Przewoziłem ostatnio 2 rowery na bagażniku dachowym (poprzeczki GS2A-V4-701 + uchwyty na rowery 2 x C807-V4-707A). Oczywiście jazda w granicach rozsądku, max 90 kmph. Rowery oczywiście od razu zdjąłem, jak i uchwyty na nie, natomiast poprzeczki zostawiłem bo myślałem że będę jeszcze je potrzebował, i tak przejeździłem ze 2-3 tygodnie.
Dzisiaj po zdjęciu relingów okazało się że... no właśnie, sami oceńcie – co to k.. jest?






Uploaded with ImageShack.us
Dodam że auto jest jeszcze na gwarancji, a przy relingach już raz grzebali (popękały plastiki przy łączeniu z dachem, dosłownie każdy).
I pytanie do bardziej doświadczonych – czy mam szanse że mi to wymienią na gwarancji? W końcu wszystkie akcesoria były z ASO, więc chyba takie rzeczy nie powinny się zdarzyć ?