Słaba jakość lakieru wokół drążka skrzyni biegów.
Strona 1 z 1
Cześć.
Niestety spotkała mnie ostatnio bardzo niemiła niespodzianka podczas pielęgnowania mojej Mazdy.
Sprawę przedstawiałem już u dilera Mazdy w Rzeszowie ale jak to zwykle bywa , wykręcili się twierdząc ,że jest to moja wina.
Około miesiąca temu użyłem środków do pielęgnacji wnętrza w celu wyczyszczenia z kurzu srebrnych wstawek wokół skrzyni biegów., a dokładniej środka firmy K2 do spryskiwania tapicerki samochodowej. Po spryskaniu lakier na plastikowej wstawce w miejscu gdzie został użyty zaczął czarnieć, co gorsze po przetarciu szmatką został mi w dłoniach! a w miejscu gdzie był widać biały plastik. Totalna lipa nie wiem jakiej jakości Mazda stosuje lakier do ww. wymienionych wstawek ale jest to jakieś nieporozumienie.Wcześniej jeździłem Toyota Avensis , jakość wnętrza stała na wyższym poziomie .
Zgłosiłem to u dilera, zrobili zdjęcia i kazali czekać na odpowiedź. Po dwóch tygodniach otrzymałem telefon z serwisu ,że Mazda Motor Poland nie uwzględniła mojego zgłoszenia. Podjechałem więc na serwis, heh i to jest najlepsze, pewien Pan(chyba szef serwisu) stwierdził ,że środki zapachowe i do czyszczenia tapicerki należy używać do spryskiwania dywaników aby nie narazić tapicerki na odbarwienia. Heh jeszcze dodał ,żeby skarżyć producenta (tj. firme K2).
Co ten człowiek wygaduje?
Poniżej zdjęcia plastikowych wstawek.
Co o tym sądzicie ? jaka przyjąć tutaj opcję obrony aby jakoś udało się uwzględnić wymianę tych elementów w ramach gwarancji?
Niestety spotkała mnie ostatnio bardzo niemiła niespodzianka podczas pielęgnowania mojej Mazdy.
Sprawę przedstawiałem już u dilera Mazdy w Rzeszowie ale jak to zwykle bywa , wykręcili się twierdząc ,że jest to moja wina.
Około miesiąca temu użyłem środków do pielęgnacji wnętrza w celu wyczyszczenia z kurzu srebrnych wstawek wokół skrzyni biegów., a dokładniej środka firmy K2 do spryskiwania tapicerki samochodowej. Po spryskaniu lakier na plastikowej wstawce w miejscu gdzie został użyty zaczął czarnieć, co gorsze po przetarciu szmatką został mi w dłoniach! a w miejscu gdzie był widać biały plastik. Totalna lipa nie wiem jakiej jakości Mazda stosuje lakier do ww. wymienionych wstawek ale jest to jakieś nieporozumienie.Wcześniej jeździłem Toyota Avensis , jakość wnętrza stała na wyższym poziomie .
Zgłosiłem to u dilera, zrobili zdjęcia i kazali czekać na odpowiedź. Po dwóch tygodniach otrzymałem telefon z serwisu ,że Mazda Motor Poland nie uwzględniła mojego zgłoszenia. Podjechałem więc na serwis, heh i to jest najlepsze, pewien Pan(chyba szef serwisu) stwierdził ,że środki zapachowe i do czyszczenia tapicerki należy używać do spryskiwania dywaników aby nie narazić tapicerki na odbarwienia. Heh jeszcze dodał ,żeby skarżyć producenta (tj. firme K2).
Co ten człowiek wygaduje?
Poniżej zdjęcia plastikowych wstawek.
Co o tym sądzicie ? jaka przyjąć tutaj opcję obrony aby jakoś udało się uwzględnić wymianę tych elementów w ramach gwarancji?
Ostatnio edytowano 24 lip 2011, 22:25 przez Night, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 28 paź 2008, 10:13
- Posty: 149
- Skąd: Rzeszów
- Auto: 1.Mazda 3 BL'10r. 2.0 Excl Plus BX,
Graphite Grey;
2.Mazda 6 GH'09r. 2.5 Sport, Radiant Ebony;
3.Mazda 323f BA'97r. 1.5 Silver Metalic
Night napisał(a):Około miesiąca temu użyłem środków do pielęgnacji wnętrza w celu wyczyszczenia z kurzu srebrnych wstawek wokół skrzyni biegów., a dokładniej środka firmy K2 do spryskiwania tapicerki samochodowej. Po spryskaniu lakier na plastikowej wstawce w miejscu gdzie został użyty zaczął czarnieć, co gorsze po przetarciu szmatką został mi w dłoniach
Mysle, ze sam sobie odpowiadasz na pytanie – uzyles zlego srodka do pielegnacji i sam zniszczyles powloke... Ciezko tu domagac sie wymiany elementu przez producenta....
Pozdrawiam, Rafal
No tak tylko zastosowałem produkt K2 Cosmo który jest przeznaczony do tapicerowanych powierzchni.Zatem powstaje pytanie czym czyścić wnętrze samochodu jak nie produktami które są do tego przeznaczone?Poza tym stosowałem go również w Toyocie Avensis , Maździe 323f i nie miałem takich odbarwień , wniosek nasuwa się jeden jakość lakieru jest fatalna. Gdybym użył rozpuszczalnika czy jakiejś innej substancji żrącej to co innego.
Oto co pisze producent o ww. produkcie
Oto co pisze producent o ww. produkcie
- Kod: Zaznacz cały
Subtelna kompozycja zapachowa Cosmo neutralizuje wszelkie niepożądane zapachy. Sprawia, że wnętrze auta wypełnia długo utrzymująca sie aromatyczna woń. Cosmo można rozpylać w powietrze lub na tapicerowane powierzchnie.
- Od: 28 paź 2008, 10:13
- Posty: 149
- Skąd: Rzeszów
- Auto: 1.Mazda 3 BL'10r. 2.0 Excl Plus BX,
Graphite Grey;
2.Mazda 6 GH'09r. 2.5 Sport, Radiant Ebony;
3.Mazda 323f BA'97r. 1.5 Silver Metalic
No wygląda fatalnie.
Odpowiedz serwisu jest jasna – użyłeś nieprawidłowego środka do czyszczenia. Ja osobiście te elementy czyszczę chusteczkami Nigrin lub SONAX-em (taki w biały spryskiwaczu) i na razie jest cacy) jeśli są utłuszczone np. od paluchów, ew. wilgotną mikrofibrą celem wytarcia kurzu.
Teraz to już chyba zostaje tylko wizyta w jakimś warsztacie Smart Repair.
Zakładam, że nie czyszciłeś plastików odświeżaczem celowo, bo to
Odświeżacze potrafią być żrące (parę kropel z takiego co się montuje na nawiewach zostawiło przebarwienia na plastikach w mojej starej Mazdzie)
Fakt jest taki, ze trzaba uważac z tego typu produktami,a sugestia serwisu moze wcale ie jest glupia.
Odpowiedz serwisu jest jasna – użyłeś nieprawidłowego środka do czyszczenia. Ja osobiście te elementy czyszczę chusteczkami Nigrin lub SONAX-em (taki w biały spryskiwaczu) i na razie jest cacy) jeśli są utłuszczone np. od paluchów, ew. wilgotną mikrofibrą celem wytarcia kurzu.
Teraz to już chyba zostaje tylko wizyta w jakimś warsztacie Smart Repair.
Zakładam, że nie czyszciłeś plastików odświeżaczem celowo, bo to
Cosmo można rozpylać w powietrze lub na tapicerowane powierzchnie.
Odświeżacze potrafią być żrące (parę kropel z takiego co się montuje na nawiewach zostawiło przebarwienia na plastikach w mojej starej Mazdzie)
Fakt jest taki, ze trzaba uważac z tego typu produktami,a sugestia serwisu moze wcale ie jest glupia.
- Od: 16 gru 2008, 16:52
- Posty: 107
- Skąd: Olsztyn
- Auto: Mazda3 BL 1.6 2009
Testu nie robiłem ponieważ stosowałem go w innych samochodach i było ok.
