Jak podlaczyc wylacznik pompy paliwa?
Strona 1 z 1
Mam pytanie skierowane bardziej do osob, ktore montowaly w swoich Mazdach wylacznik pompy paliwa podczas jazdy na gazie a pojazd to Mazda 626 GF/GW 2.0 z 2000 roku. Czy ktos z Was montowal taki przekaznik w swoim autku? Jesli tak to jakby mogl zdradzic wiecej info na ten temat zamieszczajac tu. Osobiscie mam z tym delikatny problem bo z tego co sie orientuje to nie ma samego bezpiecznika pompy i nie pracuje ona podczas wlaczonego zaplonu a rozwiazanie jest na przekazniku. Wiec gdzie go mozna zlokalizowac i ktory kabelek odpowiada za napiecie?
lysek napisał(a):Mam pytanie skierowane bardziej do osob, ktore montowaly w swoich Mazdach wylacznik pompy paliwa podczas jazdy na gazie a pojazd to Mazda 626 GF/GW 2.0 z 2000 roku. Czy ktos z Was montowal taki przekaznik w swoim autku? Jesli tak to jakby mogl zdradzic wiecej info na ten temat zamieszczajac tu. Osobiscie mam z tym delikatny problem bo z tego co sie orientuje to nie ma samego bezpiecznika pompy i nie pracuje ona podczas wlaczonego zaplonu a rozwiazanie jest na przekazniku. Wiec gdzie go mozna zlokalizowac i ktory kabelek odpowiada za napiecie?
a po co szanowyny kolega chce montawac ten wylacznik
SZUKAM DODATKOWEJ PRACY – KAT "B" I "C" KURS NA PRZEWOZ RZECZY. POMOC W REMONTACH !! MEBLE NA WYMIAR !!
Moja wola jest by w wypadku nagłej śmierci, moje tkanki i narządy zostały przekazane do transplantacji ratując życie innym. Informuję także, że o swej decyzji powiadomiłem moją rodzinę i najbliższych, którzy w krytycznym momencie winni ją uszanować.
Moja wola jest by w wypadku nagłej śmierci, moje tkanki i narządy zostały przekazane do transplantacji ratując życie innym. Informuję także, że o swej decyzji powiadomiłem moją rodzinę i najbliższych, którzy w krytycznym momencie winni ją uszanować.
lysek napisał(a):Tak, dokladnie ma LPG przy tym duzo jezdze i dlatego w miare mozliwosci chcialbym sie ustrzec przed usterka poniewaz benzyne dolewam sporadycznie.
Rozumiem ze wiesz o tym ze nie wolno odpalac samochodu na gazie bo to dla niego nie zdrowe. Chcesz po odpaleniu wylaczac pompe?
SZUKAM DODATKOWEJ PRACY – KAT "B" I "C" KURS NA PRZEWOZ RZECZY. POMOC W REMONTACH !! MEBLE NA WYMIAR !!
Moja wola jest by w wypadku nagłej śmierci, moje tkanki i narządy zostały przekazane do transplantacji ratując życie innym. Informuję także, że o swej decyzji powiadomiłem moją rodzinę i najbliższych, którzy w krytycznym momencie winni ją uszanować.
Moja wola jest by w wypadku nagłej śmierci, moje tkanki i narządy zostały przekazane do transplantacji ratując życie innym. Informuję także, że o swej decyzji powiadomiłem moją rodzinę i najbliższych, którzy w krytycznym momencie winni ją uszanować.
W tym nie musisz mnie uswiadamiac, po za tym mam zalozona sekwencje i o zadnej innej (tanszej) nie myslalem, kolejna rzecz poprzednim autkiem na sekwencji smigalem okolo 6 latek co przelozylo sie na jakies 220000 na LPG wiec wiem o co biega i po nauczce z jedna zatarta pompa. Tylko z ta roznica, ze w obecnym pompa na zaplonie nie dziala tylko podczas pracy silnika i dlatego mam klina z podlaczniem przekaznika. Takze temat gazu z doswiadczenia ma przerobiony.
trzymaj odpowiedni poziom paliwa w zbiorniku i po klopocie bez zbednych kombinacji
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
rumunn95 napisał(a):trzymaj odpowiedni poziom paliwa w zbiorniku i po klopocie bez zbednych kombinacji
Wybacz ale oczekuje pomocy w wykonanu tego podlaczenia a nie dobrych rad. Wczesniej napisalem, ze duzo jezdze wiec przeklada sie to na rzadkie tankowanie, dolewanie benzyny. W poprzednim aucie mialem wylacznik, ktory dzialal bez problemu i klopotu i dlatego jestem zdecydowany go zalozyc.
Tak się wtrącę. Kolega ma Fiata Maree z instalacją LPG. jemu również padła pompa paliwa z powodu małej ilości benzyny. Wymyślił to następująco. Podpiął pod przekaźnik LPG drugi przekaźnik, ale taki, który pod wpływem sterownia rozłącza się i zamontował go na zasilaniu pompy. Efekt taki: włączając LPG wyłącza się automatycznie zasilanie benzyną. U niego działa, tak że problem zatarcia pompy nie istnieje. Mam zamiar zrobić tak samo, ale nie mogę się zmobilizować 
- Od: 11 lut 2009, 00:43
- Posty: 12
- Skąd: KONSTANCIN/WARSZAWA
- Auto: 626 GW 2,0B+LPG 2000
tak jak kolega wyzej podlacz sie pod zasilanie zaworu w butli przekaznikiem do pompy jak juz nie chcesz miec paliwa w zbiorniku 
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
lysek napisał(a): Tylko z ta roznica, ze w obecnym pompa na zaplonie nie dziala tylko podczas pracy silnika .
