IS 200 vs. reszta swiata
Witam,
nie mam pojecia gdzie zalozyc ten temat wiec jesli modowi sie nie spodoba prosze o przeniesienie w bardziej odpowiedni.
Ostatnio chodzi mi po glowie zmiana auta (jak co roku zreszta) najlepiej na jakis 6cio garowy. Xedosy mi sie zawsze podobaly, zwlaszcza z Vka i tym rewelacyjnym dzwiekiem ale Lexus IS ma tez cos w sobie i mam lekki dylemacik ktore auto bylo by lepsze. Zazwyczaj jezdze sam wiec w GFce woze sporo pwietrza, ewentualnie ze swoja panna albo na jakis kilkudniowy spocik czy wakacje. Lubie komfortowe auta z zacieciem sportowym.
Co Wy byscie mi doradzili? Xedos V6 czy IS 200 tez 6 cylindrow
pozdrawiam
nie mam pojecia gdzie zalozyc ten temat wiec jesli modowi sie nie spodoba prosze o przeniesienie w bardziej odpowiedni.
Ostatnio chodzi mi po glowie zmiana auta (jak co roku zreszta) najlepiej na jakis 6cio garowy. Xedosy mi sie zawsze podobaly, zwlaszcza z Vka i tym rewelacyjnym dzwiekiem ale Lexus IS ma tez cos w sobie i mam lekki dylemacik ktore auto bylo by lepsze. Zazwyczaj jezdze sam wiec w GFce woze sporo pwietrza, ewentualnie ze swoja panna albo na jakis kilkudniowy spocik czy wakacje. Lubie komfortowe auta z zacieciem sportowym.
Co Wy byscie mi doradzili? Xedos V6 czy IS 200 tez 6 cylindrow
pozdrawiam
Ostatnio edytowano 23 wrz 2011, 11:20 przez Mieczyslaw, łącznie edytowano 1 raz

-
Darnok - chlopak na opak
- Od: 3 lut 2008, 16:38
- Posty: 4703 (5/32)
- Skąd: eldoRadom, Kopenhaga
- Auto: 626GF 1.8 97'
ex 323F BA GT Z5 95'
ex Suzuki Swift 06'
6GH 2.0 Sport 11'
Porównujesz auta które dzieli epoka. ISa zaczęto produkować ja właśnie z taśmy zjeżdżały ostatnie Xedy
dodatkowo to jest zupełnie inny budżet...xedy tak do 20kzł a IS od 20kzł. Ja bym brał Lexusa...zresztą mam bo wygrał w porównaniu z 6 i Accordem...
-
pdrog
wiem zauwazylem to wlasnie, 98r to koncowka xeda i poczatek ISa. mimo wszystko zastanawiam sie gdyz poniewaz i jeden i drugi jest ciekawym autem za ktorym sie zawsze ogladam. Roznica w KM jest znikoma wiec na to nie patrze, raczej na to ze tu jest V6 a tu R6. Jestes posiadaczem Lexusa wiec moze powiesz mi jak jest z czesciami do tego auta, jakies mankamenty, czy tylna kanapa sie sklada?

