Ocieranie opon o nadkola.

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez yrek28 » 23 lis 2011, 21:32

w tedy mało jeździłem bo nie było takiej potrzeby a dopiero u kolegi przez przypadek się dopatrzyłem że mam pękniętą sprężynę.
tarcze w zeszłym roku w lecie wymieniane i zaciski działają bez zarzutów no może ręczny by mógł lepiej ale to wina tych patyczków które popychają tłoczek bo troszkę z wiekiem skorodowały i pewnie są krótsze i pewnie w gniazdach łapki ich popychającej też są wyrobione ale nie długo się za nie wezmę
osłony są ale troszkę poniszczone i muszę je wymienić na nowe bo szkoda żeby w zimie ze śniegiem się zniszczyły bo mają po 80% skuteczności.
ale moim zdaniem to nie to.
no ale nie wiem co może być.
liczę na wasze propozycje.
jeszcze jak będę wymieniał osłony na amortyzatorach to zrobię jedną próbę założę amorka bez sprężyny i zobaczę czy na pewno nigdzie nie obciera.
ale i tak liczę na sugestie.
yrek28
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 mar 2009, 22:34
Posty: 69
Skąd: kazimierz dolny
Auto: xedos 6 2.5 KL v6 170km 93r. XERXES
wedle nr vin to 09.05.1992r
Srebrny MIKI F6 Coral

Postprzez KyRy » 24 lis 2011, 16:09

łożyska?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2006, 15:02
Posty: 2302 (0/3)
Skąd: Kotlina Kłodzka
Auto: są:
121 1,3 92
Mx-5 1,6 95
Mx-5 1,8 96
Mx-5 1,6 92
Mx-5 1,6 93
były:
Mx-5 1,6 89
Mx-5 1,6 93
Mx-5 1,8 97
Mx-5 1,6 95
Mx-5 1,8 97
Mx-5 1,6 96
Mx-5 1,6 94
Mx-3 1,6 95
Mx-3 1,8 92
M5 2,0 05
Xed6 2,5 95

Postprzez yrek28 » 24 lis 2011, 17:17

trochę wątpliwa sprawa bo by piszczały cały czas i to bardziej metalicznym dźwiękiem a nie takim jak by koło o coś ocierało
yrek28
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 mar 2009, 22:34
Posty: 69
Skąd: kazimierz dolny
Auto: xedos 6 2.5 KL v6 170km 93r. XERXES
wedle nr vin to 09.05.1992r
Srebrny MIKI F6 Coral

Postprzez KyRy » 24 lis 2011, 21:06

nie piszczały tylko huczały.
A tym bardziej przy skręcaniu jak sam pisałeś...
Podnieś auto na lewarku i pokręć kołem, wtedy będziesz wiedział.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2006, 15:02
Posty: 2302 (0/3)
Skąd: Kotlina Kłodzka
Auto: są:
121 1,3 92
Mx-5 1,6 95
Mx-5 1,8 96
Mx-5 1,6 92
Mx-5 1,6 93
były:
Mx-5 1,6 89
Mx-5 1,6 93
Mx-5 1,8 97
Mx-5 1,6 95
Mx-5 1,8 97
Mx-5 1,6 96
Mx-5 1,6 94
Mx-3 1,6 95
Mx-3 1,8 92
M5 2,0 05
Xed6 2,5 95

Postprzez Hazu » 24 lis 2011, 22:00

Pewnie osłony tarczo o tarcze zaczepiają
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez Andrzejw » 25 lis 2011, 17:03

mam od zawsze to samo – ile to juz łącznoków stabilizatorów i gum wymieniełem.... nic nie pomaga – zawsze coś podstukuje na mikro dziurach przy małych prędkościach – niezaleznie czy na 17' czy na 15 zawsze tak samo – dźwięk podobny jak przy łącznikach stabilizatora. Podejrzewam zderzak – gdzieś lekko obluzowany, albo lewarek , ale ni cholery nie mogę zdiagnozować – wrażenie takie jakby buda się gięła i w bagażniku leżał łom , który stuka o ścianki – amory OK, poduszki amorów OK i nadal nikt nic nie wie – na trzesiakach nic nie widać, nic nie słychać. Tylko na tych małych dziurkach.
Forumowicz
 
