Klub MazdaSpeed

Mieczyslaw · przez **Mieczyslaw** » 12 paź 2011, 14:16

wodniste byly ale dobre, biedny Karol nalatal sie tylko i wracal z pustymi rekami

kajol · przez **kajol** » 13 paź 2011, 01:02

pierogi byly nawet smaczne a ja tam nie tylko po jadło chodziłem ale i coś dla ducha <oczko>

chodziłem i wychodziłem najpierw dla Mietka reszte co zostało dla mnie rzucili i tyle mi przyszło z chodzenia do pani kucharki i jej młodszej podopiecznej <oczko>

Mazd Max · przez **Mazd Max** » 13 paź 2011, 11:26

Mieczyslaw napisał(a):Krzysiek byly w Zegrzu te Twoje placki?

Gdyby były to byśmy w niedzielę nie odjechali

Mieczyslaw · przez **Mieczyslaw** » 13 paź 2011, 12:16

hehe ale ani moje ani Twoje pierogi sie nie ruszaly

albo specjalnie tak chodzules w ta i z powrotem zeby na te kucharki popatrzec

juz nie obiecuj Krzysiek nie obiecuj

**Szalotka** · przez **Szalotka** » 13 paź 2011, 12:22

Co do kucharek to Cezar najbardziej się rządził przy ladzie

Dopiero jak dostał pomidorówkę to postanowił odejsc <lol>

Mieczyslaw · przez **Mieczyslaw** » 13 paź 2011, 12:30

gromaciek napisał(a):Co do kucharek to Cezar najbardziej się rządził przy ladzie
Dopiero jak dostał pomidorówkę to postanowił odejsc

kiedy to bylo

**Szalotka** · przez **Szalotka** » 13 paź 2011, 12:45

Mieczyslaw napisał(a):kiedy to bylo

Pierwszego dnia jak siedzielismy przy barze. Jeszcze przed rozpoczęciem meczyku w siatkówkę. Nie wiem czy Ty przypadkiem wtedy nie odsypiałeś

Ale cos mi sie wydaje ze byłeś

Mieczyslaw · przez **Mieczyslaw** » 13 paź 2011, 12:56

chyab spalem bo jak poszlismy wszyscy do sklepu to ja sie wrocilem i bachanlem spac, obudzilem sie jak graliscie juz

**Szalotka** · przez **Szalotka** » 13 paź 2011, 13:03

Masz racje. Bo najpierw siedzielismy w barku na szamce. Pozniej poszlismy do sklepu a pozniej ponownie pod barek. I własnie chyba wtedy to było

Klub MazdaSpeed

10-11 wrzesnia 2011 – Piknik nad Zalewem Zegrzyńskim

Kto przegląda forum

Moderator