-
Darnok - chlopak na opak
- Od: 3 lut 2008, 16:38
- Posty: 4703 (5/32)
- Skąd: eldoRadom, Kopenhaga
- Auto: 626GF 1.8 97'
ex 323F BA GT Z5 95'
ex Suzuki Swift 06'
6GH 2.0 Sport 11'
Mieczyslaw napisał(a): Jestes posiadaczem Lexusa wiec moze powiesz mi jak jest z czesciami do tego auta, jakies mankamenty, czy tylna kanapa sie sklada?
mam go od miesiąca, ponadto użytkownikiem jest żona, więc ciężko powiedzieć coś o mankamentach. dostępność części z pewnością jest gorsza niż do passata czy vectry...ale szczerze mówiąc jest mi to kompletnie obojętne. z pewnością każdą część do lexa można w naszym kraju nabyć...może nie od ręki w każdym sklepie motoryzacyjnym, ale są sklepy ( także w necie ) specjalizujące się w lexusach. sporo elementów jest zbieżna z toyotą. generalnie dostępność części nie jest czynnikiem, który biorę pod uwagę kupując auto...a lexusy dodatkowo raczej należą do mało awaryjnych aut. kanapa się skład, przynajmniej u mnie w sportcrossie...nie wiem jak w sedanie.
-
pdrog
mysle ze za 20kzl dostanie sie juz egzemplarz w miare do jezdzenia jednak, tutaj jest przyklad
http://otomoto.pl/lexus-is200-132-tys-k ... 01163.html
jak kupowalem GFke tez nie sugerowalem sie czesciami a kazdy mowil nie kupuj bo bedziesz musial zamawiac bo tego u nas nie ma. Lexus mi sie podoba a na chwile obecna oprocz xedosa z Mazd zadna mi sie nie podoba wiec nie jestem jakos usilnie przywiazany do tej marki, wiadomo ze sentyment jakis bedzie
jesli chodzi natomiast o RWD to zawsze o tym marzyłem
czyli dwa auta dwie epoki. egzemplarze xeda z konca produkcji sa ciut tansze od pierwszych modeli ISa wiec cenowo jest to zblizone. a jesli chodzi o przestrzen w ISie? mam 190cm wzrostu wiec nie chcialbym miec kiery na kolanach albo glowy w dachu
bo komfort jest pewnie spory

jak kupowalem GFke tez nie sugerowalem sie czesciami a kazdy mowil nie kupuj bo bedziesz musial zamawiac bo tego u nas nie ma. Lexus mi sie podoba a na chwile obecna oprocz xedosa z Mazd zadna mi sie nie podoba wiec nie jestem jakos usilnie przywiazany do tej marki, wiadomo ze sentyment jakis bedzie
jesli chodzi natomiast o RWD to zawsze o tym marzyłem

czyli dwa auta dwie epoki. egzemplarze xeda z konca produkcji sa ciut tansze od pierwszych modeli ISa wiec cenowo jest to zblizone. a jesli chodzi o przestrzen w ISie? mam 190cm wzrostu wiec nie chcialbym miec kiery na kolanach albo glowy w dachu

-
Darnok - chlopak na opak
- Od: 3 lut 2008, 16:38
- Posty: 4703 (5/32)
- Skąd: eldoRadom, Kopenhaga
- Auto: 626GF 1.8 97'
ex 323F BA GT Z5 95'
ex Suzuki Swift 06'
6GH 2.0 Sport 11'
Mieczyslaw napisał(a):mysle ze za 20kzl dostanie sie juz egzemplarz w miare do jezdzenia jednak, tutaj jest przykladhttp://otomoto.pl/lexus-is200-132-tys-k ... 01163.html
szukaj raczej za zachodnią granicą. poniżej 4keuro można już coś sensownego znaleźć.
Mieczyslaw napisał(a):jak kupowalem GFke tez nie sugerowalem sie czesciami a kazdy mowil nie kupuj bo bedziesz musial zamawiac bo tego u nas nie ma.
i słusznie że się nie sugerowałeś...plotki o drogich i trudno dostępnych częściach do japończyków rozsiewają właściciele szmelcwagenów

Mieczyslaw napisał(a):a jesli chodzi o przestrzen w ISie? mam 190cm wzrostu wiec nie chcialbym miec kiery na kolanach albo glowy w dachubo komfort jest pewnie spory
miejsca jest wystarczająco. mam 194cm wzrostu i nie miałem kłopotów z ciasnotą. inna sprawa to pasażer z tyłu...
-
pdrog
Mieciu, jak chcesz mieć przyjemnosć z jazdy pod kątem dynamiki, to poszukaj is 300
Is 200 służy do dostojnego poruszania się, przyspieszenie rzędu niecałych 10s do 100 nie powala. Jedynie ten napęd RWD robi swoje, na tyle na ile silnik pozwala
Jeśli chodzi o wygląd Lexus też mi się podoba, indywidualny właściwie samochodzik
Xedos pod względem walorów estetycznych prezentuje się równie okazale.. może już nie jest już tak nowoczesny jak is ale jest tanszy, i dynamiczniejszy
Jak masz kasiorki to szukaj Toyoty dla bogaczy 
pdrog napisał(a):oczywiście nie wszystko jest od ręki...IMHO powód nr 1 japończyki mniej się psują, powód nr2 ...jest ich mniej.
z tym sie zgodze, ze swoja GFka silnikowych problemow odpukac niegdy nie mialem a jezdze prawie 4 lata
pdrog napisał(a):miejsca jest wystarczająco. mam 194cm wzrostu i nie miałem kłopotów z ciasnotą. inna sprawa to pasażer z tyłu......ten ma przerąbane
z tylu jest masakra? taki jak ja czy Ty nie wejdzie? to nie jest coupe wiec chyba az tak zle nie jest
dominator i tak bede mial spory skok bo z 90hp przerzucic sie na 155 to jest sporo a na 208 to juz w ogole
tak w ogole ile pali jedno i drugie? jak przycisniesz to pewnie dwie cysterny na 100km ale tak przy normalnej jezdzie ile wychodzi?

-
Darnok - chlopak na opak
- Od: 3 lut 2008, 16:38
- Posty: 4703 (5/32)
- Skąd: eldoRadom, Kopenhaga
- Auto: 626GF 1.8 97'
ex 323F BA GT Z5 95'
ex Suzuki Swift 06'
6GH 2.0 Sport 11'
Mieczyslaw napisał(a):pdrog napisał(a):miejsca jest wystarczająco. mam 194cm wzrostu i nie miałem kłopotów z ciasnotą. inna sprawa to pasażer z tyłu......ten ma przerąbane
z tylu jest masakra? taki jak ja czy Ty nie wejdzie? to nie jest coupe wiec chyba az tak zle nie jest
chodziło mi o to, że jeśli za kierownicą siedzi ktoś naszego wzrostu i ma maksymalnie odsunięty fotel to wtedy z tyłu jest miejsca bardzo mało ( ja się nie mieszczę). natomiast jeśli kierowca ma mniej niż 180-185cm wzrostu i fotel przesunie parę centymetrów do przodu to nie ma większego problemu z tyłu. generalnie na tylnej kanapie jest nieznacznie mniej miejsca niż w GF
zużycie paliwa masz w moim podpisie. weź tylko poprawkę, że auto jest jeszcze nie do końca ogarnięte i jeździ zasadniczo pobieżnie głównie w mieście na krótkich odcinkach...2-3 km. myślę, że po pewnym czasie zużycie paliwa zbliży się do 10l/100km
-
pdrog
wlasnie teraz zauwazylem te tabelki o spalaniu u ciebie, albo jestem malospostrzegawczy albo ich wczesniej nie bylo. Porownujac auto posiadajace 250hp do tego co ma 155hp to spalanie jest takie samo, az mnie to przeraza. Albo saab jest strasznie ekonomiczny albo is jest paliwozerny.
Musze znalezc jakiegos isa w radomskim komisie i sie nim przejechac i zoabczyc od razu wszystko to co mnie nurtuje
Musze znalezc jakiegos isa w radomskim komisie i sie nim przejechac i zoabczyc od razu wszystko to co mnie nurtuje

-
Darnok - chlopak na opak
- Od: 3 lut 2008, 16:38
- Posty: 4703 (5/32)
- Skąd: eldoRadom, Kopenhaga
- Auto: 626GF 1.8 97'
ex 323F BA GT Z5 95'
ex Suzuki Swift 06'
6GH 2.0 Sport 11'
Mieczyslaw napisał(a):wlasnie teraz zauwazylem te tabelki o spalaniu u ciebie, albo jestem malospostrzegawczy albo ich wczesniej nie bylo.
były
Mieczyslaw napisał(a): Porownujac auto posiadajace 250hp do tego co ma 155hp to spalanie jest takie samo, az mnie to przeraza. Albo saab jest strasznie ekonomiczny albo is jest paliwozerny.
ani jedno ani drugie.
przypatrz się uważnie raportom spalania saaba. przy proborcjach 80%miasto/20%trasa ( czyli podobny jak teraz jest w lexie) saab zużywa około 14l/100 i odpowiada to danym katalogowym oraz jest zbliżone do średniego zużycia innych saabów w motostacie. oczywiście jak mu depnę tak jak 2 tygodnie temu na autostradzie...tak ca. 180-220km/h...to mam zużycie na poziomie 18-20l/100

generalnie saab jest wrażliwy na sposób jazdy. jak miałem mpv to niezależnie jak jechałem, miałem zużycie 9-11 l/100, jedynie jadąc delikatnie w trasie wypijała 7-8 litrów. areło wykazuje zużycie od 9 do 20 litrów.
wracając do is...auto używane jest niedługo i w niekorzystnych warunkach. GFka zużywała średnio w podobnych warunkach 8-9 litrów, myślę że żona zejdzie ze spalaniem do 10 litrów...ale nie oczekuję spalania poniżej tej wartości. to jest w końcu 6 cyl. i RWD
-
pdrog
na prawde byly? kurde to mam cos ze wzrokiem w takim razie 
nie zaglebialem sie w raporty tylko pisalem na podstawie tego co widac tutaj pod Twoimi postami. to ze to jest RWD i w zime bedzie ciekawie strasznie mnie kreci. Od zawsze chcialem miec auto z tylnym napedem, nawet przymiezalem sie do kupna Naissana 240SX s13. Czyli generalnie is spala normalnie a to ze ma 6 garow to tez faktycznie swoje musi lyknac. Miales 2 mazdy a tu raptem taka zmiana, sabolot i lexus, czemu tak?
nie zaglebialem sie w raporty tylko pisalem na podstawie tego co widac tutaj pod Twoimi postami. to ze to jest RWD i w zime bedzie ciekawie strasznie mnie kreci. Od zawsze chcialem miec auto z tylnym napedem, nawet przymiezalem sie do kupna Naissana 240SX s13. Czyli generalnie is spala normalnie a to ze ma 6 garow to tez faktycznie swoje musi lyknac. Miales 2 mazdy a tu raptem taka zmiana, sabolot i lexus, czemu tak?

-
Darnok - chlopak na opak
- Od: 3 lut 2008, 16:38
- Posty: 4703 (5/32)
- Skąd: eldoRadom, Kopenhaga
- Auto: 626GF 1.8 97'
ex 323F BA GT Z5 95'
ex Suzuki Swift 06'
6GH 2.0 Sport 11'
Mieczyslaw napisał(a):Miales 2 mazdy a tu raptem taka zmiana, sabolot i lexus, czemu tak?
hmm...na cx7 nie miałem kasy, GH również poza budżetem a dodatkowo nie ma w niej mocnego silnika benzynowego, pierwszej szóstki nie brałem pod uwagę ze względu na problemy z korozją.. aero chciałem mieć zawsze. to jedno z niewielu rodzinnych niepozornych aut, które potrafią dać radość z jazdy...no i ten wygląd

lexus był brany pod uwagę w trójce razem z accordem i avensisem. wygrał bo jest nietuzinkowy, jest z pewnością lepszy od avensisa a na accorda po lifcie brakowało gotówki....a dodatkowo nie kupuję aut których jest dużo. taką mam fanaberię. jak kupowałem pierwszą gf to była 3 w mieście. mpv była chyba pierwsza... aaaa lexus jestpierwszy no i niezawodny, dobrze wykonany, ładny...
-
pdrog
pdrog napisał(a):hmm...na cx7 nie miałem kasy, GH również poza budżetem a dodatkowo nie ma w niej mocnego silnika benzynowego, pierwszej szóstki nie brałem pod uwagę ze względu na problemy z korozją.. aero chciałem mieć zawsze. to jedno z niewielu rodzinnych niepozornych aut, które potrafią dać radość z jazdy...no i ten wygląd. ale to oczywiście kwestia gustu, nowy saab 9-5 też mi się strasznie podoba.
saaby sa ladne, z tym silnikiem wrecz rewelacyjne aczkolwiek jak widze deske rozdzielcza to mi cala euforia mija, nie podchodzi mi tak jak i wnetrze hondy accord ale to kwestia gustu
pdrog napisał(a):a dodatkowo nie kupuję aut których jest dużo. taką mam fanaberię. jak kupowałem pierwszą gf to była 3 w mieście. mpv była chyba pierwsza... aaaa lexus jest pierwszy no i niezawodny, dobrze wykonany, ładny...
mam dokladnie to samo, jak ja kupowalem GFke to oprocz mojej byly chyba tez 3 albo 4 i jedna GW. Moja jako jedyna miala ten ceglasty kolorek a teraz jest tego na peczki. ISow chyba sie nie pomyle jak powiem ze sa tylko 2. Co do wygladu to na prawde malo aut tak przykuwa oko, nawet moim dziewczynom (czyt. mamuska i siostra + dziewczyna) Lexus sie podoba wiec cos w tym jest.

-
Darnok - chlopak na opak
- Od: 3 lut 2008, 16:38
- Posty: 4703 (5/32)
- Skąd: eldoRadom, Kopenhaga
- Auto: 626GF 1.8 97'
ex 323F BA GT Z5 95'
ex Suzuki Swift 06'
6GH 2.0 Sport 11'
Mieczyslaw napisał(a):Co do wygladu to na prawde malo aut tak przykuwa oko, nawet moim dziewczynom (czyt. mamuska i siostra + dziewczyna) Lexus sie podoba wiec cos w tym jest.
Moje oko też bardzo przyciąga IS200. Za każdym razem zastanawiam się, kto popełnił tak stylistyczny koszmar umieszczając te okrągłe światła na tylnej klapie, które pasują jak świni siodło... Jeśli był to Japończyk, to przypuszczam, że już nie żyje i popełnił seppuku.
Niby ładne, zgrabne auto, a w klapie wprawili dwa światełka zapożyczone chyba z wagonów kolejowych PKP
nemi napisał(a):Mieczyslaw napisał(a):Co do wygladu to na prawde malo aut tak przykuwa oko, nawet moim dziewczynom (czyt. mamuska i siostra + dziewczyna) Lexus sie podoba wiec cos w tym jest.
Moje oko też bardzo przyciąga IS200. Za każdym razem zastanawiam się, kto popełnił tak stylistyczny koszmar umieszczając te okrągłe światła na tylnej klapie, które pasują jak świni siodło... Jeśli był to Japończyk, to przypuszczam, że już nie żyje i popełnił seppuku.
Niby ładne, zgrabne auto, a w klapie wprawili dwa światełka zapożyczone chyba z wagonów kolejowych PKP.
nemi kwestia gustu....jeden lubi jabłka a drugi ogrodnika córki. oczywiście Tobie może się to niezbyt podobać, ale nazywanie tego koszmarem stylistycznym jest IMHO nadużyciem
było wiele koszmarniejszych rozwiązań stylistycznych w historii motoryzacji. na żywo te światełka wyglądają lepiej niż na zdjęciach.
-
pdrog
Ja tez musze bronić lexusa, bo jego tył i te światła sa w porzadku. Nie uważam to za kontrowersyjne, a za udany zabieg stylistyczny. Przynajmniej ten samochód sie wyróżnia, i nie jest nijaki, jak wiele innych na drogach.
Mnie sie podoba, kwestia gustu jak wspomniał przedmowca
Mnie sie podoba, kwestia gustu jak wspomniał przedmowca
pdrog napisał(a):na żywo te światełka wyglądają lepiej niż na zdjęciach.
Te przemyślenia mam wyłącznie wtedy, kiedy zobaczę auto na żywo
dominator7 napisał(a): Przynajmniej ten samochód sie wyróżnia, i nie jest nijaki, jak wiele innych na drogach.
Wyróżniać można się na wiele sposobów: np. kolorowym irokezem lub wyjątkowo eleganckim wyglądem, świetnie skrojonym garniturem itp.
Ale o gustach w sumie nie powinno się dyskutować i rozumiem ludzi kupujących to auto – nikt przecież im pistoletu do głowy nie przystawiał
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości