Alkoholowy kącik MazdaSpeed
najczęściej pijam Kasztelana Niepasteryzowanego, jak wychodzimy do Krajina Piva to wtedy rożne próbujemy, ale najczęściej Czarne Miodowe, Ciemne Miodne, Primator 24 (polecam na dobitkę 
), po za tym ostatnio zasmakował mi Czerwony Smok od Fortuny, dobre piwo z goryczką 
			
			
		michalxxxxx napisał(a):Jakies uprzedzenia do niepasteryzowanych piw. ze co ze tansze to zlej jakosci?
Mowa o Kasztelanie? Z niego takie piwo niepasteryzowane jak z Bin LAdena katolik.
Szczyny pokroju Carlsberga.
Radex napisał(a):no wlasnie... zdrówko Panowie !
Dokładnie, zdrówko
 Dziś delikatnie, dobre winko, na które była ochota już od dawna  Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
		Radex napisał(a):ale w tą drugą chyba gorzejnemi napisał(a):Muszę wam tylko powiedzieć, że galaretka agrestowa smakuje w obie strony .
Nieeeee, delektować się smakiem można dwukrotnie. Trochę eksperymentuję i już wiem dlaczego Apap się połyka, a nie gryzie. W drodze powrotnej jest obrzydliwy. Ja też jestem obrzydliwy, że w ogóle o takich rzeczach piszę.
A wiecie co jest najgorsze? Za dwie godzinki urywam się z roboty i... jestem świadkiem na ślubie!
Ciekaw jestem, jak czuje się Pan Młody, który wczoraj wypił więcej ode mnie
. Tyle, że on jest bardziej zaprawiony w boju, większy i z mocniejszym łbem.Póki co nie mogę założyć krawata z dwóch względów: wzmaga odruch i jest mało praktyczny przy pochylaniu się

U mnie tylko piwko Pilsener z Real-u 
 pod czipsy
			
			
		Ja robię POST  
 z dyspensą na RYKI 
 
 
			
			
		
 
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości



