Mazda 6 – GH – Roznice w silnikach 2.0 i 2.5 Pb

[armandoo]

Witam wszystkich,

czytam sobie , tak czytam i kilku rzeczy doczytać się nie mogę. Proszę was o kilka informacji bo zamierzam kupić Mazdę 6 GH a wasza wiedza i doświadczenia na pewno są nieocenione :–)

Ze względu na mój apetyt na moc silnika zdecyduję się chyba na silnik 2,5 l 170 koni. Ze względów budżetowych rocznik 2008.

Na czym polega różnica w silnikach 2.0 a 2.5 ? Czy są to zupełnie inne jednostki ? Nigdzie nie mogę znaleźć opisu silnika 2,5 litra.
Silnik 2.0 jest dosyć popularny , więc i dostępność części pewnie bezproblemowa , jak wygląda natomiast sprawa 2,5 litra , pokrywają się części ?
Czy te silniki posiadają paski czy łańcuchy rozrządu ?


Jeżeli umieściłem ten wątek w złym miejscu to sorry Proszę jakby co o przeniesienie wątku i nie "zjechanie" mnie za to :–)


Pozdrawiam użytkowników i mam nadzieję , że dołączę do was już wkrótce

[mazda6]

Tak sie sklada ze posiadam 2.0 i powiem ze troche wiecej koni by sie przydalo. tym bardziej ze w spalaniu wychodzi tak samo. tez przymierzam sie do silnika 2.5. Benzyny maja lancuchy. powodzenia

[polak900]

jeżeli chcesz mieć samochód bardziej zrywny to 2,5 l jest dla ciebie, tylko że spalanie nie jest porównywalne z 2.0, musisz liczyć się ze sporo większym spalaniem, ale to także zależy jak jeździsz.

mam wersję 2.0 i co do dynamiki nie ma zastrzeżeń, wyprzedzanie na 5 biegu da radę wykonać, oczywiście jak masz spory zapas z przodu:), ja wyprzedzam tylko w klarownych sytuacjach, raczej się nie pcham na styk

spalanie mojej 2.0 po 7k km na poziomie 8,2 l średnio na wszystkich dystansach więc wynik jak dla mne bardzo dobry.
benzyna ma łańcuch i to też jest zaleta jak dla mnie.
moim zdaniem wersja 2.0 jest najbardziej optymalna do tego samohodu jak to w salonie mi mówili wybieram wersję eco:)

pisałeś, że masz apetyt na moc to kup sobie 2,5 l albo walnij sobie najmocniejszego D 2,2 podobno jeszcze lepsza frajda z jazdy.

[chmooreck]

albo walnij sobie najmocniejszego D 2,2

Autor celuje nie w ten rocznik. BTW ja z mojego 2.0 MZR-CD 140KM jestem zadowolony... ale to zależy do czego będziesz używać auta.

[mazda6]

2.2 dobra sprawa tylko ten filter jest do za duzo problemow z nim

[polak900]

masz racje filtr DPF, to jest dobry powód, żeby się trzymać z daleka od nowoczesnych D
ja mam jeszcze suba D i ma on DPF I problemów w użytkowaniu nie ma jak na razie, aż się boję jak się zaczną

[mazda6]

a na co trzeba zwracac uwage gdy juz sie ma owaki motor?

[polak900]

tzn?

[mazda6]

chodzi mi o ten filetr, czy trzeba na cos uwazac? podwyzszony stan oleju itd?

[polak900]

problemy z dpf we wszystkich markach są znane bo niczym się nie różnią
u mnie w subaru mam przejechane ponad 16k km i przez ten czas miałem wymuszone wypalanie tylko kilka razy i to głównie w zimie.
zwyżek oleju nie zauważyłem

[glowasiek]

mam PDF'a i ani razu sie kontrolka nawet nie zapalila zebym wyskoczyl go przepalic
Zresza znam kilka innych osob, ktore nie mialy jeszcze najmniejszego problemu wiec przestancie o tym micie juz gadac wiecznie bo to sie robi troche nudne.

Wystarczy wiedziec jak uzytkowac diesla z takim filtrem.

ps. nie lubie jak ktos sie wypowiada na temat czegos czego sam nie uzywa

[polak900]

widzisz, nie ma problemu DPF
masz diesla z dpf wiesz że masz samochód, czeka cię wypalanie, jazda specjalnie tylko po to żeby przepalać, nowoczesność staje się bardziej uciążliwa bo masz wrażenie że samochód jest ważniejszy od ciebie
z benzynką nie ma takiego kłopotu to ty rządzisz swoim samochodem nic on od ciebie nie chce, lejesz i jedziesz nie ważne jaki dystans

głowasiek problemy z dpf są w każdym samochodzie takie same i nie możesz tego zaprzeczyć

[glowasiek]

tak, to wytlumacz mi czemu ani razu nie musialem celowo jechac wypalac filtra, ani razu nei zapalila mi sie kontrolka ze takie wypalenie jest konieczne i dlaczego NIKT sie na forum jeszcze nie zalil o tym problemie ?!?!? wiec prosze cie, przestan siac juz propagande

[polak900]

to może ty akceptujesz ten fakt, że żeby jeździć D z DPF trzeba się nauczyć nim jeździć
dla mnie to jest kuriozalne.
ja jak kupuje samochód to ma on jeździć w każdych warunkach bez konieczności uczenia się co i jak
wygląda, że tobie to pasuje, mnie nie

koniec tematu z mojej strony

[glowasiek]

tu sie z toba nie zgodze bo to tak samo jak nauczyc sie zmieniac biegi i uzywac sprzegla ktore mozna latwo spalic jezeli ktos nieumiejetnie jezdzi. Zreszta w bezzynie jezeli ma sie turobo to tez jezeli ktos nie ma pojecia jak jezdzic i nie przestrzega kilku latwych regul rowniez go rozwali.

sorki za odbieganie od temau ale ja nie mam benzyny i w przeciwienstwie do niektorych nei wypowiadam sie na temat czegos z czym nie mam w ogole doczynienia

[polak900]

ale ja mam D z DPF więc nie wiem czemu tak piszesz
DPF to DPF nie ważne w jakim silniku

[glowasiek]

wazne, za rozne rodzaje DPF'u , rozne jego technologie wykonania – poczytaj na google

[polak900]

wiem o tym ale w moim i twoim samochodzie jest taki sam DPF

[Kamil]

glowasiek nie pier***, sie nie kłóć, tylko szybko sprzedawaj Diesla. Szybko!! Bo się Tobie zaraz auto rozkraczy.

pisałeś, że masz apetyt na moc to kup sobie 2,5 l albo walnij sobie najmocniejszego D 2,2 podobno jeszcze lepsza frajda z jazdy.

dokładnie. Chcesz mocy, to sie nie ma co zastanawiać nad 2litrówkami. Tylko się rozczarujesz. 2.2 MZR-CD podobno jest nawet oszczędniejszy od 2.0 MZR-CD i jest na łańcuchu

[armandoo]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi.
Temat trochę się rozmył i zszedł na filtry cząstek :–)
Diesle mnie nie interesują , za bardzo boję się kosztów ewentualnych napraw tych silników i ogólnie uwielbiam bezyniaki.


Jaka jest różnica w silniku 2.0 i 2.5 ? To są dwie zupełnie inne konstrukcje ? Części się pokrywają czy jak ?