Cóż zostaje tak jak napisałeś Smart repair tylko problem jest taki ,że nie jest łatwo wyciągnąć ta plastikową wstawkę.Będę próbował poprzez AC i zobaczymy co z tego wyjdzie heh. Nawet sam polakierowałbym cały ten element na nowo tylko nie wiem jak go wyciągnąć a na pewno łatwe to nie będzie
Tak jak pisałem wyżej zaskoczyła mnie jakość elementów lakierowanych , stąd cały ten temat aby ostrzec innych użytkowników przed stosowaniem takich środków do czyszczenia wnętrza. Szkoda ,że trafiło na mnie heh
Jeszcze można się doszukiwać winy firmy K2 ,że nie umieściła ostrzeżenia o możliwości zniszczenia lakieru. Ale Polska to nie USA gdzie McDonald przegrał sprawę bo babka się poparzyła kawą, a na kubku nie było napisu ze może być gorąca heh
Cóż zostaje tak jak napisałeś Smart repair tylko problem jest taki ,że nie jest łatwo wyciągnąć ta plastikową wstawkę.Będę próbował poprzez AC i zobaczymy co z tego wyjdzie heh. Nawet sam polakierowałbym cały ten element na nowo tylko nie wiem jak go wyciągnąć a na pewno łatwe to nie będzie
Tak jak pisałem wyżej zaskoczyła mnie jakość elementów lakierowanych , stąd cały ten temat aby ostrzec innych użytkowników przed stosowaniem takich środków do czyszczenia wnętrza. Szkoda ,że trafiło na mnie heh
Jeszcze można się doszukiwać winy firmy K2 ,że nie umieściła ostrzeżenia o możliwości zniszczenia lakieru. Ale Polska to nie USA gdzie McDonald przegrał sprawę bo babka się poparzyła kawą, a na kubku nie było napisu ze może być gorąca heh
- Od: 28 paź 2008, 10:13
- Posty: 149
- Skąd: Rzeszów
- Auto: 1.Mazda 3 BL'10r. 2.0 Excl Plus BX,
Graphite Grey;
2.Mazda 6 GH'09r. 2.5 Sport, Radiant Ebony;
3.Mazda 323f BA'97r. 1.5 Silver Metalic
Z tego co zrozumialem to srodek ten jest do czyszczenia TAPICERKI, a nie KOKPITU – do tego przeznaczone sa inne srodki. To tak jakbys nalal ropy do benzyny i mial pretensje do producenta auta, ze nie jedzie...
Zakładam, że Night nie czyścił nim plastików, tylko podczas pryskania odświeżaczem w aucie, kilka kropel (mgiełka) osiadła na srebrnym elemencie; chciał wytrzeć i efekt widać na zdjęciach.
Ja swego czasu też się przeraziłem, Raz użyłem ściereczki dołączonej jako gratis do jednego z wosków dokładnie na tym samym elemencie. Patrze, za ścierką zostaje taka srebrno-niebieska maź. [cenzura] wytarłem lakier, ale okazało się, że ten środek którym była ścierka nasączona miał właśnie taki dziwny kolor.
Ja swego czasu też się przeraziłem, Raz użyłem ściereczki dołączonej jako gratis do jednego z wosków dokładnie na tym samym elemencie. Patrze, za ścierką zostaje taka srebrno-niebieska maź. [cenzura] wytarłem lakier, ale okazało się, że ten środek którym była ścierka nasączona miał właśnie taki dziwny kolor.
- Od: 16 gru 2008, 16:52
- Posty: 107
- Skąd: Olsztyn
- Auto: Mazda3 BL 1.6 2009
Istotą problemu jest to ,że w innych samochodach również używałem tego środka do odświeżenia powietrza(zobaczcie sobie wnętrze Toyoty Avensis II gen, ile jest tam takich elementów) i jakoś lakier nie schodził a użytkowałem ten samochód dobre 7 lat ,o to mi głownie chodzi, stąd też moje wnioskowanie ,że Mazda robi totalna lipę jeżeli chodzi o jakość lakieru na tych elementach. Poza tym mankamentem jest zadowolony z samochodu.
Rozpylając odświeżacz powietrza istnieje realne ryzyko ,że krople spadną na element lakierowany a wtedy zrobią się czarne kropeczki na srebrnym lakierze.
Wg Mazdy wszelkie środki zapachowe należy używać do spryskiwania dywaników – takie jest stanowisko Dealera Mazdy w Rzeszowie
Rozpylając odświeżacz powietrza istnieje realne ryzyko ,że krople spadną na element lakierowany a wtedy zrobią się czarne kropeczki na srebrnym lakierze.
