A ja wywaliłem peiyingi z przednich drzwi i chciałem poczyścić rudą w podwoziu, ale nie ma co tam czyścić. Zostaje mi tylko to zabezpieczyć na nowo i będzie git na długie lata.
Przy polerowałem przedni błotnik, miał wżery od wapna cieknącego przez nieszczelny dach garażu. Myślałem ze nie zejdzie i będzie błotnik do malowania, ale przeszlifowałem papierkiem na mokro, potem polerka i ani śladu
Kupione tarcze i klocki Textara na przód, będzie także wymiana płynu hamulcowego na ATE SUPER BLUE RACING przy okazji regeneracji zacisków no i może malowanie na niebiesko?