Od: 24 wrz 2008, 23:29
Posty: 150
Skąd: Olsztyn
Auto: Xedos V6, wcześniej 626 GE 97

Postprzez yrek28 » 25 lis 2011, 23:29

dziś zacząłem wymieniać wszystkie osłony i odboje na amortyzatorach i na tyle napotkałem na niemiłą niespodziankę
po pierwsze śruby tak się zapiekły ze nie sposób ich odkręcić ale to nic
ale mocowanie górne amortyzatora było tak skorodowane i w środku zniszczone ledwie się kupy trzymało i przypuszczam ze może to tego wina
jutro kolega ma mi przywieść jakieś używki bo zajmuje się rozbieraniem xedosów na części.
jeśli to pomoże to będzie wszystko jasne a jeśli chodzi o osłonę do tarczy to na pewno nie tak by brzmiała bardziej metalicznie.
yrek28
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 mar 2009, 22:34
Posty: 69
Skąd: kazimierz dolny
Auto: xedos 6 2.5 KL v6 170km 93r. XERXES
wedle nr vin to 09.05.1992r
Srebrny MIKI F6 Coral

Postprzez radar88 » 25 lis 2011, 23:42

Jej wymiń amor, nie pomoże to masz łożysko do wywalenia, skoro kolega się zajmuje rozbiórką to niech używkę na test przywiezie.
]
Kamil
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 24 kwi 2009, 20:24
Posty: 5561 (23/27)
Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap

Postprzez DymeK » 26 lis 2011, 13:33

to nie lepiej nowe chyba to duzo nie kosztuje chyba ze masz za darmo :P
Be Quiet And Drive (far away) Sprzedam uszczelki kolektora
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 mar 2005, 21:12
Posty: 896 (0/5)
Skąd: Kaczory
Auto: Xedos 6 2.5 V6 KLZE

Postprzez sebek-71 » 26 lis 2011, 21:32

Nowe mocowanie górne tylnego amorka 180zł szt :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 paź 2011, 17:04
Posty: 1142 (1/19)
Skąd: Jelenia Góra
Auto: był Xedos 6 2.0V6 140KM
323 BJ 1,5 sedan
jest Mazda 3 BK 1,6 MZR

Postprzez yrek28 » 27 lis 2011, 10:52

wszystko ładnie i pięknie takie kupiłem 2 lata temu i już ich szlak trafił
yrek28
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 mar 2009, 22:34
Posty: 69
Skąd: kazimierz dolny
Auto: xedos 6 2.5 KL v6 170km 93r. XERXES
wedle nr vin to 09.05.1992r
Srebrny MIKI F6 Coral

Postprzez sebek-71 » 27 lis 2011, 11:38

Dziwne,że już po dwóch latach padły <co?>
To może świadczyć,że prawdopodobnie masz jednak amorki na wykończeniu,albo sprężyny :)
Czasem te pomiary na diagnostyce nie pokazują dokładnie.
Ja miałem kiedyś tak,że wychodziło 80% ,a amorki były bez oleju :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 paź 2011, 17:04
Posty: 1142 (1/19)
Skąd: Jelenia Góra
Auto: był Xedos 6 2.0V6 140KM
323 BJ 1,5 sedan
jest Mazda 3 BK 1,6 MZR

Postprzez yrek28 » 27 lis 2011, 11:46

amorki tez są 2 letnie
yrek28
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 mar 2009, 22:34
Posty: 69
Skąd: kazimierz dolny
Auto: xedos 6 2.5 KL v6 170km 93r. XERXES
wedle nr vin to 09.05.1992r
Srebrny MIKI F6 Coral

Postprzez sebek-71 » 27 lis 2011, 11:59

A jakiej firmy?Wiesz, nawet nowe amorki można w parę miechów załatwić,a co tam, wystarczy jedna dobra dziura :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 paź 2011, 17:04
Posty: 1142 (1/19)
Skąd: Jelenia Góra
Auto: był Xedos 6 2.0V6 140KM
323 BJ 1,5 sedan
jest Mazda 3 BK 1,6 MZR