Wg Mazdy wszelkie środki zapachowe należy używać do spryskiwania dywaników – takie jest stanowisko Dealera Mazdy w Rzeszowie
- Od: 28 paź 2008, 10:13
- Posty: 149
- Skąd: Rzeszów
- Auto: 1.Mazda 3 BL'10r. 2.0 Excl Plus BX,
Graphite Grey;
2.Mazda 6 GH'09r. 2.5 Sport, Radiant Ebony;
3.Mazda 323f BA'97r. 1.5 Silver Metalic
Stanowisko ASO, stanowiskiem ASO, ale chętnie bym się dowiedział co na to K2. Moim zdaniem (o ile nie ma) powinno być na opakowaniu ostrzeżenie że źle wpływa na plastiki.
Ktoś kiedyś pisał, że wszelkiego rodzaju odświeżacze na nadmuchach (głównie) i tak lubiane przez niektórych choinki przy lusterku (mniej) zdecydowanie niezbyt pozytywnie wpływają na płuca jadących samochodem, głownie tych z przodu. Chyba można pod o podciągnąć tez tego typu odswiezacz w atomizerze. Skoro rozpuszcza lakier to ludziom (a szczególnie dzieciom) jeżdżącym samochodem pewnie tez nie służy.
Proponowane rozwiązanie to wrzucić sobie dwie choinki po przednie fotele i efekt będzie podobny. W pewnym sensie pokrywa to się z tym co twierdzi ASO.
Ktoś kiedyś pisał, że wszelkiego rodzaju odświeżacze na nadmuchach (głównie) i tak lubiane przez niektórych choinki przy lusterku (mniej) zdecydowanie niezbyt pozytywnie wpływają na płuca jadących samochodem, głownie tych z przodu. Chyba można pod o podciągnąć tez tego typu odswiezacz w atomizerze. Skoro rozpuszcza lakier to ludziom (a szczególnie dzieciom) jeżdżącym samochodem pewnie tez nie służy.
Proponowane rozwiązanie to wrzucić sobie dwie choinki po przednie fotele i efekt będzie podobny. W pewnym sensie pokrywa to się z tym co twierdzi ASO.
- Od: 16 gru 2008, 16:52
- Posty: 107
- Skąd: Olsztyn
- Auto: Mazda3 BL 1.6 2009
A tak nawiasem mówiąć nie mam pojęcia po co niszczyć ładny zapach nowego samochodu?
- Od: 20 paź 2009, 15:12
- Posty: 45
- Skąd: Genewa
- Auto: 2009 Mazda 3 2.0 MZR DISI
przebieg: 65000km
czyli Mazda produkuje teraz takie buble, tanie i niskiej jakości materiały (jednym słowem tandeta !)
tak obserwuje te topiki odnośnie 3 BL i jakoś coraz bardziej zniechęca mnie do zakupu tego modelu ...
ps. spróbuj kupić używany element z jakiegoś rozbitka i zamontuj w ,,trójeczce"
Pozdrawiam
tak obserwuje te topiki odnośnie 3 BL i jakoś coraz bardziej zniechęca mnie do zakupu tego modelu ...
ps. spróbuj kupić używany element z jakiegoś rozbitka i zamontuj w ,,trójeczce"
Pozdrawiam
- Od: 9 kwi 2005, 21:00
- Posty: 282
- Skąd: ŻAGAŃ (lubuskie) /LEGNICA/ WROCŁAW
- Auto: Mazda 3 BL 1.6 2013; Mazda 3 BL 2.0 Disi 2012;
była;Mazda3 1.6 Active 2006 & Mazda3 2.0 Sport 2009
323F BJ 2.0 FS Sportive '01
gerz50 napisał(a):czyli Mazda produkuje teraz takie buble, tanie i niskiej jakości materiały (jednym słowem tandeta !)
tak obserwuje te topiki odnośnie 3 BL i jakoś coraz bardziej zniechęca mnie do zakupu tego modelu ...
ps. spróbuj kupić używany element z jakiegoś rozbitka i zamontuj w ,,trójeczce"
Pozdrawiam
Wiele można zarzucić nowej 3, ale uważam, że trochę przesadzasz.
