Ok wlasnie wracam z garażu i udało mi sie podwyższyc wcale to nie jest takie troche jak pisałeś bo różnica jest ogromna

co do wymiany palników to są to moje pierwsze xenony wiec nie mam porównania ale dopuki sie któryś nie spali nie będe wyrzucał pieniedzy w błoto bo świecą dobrze te światełka teraz juz tak jak wyregulowałem

Ale odnośnie gdybym juz mial wymieniać i np zmienic ze standardu 4300(czy ilestam) na np 6000K to sądze, że musiałbym znowu obniżyć reflektory tak jak były bo jak gosc jadąc pod górke dostanie takim po oczach to moze byc różnie czy mam racje?
A gdybym zmienil na standard to różnicy pewnie prawie bym nie odczuł więc tylko wywaliłbym kase w błoto.(czytałem jakies forum nawet ze niby orginały sprzedawcy sprzedają a po zamontowaniu okazalo sie ze palnik swiecil gorzej niz stary rozswiecony juz, i ze ciezko kupić faktyczny orginał)
A teraz odnośnie samopoziomowania testowałem dziś podjazd pod górke i reflektory w ogóle same sie nie poziomują efekt mozna zobaczyc tylko przy włączaniu silnika gdy się poziomuja bo podczas jazdy dotychczas nie zauważyłem żeby cos się zmieniało. Czy u Ciebie drogi kolego też tak jest ? czy moze ten czujnik sie wiesza jak np wycieraczki(mam z czujnikiem deszczu) ze deszcz prawie nie pada juz a dalej zapierniczają jak głupie dopiero jak wyłącze i włącze na nowo to znowu jest ok.
