Opijemy woda mineralna fakt ze Karol sobie pojechal i w koncu mozemy szalec

Z okazji kolejnego dlugiego weekendu proponuje spotkac sie pod Łuczniczką a potem wesołą ekipą podskoczyc na pas koronowski a zabawe zakonczyc dobrym obiadkiem w stopce (oby byla otwarta

Termin ustalmy wspolnie zeby pasowal jak najwiekszej liczbie klubowiczow
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Proponuje Piatek godz.12.00 , co wy na to?