Drgania (wibracje) samochodu

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez kirus » 16 paź 2011, 19:47

Też miałem takie drgania, pomogła kompleksowa wymiana hamulców (tarcze, klocki) i już po problemie.
Początkujący
 
Od: 7 lut 2011, 15:32
Posty: 11
Skąd: Okolice Radomia/Warszawa
Auto: Mazda 323F BJ, 2.0 DITD, 2001

Postprzez decadent » 29 kwi 2012, 23:36

Odgrzebałem temat – wszystkie zabiegi, które dotychczas wykonałem przez ponad 2 lata na nic. Po prawidłowym zamontowaniu amortyzatorów nastąpił efekt placebo, a nowe asfalty stały sie już wyjeżdżone i drgań nie odczuwałem tak bardzo.

Ostatecznie jednak problem nadal istnieje, wciąż nie rozwiązany....

Drgania o dosyć wysokiej częstotliwości przenoszą się na karoserię wyraźnie od zawieszenia, pochodzą od nierówności drogi. Im nowsza droga, tym wyraźniejsze (paradoks ? – po prostu nie są wtedy tłumione przez pracę zawieszenia przy większych amplitudach). Kierownica drży góra/dół, a moje ręce służą za tłumiki tych wibracji. Jak puszczę kierę, widać na oko jak drży. Czuć mrowienie i dyskomfort.
Na większych sfalowaniach nawierzchni wszystko wydaje się ok.

Wibracje są od mikronierówności asfaltu, lekkich sfalowań poprzecznych, powtarzalne w 100 % dla danego odcinka drogi, przy każdej prędkości, najbardziej wkurzające przy 80-90 km/h.

Nie są to wibracje od układu hamulcowego, od felg, od opon, nie jest to złe wyważenie, nie są od półosi/przegubów, po prostu czuć pod nogami i na kierownicy każdą najmniejsza niedoskonałość nawierzchni....

Szlag mnie trafi... od ponad dwóch lat nic się nie zmienia, ani się nie rozwali, ani nie naprawi. Żadnego luzu, żadnego stuku.

Co może odpowiadać za tłumienie drgań o wyższej częstotliwości, pochodzących od nawierzchni ??
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2010, 08:57
Posty: 682
Skąd: Kielce
Auto: BJ, 1.5 benz. 1999

Postprzez Krzysiek24 » 30 kwi 2012, 11:26

Ojjj...mnie też to denerwuje, mi kierownica bardzo minimalnie drga, prawie nie wyczuwalnie, natomiast każdą niedoskonałość nawierzchni czuje na pedale gazu...lekko drga, i to jest strasznie denerwujące;/
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 kwi 2012, 17:55
Posty: 157
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F BJ
2.0 DiTD+ 90km
2000 r. RF2A

Postprzez decadent » 30 kwi 2012, 16:42

Wydaje mi się, że taka jest charakterystyka zawieszenia tej mazdy – tak mówią mechanicy, że nic z tym nie zrobię. Jak auto wychodzi z fabryki, to wszystkie gumy w samochodzie są nowe i to twarde zawieszenie nie daje się we znaki. Po latach jednak praca zawieszenia staje się odczuwalna na karoserii i układzie kierowniczym, gdyż zużyciu ulegają wszystkie połączenia i wytłumienia w samochodzie i nie mówię wcale o zawieszeniu.... tzn zawieszenie może być sprawne w 100 %, ale jakaś taka jest ta konstrukcja tej mazdy niedopracowana, że po latach zaczyna wszystko drżeć. Od silnika na wolnych obrotach również...

Ciekawe jest to, że jadąc po nowej kostce brukowej (takiej co chodniki z niej układają) nie czuć nic dziwnego, a jadąc po drodze zrobionej pół roku temu drgania są wyraźne. Na starszych nawierzchniach bardziej pracuje zawieszenie i nie czuć znów nic....

Na starym bruku wali w kiere jak nie wiem... można skwitowac to wszystko w ten sposób: wszystkie drgania przenoszą się na kierownicę, a nie powinny chyba, czyż nie ?
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2010, 08:57
Posty: 682
Skąd: Kielce
Auto: BJ, 1.5 benz. 1999

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323