przez Jericho_PL » 21 wrz 2011, 13:01
Z racji tego, że sezon się kończy, a na lato kupowałem nowe oponki Nokian H XL, mogę wypowiedzieć się na ich temat. Na początek powiem, że nie znam się na oponach, a przy wyborze kierowałem się głównie opiniami z forum, oraz z prasy motoryzacyjnej. Wybór padł na Nokiany, z tego względu, że mają, jak wyczytałem, lepsze właściwości na mokrym asfalcie, a dla mnie było to istotne, gdyż na suchym wszystkie opony powinny zachowywać się podobnie. Nie zawiodłem się. Mam obniżone zawieszenie, lubię w zakręty wchodzić z większą prędkością i mimo intensywnych opadów nie uświadczyłem żadnego aquaplaningu ani nic w podobie. Autko trzymało się jak przyklejone. Dla porównania w firmowej Skodzie Fabii II, którą jeżdże, kupione były nowe Matadory, nie znam modelu, ale opony tragedia. Na mokrym zachowywały się tak, jak jakby już były dobrze zjeżdżone. Mocniejsze wciśnięcie pedału hamulca, kończyło się załączeniem ABS, strach było trzymać się bliżej auta przede mną, żeby nie zatrzymać się na jego tyle, a próba gwałtowniejszego ruszenia ze skrzyżowania, kończyła się buksowaniem kół. Na tych Nokianach nic takiego nie miało miejsca, dlatego mogę je z czystym sumieniem polecić.