Prezentuje Mój (A bardziej żony) dupowozik , po sprzedaniu Lanosa nie miałem czym jeździć w zimie więc zabrałem auto żonie

Auto kupiliśmy w 2010 roku w Zielonej Górze , Colcik był w świetnym stanie odkąd go mamy wymieniam tylko olej i leje paliwo . A nie dawno wymieniłem tarcze i klocki z przodu i to wszystko z wymian .
Szukaliśmy auta typowo do miasta więc z małym silnikiem i ... automatem , wiec jest 1,3 z cztero biegowym automatem , oraz niezłym wyposażeniem m.in 2 x elektryczne szyby , podgrzewane i elektryczne lusterka , 2 x AirBag , niestety bez klimy .
Colt buja się w lecie na 15" Borbet T z oponami 195/50 . Zimą 14"
Na wiosnę tego roku auto zostało porządnie umyte i dopieszczone . W ruch poszła Glinka , cleaner , wosk i na końcu detaler , tych samych kosmetyków używam na Maździe .
Teraz pare fotek






Zdjęcia marnej jakości bo robione telefonem .
Planów co do auta nie mamy żadnych ma być bezawaryjne i uniwersalne , jedna pokraka już stoi w garażu . Autko idealnie spełnia swoje zadanie nawet jako bagażówka i pomaga w zabawie z Mazdą
