przez dar1605 » 14 paź 2011, 21:19
Cześć
Mój przegląd roczny zbiegł się z z małym "bum" w prawy przedni błotnik w sierpniu, niestety z własnej winy. Tak, że przy okazji przeglądu robiłem likwidację szkody. Ogólnie kontakt z serwisem Matsuoka w Lublinie uznam za "ciężki". Sezon urlopowy więc umawianie się na likwidację szkody trwało ponad tydzień. Sam przegląd roczny kosztował mnie 880 zł więc w porównaniu do innych niemało. Koszt pewnie podniosła wymiana filtra klimatyzacji za 170 zł (12000 km przebiegu). Nawiąże jeszcze krótko do mojej szkody: likwidacja trwała ponad 2 tyg., przy zgłoszeniu zastrzegłem, że chcę zwrotu części w postaci prawej przedniej lampy, w której pęknięte było jedynie jedno górne mocowanie. Niestety, kontakt z serwisem w trakcie likwidacji szkody tragiczny, sam musiałem wydzwaniać i pytać się na jakim etapie jest robota, kiedy odbiór. Przy odbiorze musiałem upomnieć o swoją lampę, znalazła się po 2 dniach niestety bez ułamanego elementu!, "podobno zginął, niestety". Bez komentarza ...
Pozdrawiam