Pare dni temu kupilem Madzie 6stke kombi w dieslu i od razu pojawil sie problem. Za 1 razem po przejechaniu kilkudziesieciu km po krotkiej przerwie gasl silnik po uruchomieniu. Dopiero za 3 razem po dodaniu gazu silnik zaczal normalnie pracowac. Na trasie na wolnych obrotach nie gaśnie. Problem pojawia sie tez zaraz po uruchomieniu. Chwile pracuje na 700 obrotach, wskazowka spada do 650, wraca na 700 a za chwile gaśnie. Dzisiaj 2x. Od zakupu tankowalem na Orlenie i Shell – paliwo Verva i shelowski odpowiednik. Jaka moze byc przyczyna.
Zna ktos jakis dobry serwis w okolicach Zgorzelca gdzie mozna ewentualnie podlaczyc Madzie do kompa
Pozdrawiam