Jeśli używasz odpowiednich środków (w odpowiedni sposób) to nie ma się czego obawiać. No a niestety, jak widać odświeżacze do powietrza niezbyt służą elementom lakierowanym. Myślę, że podobny problem byłby w wielu innych, nowych samochodach. A porównywanie do starszych modeli nie ma tu większego sensu, bo wszyscy dobrze wiemy. że w większości przypadków, przy produkcji nowego modelu najwięcej do powiedzenia maja księgowi.
PS: Jak już wiele razy było mówione, różnego rodzaju wpadki i problemy dotyczą wielu nowych modeli. Przez jakiś czas po zakupie swojej 3, mocno rozmyślałem czy nie lepiej było wziąć Civic-a (jak chciała żona). Przeszło mi jak poczytałem ichnie forum i kilka artykułów w prasie.
PS2: Jak się chce niezniszczalne materiały z górnej półki to trzeba celować w auta klasy Aston Martin Virage- tylko trzeba mieć naprawdę grubyyy portfel.
Seraf napisał(a):P.S.myManArm napisał(a):Aston Martin Vintage
nie ma takiego
Virage, Virage, myślałem o nim – napisałem bzdury.
Ostatnio edytowano 14 lip 2011, 17:20 przez myManArm, łącznie edytowano 2 razy
- Od: 16 gru 2008, 16:52
- Posty: 107
- Skąd: Olsztyn
- Auto: Mazda3 BL 1.6 2009
Niestety racją jest że księgowi projektują teraz auta. a kolega Night najzwyczajniej się zagalopował z użyciem środków do pielęgnacji wnętrz.
Wymiana panelu,
Polakierowanie na nowo,
Oklejenie folią,
czy zmatowanie w podobny sposób całego – takie są wg mnie opcje
P.S.
nie ma takiego
Wymiana panelu,
Polakierowanie na nowo,
Oklejenie folią,
czy zmatowanie w podobny sposób całego – takie są wg mnie opcje
P.S.
myManArm napisał(a):Aston Martin Vintage
nie ma takiego
Night,
Niespodzianka rzeczywiście przykra i należy Ci współczuć, ale z drugiej strony, tak jak napisał Ci już radzi89, niestety brutalna prawda jest taka, że sam sobie jesteś winien i stanowisko Mazdy jest moim zdaniem uzasadnione. Z tego co napisałeś jasno wynika iż użyłeś do czyszczenia tworzyw (na dodatek lakierowanych) środka, który przeznaczony jest do odświeżania wnętrza. A tak się pechowo składa, że praktycznie wszystkie tego rodzaju „zapachowe” specyfiki są agresywne w stosunku do powierzchni lakierowanych/tworzyw sztucznych – w 80% to etanol, czyli doskonały rozpuszczalnik m.in. właśnie lakierów, ale i tworzyw. Oczywiście nie bez winy są również producenci tych „pachnideł”, którzy powinni umieszczać wyraźne ostrzeżenie na opakowaniu, zwłaszcza, że Twój przypadek nie jest jakiś odosobniony – nie jeden zniszczył sobie wnętrze podobnym paskudztwem. Nie trzeba daleko szukać, bo choć w trochę innych okolicznościach podobnego nieszczęścia doświadczył i opisał nasz formowy Kolega paros tutaj Abstrahując od jakości tworzyw, lakierów, którymi są pokryte przez Mazdę – swoją drogą tytuł wątku wg mnie jest mocno przesadzony – gdybyś użył środka dedykowanego do pielęgnacji (czyszczenia) tworzyw lub/i tapicerki to zapewniam Cię, że nic złego by się nie stało a co nieco doświadczenia na tym polu mam.
Co do naprawy to najtaniej wyjdzie Cię polakierowanie tego elementu lub jego oklejenie folią, bo koszt nowego pewno zamknie się w kilku setkach. Demontaż nie jest trudny.
Niespodzianka rzeczywiście przykra i należy Ci współczuć, ale z drugiej strony, tak jak napisał Ci już radzi89, niestety brutalna prawda jest taka, że sam sobie jesteś winien i stanowisko Mazdy jest moim zdaniem uzasadnione. Z tego co napisałeś jasno wynika iż użyłeś do czyszczenia tworzyw (na dodatek lakierowanych) środka, który przeznaczony jest do odświeżania wnętrza. A tak się pechowo składa, że praktycznie wszystkie tego rodzaju „zapachowe” specyfiki są agresywne w stosunku do powierzchni lakierowanych/tworzyw sztucznych – w 80% to etanol, czyli doskonały rozpuszczalnik m.in. właśnie lakierów, ale i tworzyw. Oczywiście nie bez winy są również producenci tych „pachnideł”, którzy powinni umieszczać wyraźne ostrzeżenie na opakowaniu, zwłaszcza, że Twój przypadek nie jest jakiś odosobniony – nie jeden zniszczył sobie wnętrze podobnym paskudztwem. Nie trzeba daleko szukać, bo choć w trochę innych okolicznościach podobnego nieszczęścia doświadczył i opisał nasz formowy Kolega paros tutaj Abstrahując od jakości tworzyw, lakierów, którymi są pokryte przez Mazdę – swoją drogą tytuł wątku wg mnie jest mocno przesadzony – gdybyś użył środka dedykowanego do pielęgnacji (czyszczenia) tworzyw lub/i tapicerki to zapewniam Cię, że nic złego by się nie stało a co nieco doświadczenia na tym polu mam.
Co do naprawy to najtaniej wyjdzie Cię polakierowanie tego elementu lub jego oklejenie folią, bo koszt nowego pewno zamknie się w kilku setkach. Demontaż nie jest trudny.
W zasadzie temat został wyczerpany i powinien być przestrogą dla innych użytkowników Mazdy.Treść tematu lekko zmieniłem.
Odbarwienie już naprawiłem, koszt polakierowania całego elementu wyniósł 100 więc nie jest źle.
Dalej jestem zdania ,że jakość lakieru jest słaba , dlaczego?
Po naprawie konsoli zrobiłem mały teścik na innym polakierowanym elemencie plastikowym.
Efekt? Lakier trzymał się bardzo dobrze i nie czerniał oraz nie schodził po przetarciu palcem.
Koszt lakieru za 100 ml w puszce to 25zł
Wszyscy producenci mają teraz fioła na punkcie eko i oszczędzają nawet na jakości lakieru.
Takie małe pytanie dotyczące zamontowania konsoli. Byłem ostatnio na przeglądzie i przy okazji wymontowali mi tą konsole do polakierowania. Nie chcę znowu tracić czasu na serwis i umawianie się na dany termin.
Wie ktoś może jak zdemontować plastikowa wstawkę wokół hamulca ręcznego?(Tę koloru grafitowego)
Wszystkie zatrzaski puściły wokół krawędzi ale przy podłokietniku coś trzyma dość mocno i nie chce puścić;p;p Nie chcę czegoś urwać a zapewne trzeba wykonać jakiś magiczny ruch;p
EDIT
Już sobie poradziłem strona 3048 z książki serwisowej.
Odbarwienie już naprawiłem, koszt polakierowania całego elementu wyniósł 100 więc nie jest źle.
Dalej jestem zdania ,że jakość lakieru jest słaba , dlaczego?
Po naprawie konsoli zrobiłem mały teścik na innym polakierowanym elemencie plastikowym.
Efekt? Lakier trzymał się bardzo dobrze i nie czerniał oraz nie schodził po przetarciu palcem.
Koszt lakieru za 100 ml w puszce to 25zł
Wszyscy producenci mają teraz fioła na punkcie eko i oszczędzają nawet na jakości lakieru.
Takie małe pytanie dotyczące zamontowania konsoli. Byłem ostatnio na przeglądzie i przy okazji wymontowali mi tą konsole do polakierowania. Nie chcę znowu tracić czasu na serwis i umawianie się na dany termin.
Wie ktoś może jak zdemontować plastikowa wstawkę wokół hamulca ręcznego?(Tę koloru grafitowego)
Wszystkie zatrzaski puściły wokół krawędzi ale przy podłokietniku coś trzyma dość mocno i nie chce puścić;p;p Nie chcę czegoś urwać a zapewne trzeba wykonać jakiś magiczny ruch;p
EDIT
Już sobie poradziłem strona 3048 z książki serwisowej.
- Od: 28 paź 2008, 10:13
- Posty: 149
- Skąd: Rzeszów
- Auto: 1.Mazda 3 BL'10r. 2.0 Excl Plus BX,
Graphite Grey;
2.Mazda 6 GH'09r. 2.5 Sport, Radiant Ebony;
3.Mazda 323f BA'97r. 1.5 Silver Metalic
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość