RWD, manual, sedan
1, 2
Witam.
Od dawna myślę o mocnym RWD, koniecznie z manualną skrznią i raczej w sedanie lub "delikatnym" coupe – nie chce tez zbyt duzego samochodun najlepiej nie mniejsze niz Mazda 3 i nie większe niż M6. I tak sie zastanawiam czy jestem skazany na BMW lub Mercedes.... Sa to na pewno dobre samochody, ale nie w moim stylu. Jest Lexus IS, ale automat – były wersje z manualem ale są o połowe droższe ;/.
Hyundai Genesis – interesujące, ale troszke ciezko mi sie "przełamać" do tej marki.
Raczej też nie za bardzo mogę sobie pozwolić na autko w stylu RX7 i RX8 lub Nissan 350 i 370, a chcialbym ;–)
Kabriolet też odpada.
I tak szukam, szukam .... i czy naprawde jesli chcemy mieć RWD z manualem to jesteśmy skazani na niemieckie auto? Nie chce napisac, że coś z nimi nie tak... po prostu troszke mi nie "leżą".
Na razie w zasadzie tylko koreanskie auto mieści się w obrębie moich poszukiwań – a moze na jego skraju ;–).
Może ktośma jakąś ciekawą propozycję.
Od dawna myślę o mocnym RWD, koniecznie z manualną skrznią i raczej w sedanie lub "delikatnym" coupe – nie chce tez zbyt duzego samochodun najlepiej nie mniejsze niz Mazda 3 i nie większe niż M6. I tak sie zastanawiam czy jestem skazany na BMW lub Mercedes.... Sa to na pewno dobre samochody, ale nie w moim stylu. Jest Lexus IS, ale automat – były wersje z manualem ale są o połowe droższe ;/.
Hyundai Genesis – interesujące, ale troszke ciezko mi sie "przełamać" do tej marki.
Raczej też nie za bardzo mogę sobie pozwolić na autko w stylu RX7 i RX8 lub Nissan 350 i 370, a chcialbym ;–)
Kabriolet też odpada.
I tak szukam, szukam .... i czy naprawde jesli chcemy mieć RWD z manualem to jesteśmy skazani na niemieckie auto? Nie chce napisac, że coś z nimi nie tak... po prostu troszke mi nie "leżą".
Na razie w zasadzie tylko koreanskie auto mieści się w obrębie moich poszukiwań – a moze na jego skraju ;–).
Może ktośma jakąś ciekawą propozycję.
WINNING BLUE MICA
- Od: 8 kwi 2008, 11:35
- Posty: 552
- Skąd: 3miasto
- Auto: Mazda 3 BK LF było....
S13, S14, 125p, Omega B lub B fl, Sierra, RX-7 (FC)... i inne. Napisz do ile 
You see, in this world there's two kinds of people, my friend:
Those with loaded guns and those who dig. You dig.
Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
Those with loaded guns and those who dig. You dig.
Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
Okresl moze kwote w jakiej chcesz sie zmiescic i bedzie latwiej
Znajomy Ma na sprzedaz Camaro SS 
DeadlY napisał(a):Tak myslalem w okolicach czterdziestu k.




350Z i Crossfire to ciekawe propozycje
Jaguar za taka kase nie bedzie sie nadawal do jazdy , a utrzymanie i czesci do niego sa bardzo drogie. Mustang z silnikiem 4.0 to totalne nieporozumienie , jest tak slaby, ze objezdzalem go seryjnym Golfem 1,9 TDI.
Jaguar za taka kase nie bedzie sie nadawal do jazdy , a utrzymanie i czesci do niego sa bardzo drogie. Mustang z silnikiem 4.0 to totalne nieporozumienie , jest tak slaby, ze objezdzalem go seryjnym Golfem 1,9 TDI.
DeadlY napisał(a):Raczej też nie za bardzo mogę sobie pozwolić na autko w stylu RX7 i RX8 lub Nissan 350 i 370, a chcialbym ;–)
DeadlY napisał(a):Tak myslalem w okolicach czterdziestu k.
Zadbane, sprawne RX-8 dostaniesz za tą kwotę bez problemu, 350Z też byś znalazł, więc nie rozumiem dlaczego nie możesz sobie pozwolić? Za drogie w utrzymaniu?
You see, in this world there's two kinds of people, my friend:
Those with loaded guns and those who dig. You dig.
Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
Those with loaded guns and those who dig. You dig.
Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
350Z za 40k pln – zapomnij żeby to jeździło. Nawet porażkową wersję US Base będzie cięzko znaleźć – a Base to beznadziejne hamulce, brak szpery, fotele materiałowe, slabe audio. Generalnie kicha
.
ten z linka od Bartheza to nie dosć, że US, przypuszczalnie Base (ma zwykłe hamulce, które nie hamują) a do tego do opłat za 45k Czyli do ceny vat 22% i akcyza 18,6%, taki drobny szczegół
A i btw. 350Z to idealne auto na codzień
– wygodny i szybki, dosyć ekonomiczny jak na osiągi.
ten z linka od Bartheza to nie dosć, że US, przypuszczalnie Base (ma zwykłe hamulce, które nie hamują) a do tego do opłat za 45k Czyli do ceny vat 22% i akcyza 18,6%, taki drobny szczegół
A i btw. 350Z to idealne auto na codzień
z jaguarem nie jest tak ciężko, ale serdecznie polecam, moi rodzice maja, i lubi coś popsuć ale to są pierdoły i tanie graty, jakis mechanizm od tylnej szyby, lub coś z wycieraczkami, my mamy s -type z 1999 roku i nie ma problemów a auto robi w tygodniu około 500km i jest wszystko spoko. Rozejrzyj się za XJ lub XJR powinno Ci przypaść do gustu, duża limuzyna, i dość mocne silniki od 240 koni do 400 prawie 
Maz mojej mamy mial XKR`a i uwierz mi , ze utrzymanie tego auta to nie byly male pieniadze – srednio na serwis auta rocznie szlo okolo 30 tys zl. Auto byly od nowosci w rodzinie i serwisowane w ASO.... Wiec nie byly to awarie spowodowane zaniedbaniami itd.
DeadlY napisał(a):Hyundai Genesis – interesujące, ale troszke ciezko mi sie "przełamać" do tej marki........Na razie w zasadzie tylko koreanskie auto mieści się w obrębie moich poszukiwań
Z kwotą 40 tyś chcesz ściągnąć z za Oceanu Genesisa ? Czy w ogóle zerkałeś na koszta tego auta ?
Jeśli jest problem z autami z napędem na tylną oś tylko to może poszukać 4WD ? Tutaj już większy wybór.
..::Born To Rise Hell::..
najdroższa rzeczą którą zrobiliśmy w jaguarze to była skrzynia biegów, 5 tyś za remont, w końcu automat, tym bardziej że auto nie widziało mechanika od 11 lat, bo wszystko było z fabryki
Ale jak kto woli, chyba najmocniejsze z aut na tylny napęd będzie Merc, BMW, Lincoln, Lexus, Maserati, Cadillac, Chrysler...
Chrysler 300 C to dobra opcja tylko bys musial dorzucic z 10 tys 
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości