Zakup używanego samochodu – budżet do 15.000 zł
Zyg napisał(a):Ciesz sie, że tego tematu michi nie założył, bo ten jest dopiero zboczony


Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Ropa już tańsza nie będzie ...
Na twoim miejscu ja bym mimo wszystko w eLPiGi udeżał. Ręce nie śmierdzą i można sobie coś z dużym piecem kupić, np takiego Lexusa GS, LS lub SC (na tego dostatniego w sensownym stanie 15k nie starczy jednak) i mieć wyjebane na usterki do osranej śmierci, osiągi jak lukster z kosztami eksploatacji jak daihatsu charade 1.0D z wolnym acz nieśmiertelnym automacie. Auto będzie tylko relatywnie stare, ale dzięki temu też nie straci zbyt dużo na wartości, a w przypadku SC raczej zyska. Cześci też nie kupisz w każdym motozbyszku, czy autosplendorze – bo zaminników mało.
Zawsze też przy okazji oszczędnych i małych miejskich aut tanich w eksplaotacji polecam oczywiście Suprę MKIV. Nie ważne ile za nią dasz przy zakupie ... i tak sprzedasz za więcej*.
* pod warunkiem że nie zaczniesz się bawić w pondnoszenie osiągów.
Na twoim miejscu ja bym mimo wszystko w eLPiGi udeżał. Ręce nie śmierdzą i można sobie coś z dużym piecem kupić, np takiego Lexusa GS, LS lub SC (na tego dostatniego w sensownym stanie 15k nie starczy jednak) i mieć wyjebane na usterki do osranej śmierci, osiągi jak lukster z kosztami eksploatacji jak daihatsu charade 1.0D z wolnym acz nieśmiertelnym automacie. Auto będzie tylko relatywnie stare, ale dzięki temu też nie straci zbyt dużo na wartości, a w przypadku SC raczej zyska. Cześci też nie kupisz w każdym motozbyszku, czy autosplendorze – bo zaminników mało.
Zawsze też przy okazji oszczędnych i małych miejskich aut tanich w eksplaotacji polecam oczywiście Suprę MKIV. Nie ważne ile za nią dasz przy zakupie ... i tak sprzedasz za więcej*.
* pod warunkiem że nie zaczniesz się bawić w pondnoszenie osiągów.
Pozdrawiam, Tomek
Drinking wine and killing time
Drinking wine and killing time
Zyg napisał(a):nie podoba mu się
Pierniczysz smuty... Podoba, podoba. Ale ja od początku pisałem o min 130 kuniach w benzynie
prezes83 napisał(a):w sumie właśnie spojrzałem i temat się prawie rok ciągnie
Buehehe. Fakt, ale na jesień dałem sobie spokój i tak było aż do zeszłego tygodnia
Bimbak napisał(a):Zawsze też przy okazji oszczędnych i małych miejskich aut tanich w eksplaotacji polecam oczywiście Suprę MKIV.
Tak, tak. Pamiętam. Jednak szukam czegoś więcej niż miejskie auto. Supra się nie sprawdzi w trasach i ciężko tym podjechać pod wiejską remizę (brak asfaltu). Szkoda, szkoda bo to był w pierwszych założeniach mój faworyt
Radex napisał(a):on jest gorszy od baby
Hehe. I kto to mówi... jestem ciekaw jak Ty będziesz szukał nowego auta i ile to potrwa
No i nabyłem Toledo V5. Dziwny zakup, nieco szalony. Może nie będę żałował. Igła nie jest, ale za te kase chyba warto... 13k, 2000r, chyba wszystko co mogło być na wyposażeniu. O dziwo wszystko działa
Teraz trzeba go tylko trochę odwieśniaczyć tj pozbyć się wydechu, naklejki z tylnej szyby, wywalić dystanse, opanować wnętrze po szybkim picowaniu na sprzedaż i zrobić bieżącą eksploatacje
Fajnie to jedzie... szczególnie po przesiadce z B6
Jutro wrzucę fotę.
Teraz trzeba go tylko trochę odwieśniaczyć tj pozbyć się wydechu, naklejki z tylnej szyby, wywalić dystanse, opanować wnętrze po szybkim picowaniu na sprzedaż i zrobić bieżącą eksploatacje
Fajnie to jedzie... szczególnie po przesiadce z B6
Jutro wrzucę fotę.
loockas napisał(a):Dzięki... gdyby nie Ty, nie kupiłbym go.
że niby potem będzie na mnie?
ravo.. nie jest różowy...
P.S. po 1100km zrobionych Pandą z LPG mój Colt wydaje się być rakietą
Niemiecki tuner wiochmen go trochę skrzywdził remusem. W przyszłym tygodniu wszystkie tego typu gadżety out. Jak ktoś chce tłumik remusa z puchą wg pasująca do silnika 5.0 to chętnie odsprzedam 
Cicho szyderco. Daj chociaż nadzieje, że nie wdepnąłem w minę 
Foto z ogłoszenia. Jutro zaczynam od ściągnięcia tej pięknej naklejki z tylnej szyby. Przedni zderzak na całe szczęście okazał się fabryczny z niefabryczną dokładką. Póki co oswajam się z nią
Wydech jest paskudny... i na dodatek tragicznie zamontowany. Cały układ wydechowy wibiruje od tej puchy.




Foto z ogłoszenia. Jutro zaczynam od ściągnięcia tej pięknej naklejki z tylnej szyby. Przedni zderzak na całe szczęście okazał się fabryczny z niefabryczną dokładką. Póki co oswajam się z nią




loockas napisał(a):Cicho szyderco. Daj chociaż nadzieje, że nie wdepnąłem w minę
przecież żartuję ;*
moje zdanie znasz. Nie wmawiaj sobie, że jest zły
kurde... ten silnik jest bardzo pozytywny. A fotele!

Mega fajny jak za takie pieniądze
wydech faktycznie miażdży ale możliwe, że jeszcze na nim zarobisz
Jeździłem trochę borą z tym silnikiem i muszę powiedzieć, że całkiem przyjemnie, a i dało rade bardzo mało spalić jak trzeba było 

Spalanie w trasie mi wyszło średnie 7.4l/100km. Prędkość do 100km/h czasami przeciągając go na biegach. Ostatnie kilka km po A4 było nieco szybciej. To dobry znak... sonda lambda nie jest do wymiany 
Gratulując zakupu
Trafiłeś najlepszy kolor dla tej fury. Jeśli na Wyrazowie się furczan nie rozleci to będziesz miał pewność, że jest ok. Dla zdrowia łożysk wywal od razu dystanse.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Dzięki. Kolor idealny pod kątem dobierania części zamiennych. Dystanse jeszcze dzisiaj polecą. Sprężyny chyba na dniach też. Czasem przywalę osłoną o coś (na szczęście blacha od spodu). No ale po zakupie seryjnych powinienem wyjść na równo po sprzedaży obniżonych H&R.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości