – cewka poszla