Postprzez yrek28 » 27 lis 2011, 17:18

firmy kamoka i jak na razie bardzo dobrze mi się na nich jeździ trzymają w porządku bo są olejowe a nie gazowe tak więc jak najbardziej są ok.
jutro wszystko poskręcam i będę wiedział czy to była wina górnego mocowania amortyzatora czy nie
bo te mocowania za darmo dostałem może nie są za najpiękniejsze ale przynajmniej całe a nie rozpadające się
jeżeli to pomoże to będę szukał nowych tych mocowań ale na razie będą te bo skąd tu kasę na te wszystkie nie przewidziane wydatki brać a święta za pasem.


ostatnio jak jechałem do wawy na lotnisko po ciotkę to też mi tak hałasowało ale co dziwnego jak zaciągnąłem ręczny o jeden ząbek to przestało
więc to musi być związane coś z hamulcami i drugie dziwne ze czy jechałem z 50 na godzinę czy 100 to taki sam dźwięk był ani szybszy ani wolniejszy więc to na pewno nie wina koła
yrek28
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 mar 2009, 22:34
Posty: 69
Skąd: kazimierz dolny
Auto: xedos 6 2.5 KL v6 170km 93r. XERXES
wedle nr vin to 09.05.1992r
Srebrny MIKI F6 Coral

Postprzez yrek28 » 25 sty 2012, 20:09

i koledzy macie jakieś pomysły?
gdzie może leżeć problem
kolega mechanik mówi że to może być wina zacisków tylnych ale w jaki sposób to nie wiem?
czekam na jakieś sugestie, podpowiedzi
yrek28
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 mar 2009, 22:34
Posty: 69
Skąd: kazimierz dolny
Auto: xedos 6 2.5 KL v6 170km 93r. XERXES
wedle nr vin to 09.05.1992r
Srebrny MIKI F6 Coral

Postprzez toster01 » 21 mar 2012, 00:19

To kup od razu zestaw regeneracji przedniego zawieszenia i układu kierowniczego, oraz łączniki stabilizatora tył. :P Xed nie toleruje źle dobranych felg i bardzo sowicie się za takie praktyki odpłaca. U mnie już leżą na strychu fajne toory 17", bo jeździć się na tym nie dało, a zawias po sezonie ruina. Wygląd nie jeździ!!! Miłej zabawy
Czy szwedzki łoś może być mocniejszy od japońskiego samuraia?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 wrz 2008, 19:28
Posty: 321
Skąd: Plock
Auto: EC B6D (ale to mojej żony;)) Volvo V70 '98 2.0T5 Kombi (całkiem szybki karawan;)

Postprzez sebek-71 » 22 mar 2012, 08:13

toster01 napisał(a):To kup od razu zestaw regeneracji przedniego zawieszenia i układu kierowniczego, oraz łączniki stabilizatora tył. :P Xed nie toleruje źle dobranych felg i bardzo sowicie się za takie praktyki odpłaca. U mnie już leżą na strychu fajne toory 17", bo jeździć się na tym nie dało, a zawias po sezonie ruina. Wygląd nie jeździ!!! Miłej zabawy

Dokładnie!
Chociaż ja u siebie miałem kiedyś ori felgi od 323f ba gt 16" i do tego 205/50, a i jeszcze lekko obniżoną zawiechę... i nic nie obcierało :D
Dziwne, może ma wywalone amorki i sprężyny i dlatego??Ja bym dokładnie sprawdził...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 paź 2011, 17:04
Posty: 1142 (1/19)
Skąd: Jelenia Góra
Auto: był Xedos 6 2.0V6 140KM
323 BJ 1,5 sedan
jest Mazda 3 BK 1,6 MZR

Postprzez Dominator » 22 mar 2012, 09:41

Toster Ty archeologu, odkopales temat sprzed 8 lat :D
...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sty 2011, 23:36
Posty: 4920 (66/68)
Skąd: Bielsko-Biała/KR/KTA
Auto: Accord 8 2.2 gnojówka

Postprzez toster01 » 22 mar 2012, 13:29

Sorry. Nie spojżał <zawstydzony>
Czy szwedzki łoś może być mocniejszy od japońskiego samuraia?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 wrz 2008, 19:28
Posty: 321
Skąd: Plock
Auto: EC B6D (ale to mojej żony;)) Volvo V70 '98 2.0T5 Kombi (całkiem szybki karawan;)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6