Kiedy tankujesz samochód?

[Gib]

Nie zawsze człowiek ma 350zł żeby zalać te 70 litrów A nawet jak ma to szkoda.

[nemi]

A nawet jak ma to szkoda.

Hmmm, ale i tak i tak wydajesz te 350 zł – czy zatankujesz raz za 350 czy 7 razy po 50...

[brii]

Do tego częściej zjeżdżając na stację marnujesz paliwo bo robisz niepotrzebne kilometry.

[Grafit]

Z drugiej strony jeżdżąc z pełnym bakiem samochód więcej waży, a to przekłada się na większe spalanie i gorsze osiągi

[mbydlinski]

większe spalanie i gorsze osiągi

[ciach]
Jedynym słusznym wytłumaczeniem tego, że nie tankuje się pod korek jest to że rzadko jeździsz więc nie potrzebujesz zamrażać pieniędzy.
Znam też taki przykład kolega tankował zawsze 10-15l od żyda do żyda jeździł, raz się [ciach]zalał bak do pełna (miał passata b4 Więc bak spory) umył samochód, poodkurzał w środku, dolał płynu do spryskiwaczy, wymienił pióra wycieraczek a 5km po wyjeździe ze stacji miał wypadek i skasował auto . ...

[Grafit]

Może nie zrozumiałeś, ale napisałem to tak tylko z przekory odnośnie posta Brii.
Więc nie oceniaj mnie na podstawie jednego postu którego nawet nie zrozumiałeś, bo zdziwisz się ale prawie zawsze tankuje pod korek i nie chodzę w starych butach.

[CezaR83]

Odnosnie tankowania za pięc dych to był taki dowcip:
Spotykają się dwie blondynki:
– Słyszałaś, znowu podrożało
paliwo.
Na to druga:
– E...mnie to nie dotyczy...ja i tak
zawsze tankuję za 50 zł.

[Ania_TM]

ja tam tankuje za 50 zł właśnie, bo tak mam zwykle gotówkę po zajęciach i mi wygodnie, stacje mam zwykle po drodze do domu/pracy

czasem madzia stoi i marnuje inne paliwo w innym aucie

[Grzyby]

Zawsze jak się zapali rezerwa.
A sam moment zależny jest od tego czy mam blisko do swoich sprawdzonych stacji.
Jak nie mam to efekt jest taki jak dzisiaj – udało mi się po raz pierwszy od 4 lat zatankować ponad 60l do szóstki
Ale fakt, wskazówka była poniżej zera

[sq2jul]

Ten post został usunięty przez sq2jul 15 cze 2011, 17:00.
Powód: spam

[gloglo]

a ja roznie.. jak mam kase to leje pod korek a jak mniej to za 50, 100..., zawsze dojezdzam do rezerwy, we sumie jezdze az jest prawie pusto...

[viron]

A ja od rezerwy do połowy, czyli jakieś 2o l.

[cbr 2+2=5]

Od rezerwy do pełna

[Nex]

Ja odważnie jeździłem przez 3 dni na rezerwie...;D spontanicznie więc motałem pieniądze na te 5-6l no i niechcący przerodziło się to w opary, z których na stację nie dojadę...;D z moją pensją uczniowską 300zł no i wydatkiem na zakup samochodu przerejestrowanie i OC to przez jakiś tydzień góra dwa jestem zmuszony do przerzucenia się na 2 koła roweru.


Dla tego teraz minimum 20l w bak i niżej pierwszej kreski nie mam zamiaru schodzić

[ogr85]

Jak wskazówka opadnie do kreski nalewm do pełna i tak w kółko... jeśli mam być szczery to nie chce mi się jeździć co chwile na stacje. Tak czy siak i tak musze zatankować

[dzux]

Od rezerwy do pełna

chciałbym tylko przypomnieć że instrukcja do mazdy 3 nie zaleca jazdy poniżej 1/4 baku

[pioterbezkitu]

A ja chwilę po tym jak podjeżdżam na stację benzynową

[lukasz2387]

Kiedy tankujesz samochód?

Hmm trudne pytanie ale przeważnie, albo zazwyczaj kiedy robi się pusto w baku

[CezaR83]

Odpowiadając na pytanie...
Dzisiaj tankowałem

[pabloalvaro]

Niektóre odpowiedzi mądre inne śmieszne i zabawne
A ja np tankuje gaz i tankuje go tyle bym mógł zrobić około 100km i jak widzę, że już sie 100 zbliża jadę na stacje i tankuje . Robię tak dlatego że jak wiem że mam pełny bak to jeżdżę często bez celu
Od tak po prostu lubię jeździć .
Mieszkam w mieście stacja LPG co 500m więc problemu nie ma .
Do pracy mam 5km, a do dziewczyny 1km .
No i oczywiście benzynka nie dużo tak by było na odpalanie .

Oczywiście jak bym więcej zarabiał to pewnie by się do pełna lało za każdym razem i człowiek by się nie martwił że marnuje paliwo skoro i tak czy siak lubi jazdę i jest to już wtedy jakaś forma rozrywki i spędzania wolnego czasu .