To pompa paliwa zaczyna podawać paliwo wtedy, gdy silnik zaczyna pracować ?
Czy to może być przyczyną trudnego uruchamiania, nie trzyma regulator ciśnienia ?
- Od: 20 gru 2011, 01:14
- Posty: 35
- Skąd: Sochaczew
- Auto: 626 2.0i GF/GW 2000 r
accord CC7
Pewnie pytanie już dawno rozwiązane, ale będzie dla potomnych 
Pompa paliwa w 626 2.0 benzyna zaczyna prace w momencie kręcenia rozrusznikiem, a nie jak w większości europejskich aut – czyli już po przekręceniu kluczyka i zapalaniu się kontrolek na zegarach.
Co do Twojego drugiego pytania to być może przyczyną jest regulator ciśnienia paliwa, który znajduje się na listwie wtryskowej. To ten "grzybek" okrągły, do którego jest podłączony dopływ benzyny bezpośrednio z filtra paliwa. U mnie tez długo trzeba było kręcić, żeby odpalił, a czasami nawet od razu po zapaleniu gasł i trzeba było jeszcze raz odpalać, ale wtedy załapywał już na stałe. Pomogła wymiana właśnie regulatora ciśnienia paliwa.
Zresztą do tego, zę regulator ciśnienia jest do wymiany doprowadziła mnie następująca sytuacja. Z regulatora ciśnienia paliwa odchodzi jakiś wężyk gumowy o esowatym kształcie łączący owy regulator ciśnienia paliwa z elektrozaworem, czyli plastikowym elementem z wtyczką dwu pinową i trzema króćcami. Jeden z nich jest wolny, drugi połączony z elektrozaworem, a trzeci z kolektorem ssącym. I właśnie z tego wolnego krućca kapała mi benzyna, która leciała z regulatora. Po telefonicznej konsultacji z serwisem Mazdy w Lublinie powiedzieli mi od razu, że do wymiany regulator.
Wymieniłem i już nie kapie, ale benzynę dalej czuć w upalne dni w kabinie przez nawiewy. Na włączonej klimie zapach paliwa nasila się. Sądzę, że gdzieś mam jakąś nieszczelność i jak jest upał to szybciej paruje. Jednak nie potrafię zlokalizować kapania, czy jakiejś nieszczelności, a wydaje mi się, że może występować ona gdzieś przy lewym błotniku (patrząc z relacji kierowcy), bo jak wysiadam z samochodu, to dość mocno odczuwalny zapach jest właśnie w tym miejscu – przy błotniku.
Mam nadzieję, że nie zanudziłem przydługawym postem
Pompa paliwa w 626 2.0 benzyna zaczyna prace w momencie kręcenia rozrusznikiem, a nie jak w większości europejskich aut – czyli już po przekręceniu kluczyka i zapalaniu się kontrolek na zegarach.
Co do Twojego drugiego pytania to być może przyczyną jest regulator ciśnienia paliwa, który znajduje się na listwie wtryskowej. To ten "grzybek" okrągły, do którego jest podłączony dopływ benzyny bezpośrednio z filtra paliwa. U mnie tez długo trzeba było kręcić, żeby odpalił, a czasami nawet od razu po zapaleniu gasł i trzeba było jeszcze raz odpalać, ale wtedy załapywał już na stałe. Pomogła wymiana właśnie regulatora ciśnienia paliwa.
Zresztą do tego, zę regulator ciśnienia jest do wymiany doprowadziła mnie następująca sytuacja. Z regulatora ciśnienia paliwa odchodzi jakiś wężyk gumowy o esowatym kształcie łączący owy regulator ciśnienia paliwa z elektrozaworem, czyli plastikowym elementem z wtyczką dwu pinową i trzema króćcami. Jeden z nich jest wolny, drugi połączony z elektrozaworem, a trzeci z kolektorem ssącym. I właśnie z tego wolnego krućca kapała mi benzyna, która leciała z regulatora. Po telefonicznej konsultacji z serwisem Mazdy w Lublinie powiedzieli mi od razu, że do wymiany regulator.
Wymieniłem i już nie kapie, ale benzynę dalej czuć w upalne dni w kabinie przez nawiewy. Na włączonej klimie zapach paliwa nasila się. Sądzę, że gdzieś mam jakąś nieszczelność i jak jest upał to szybciej paruje. Jednak nie potrafię zlokalizować kapania, czy jakiejś nieszczelności, a wydaje mi się, że może występować ona gdzieś przy lewym błotniku (patrząc z relacji kierowcy), bo jak wysiadam z samochodu, to dość mocno odczuwalny zapach jest właśnie w tym miejscu – przy błotniku.
Mam nadzieję, że nie zanudziłem przydługawym postem
- Od: 6 cze 2010, 01:30
- Posty: 87
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda 6 GY 2.0 LF-DE 2007
było: Corolla e12 2.0 D4D | 626 GF 2.0
Kolego lysek to co chcesz zrobic nie ma sensu. Trzymaj po prostu więcej paliwa w zbiorniku- wyjdzie na to samo. Kiedyś próbowałem podobnej operacji w GE 1.8 i jak bym nie kombinowal paliła mi się kontrolka silnika. Jak chcesz tak bardzo oszczędzac kup sobie VW albo jakiegoś Opla. Mazda nie lubi oszczędności.
- Od: 2 cze 2012, 12:54
- Posty: 38
- Skąd: Radzymin
- Auto: Jest:
Skoda Octavia I 1.9 TDI 101 koni '07
Audi 80 B4 2.8 Quattro 174 konie '92
Było:
Mazda 626 GW 2.0 FS + LPG
Mazda 323F 1.8 FP + LPG
Mazda 626 GE 1.8 105 koni
VW Passat B3 2.0 Variant
itp....
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6