Stukanie w kole, drżenie kierownicy przy hamowaniu, piszczące hamulce.

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez przemoluz » 20 paź 2005, 22:31

Witam. Już jakies pare miesięcy jestem posiadaczem xedosa 6. 2.0 V6 24V. Od pewnego czasu zrzucily mi sie na glowe pewne usterki. Z tego co wiem to sa to standardowe "stuki" ekspoatacyjne ale ze mieszkam w szkocji wole wiedziec co jest do wymiany bym mogl to kupic w polsce i ew. dac wymienic mechanikom.
Otóż:
1. Przy skręcaniu stuka mi w kole. Dodam ze przy skrecaniu w lewo i prawo.
2. Przy hamowaniu drży mi kierownica, wymienialem ja na sportowa ale to pewnie nie przyczyna bo wczesniej tez mi drgało.
3. Ponownie przy hamowaniu hamulce czy cokolwiek innego piszcza cos jak zepsuty wózek dziecięcy.Gdy przytrzymuje hamulec to piszczy pulsacyjnie,coraz szybciej i w miare zwalniania coraz wolniej. troche wstyd ze mazda xedos tak brzmi.
Bardzo byłbym wdzięczny za szybkie odpowiedzi bo jutro wypłata i chce to wszystko pozałatwiać :–)

Na deser opowiem Wam co mi sie dzisiaj stało. Pojechałem pod market kupic wiertełko do mebli :–) i kiedy wróciłem i odpaliłem silnik o mało nie dostałem ataku serca. wyobrażcie sobie że świeca wyskoczyła z fajkąz silnika i dak przypierd...a że zrobiła mi guza na masce. Dźwięk był przerazający.Nie miałem na początku pojęcia o co chodziło wiec poszedłem do mechanika (moje szczescie było takie ze najlepszy mechanik w miescie był 100 metrów dalej)przyjechał ze mna i uroczyście stwierdził że poprzedni właściciel zamiast kupic nowe świece to po prostu wykręcił delikatnie starą żeby dochodziła iskra, ponieważ jej końcówka była ułamana.Przy każdorazoqwym uruchamianiu silnika fajka dajac iskre delikatnie sie poruszała i przez to w koncu wykręciłą świece :–(
kable i świece kupiłem, jutro wymieniam. Niestety guz na masce zostanie. KOSZMAR
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 8 wrz 2005, 14:55
Posty: 10
Skąd: Inverness (Scotland)
Auto: <Xedos 6> 2.0 V6 24V '96

Postprzez ptrklm » 20 paź 2005, 23:54

na moj rozum to tak:

przemoluz napisał(a):1. Przy skręcaniu stuka mi w kole. Dodam ze przy skrecaniu w lewo i prawo.

pewnie łożyska
przemoluz napisał(a):Przy hamowaniu drży mi kierownica

tarcze, klocki
przemoluz napisał(a):Ponownie przy hamowaniu hamulce czy cokolwiek innego piszcza cos jak zepsuty wózek dziecięcy

klocki?
przemoluz napisał(a):Niestety guz na masce zostanie

bedzie wyjatkowa :D <diabełek>
V6 is the BE(A)ST

Pozdrawiam
Piotrek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sie 2004, 12:52
Posty: 153
Skąd: Zależy dokąd jadę
Auto: Xedos 9 '94 2,5 V6

Postprzez nemi » 20 paź 2005, 23:56

przemoluz napisał(a):1. Przy skręcaniu stuka mi w kole. Dodam ze przy skrecaniu w lewo i prawo.

jeśli chrobocze – przeguby. Pierwsza rzecz, to sprawdź, czy osłony są całe.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez ptrklm » 20 paź 2005, 23:58

nemi napisał(a):jeśli chrobocze – przeguby

byc i tak moze ale na moje stuki i szumy w kolach pomogla wymiana lozysk – znowu slysze radio <glupek2>
V6 is the BE(A)ST

Pozdrawiam
Piotrek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sie 2004, 12:52
Posty: 153
Skąd: Zależy dokąd jadę
Auto: Xedos 9 '94 2,5 V6

Postprzez przemoluz » 21 paź 2005, 11:07

dzisiaj poszukam tych czesci na necie. mam nadzieje ze jak to naprawie to xedos polata jakis czas.Tymbardziej ze wlasnie zainwestowalem pare funtów w AUDIO i teraz tak na nie patrze na półce i myśle : montować, nie montować..
Lubie te auto i mimo że jest mniej wygodne niz moje poprzednie (scorpio 2.0 full) to te jest dynamiczne i miłe w prowadzeniu.W połowie przyszłego roku planuje kupić coś naprawde dobrego, ale mimo wszystko nie chce się pozbywać mazdy (o ile nie bedzie sprawiać kłopotów), niech sobie edzie, moze moja kobieta nauczy sie w koncu jezdzic autem :–)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 8 wrz 2005, 14:55
Posty: 10
Skąd: Inverness (Scotland)
Auto: <Xedos 6> 2.0 V6 24V '96

Postprzez mbmaster » 21 paź 2005, 12:44

ja uwazam ze masz przeguby do wymiany a nie łożyska bo takto by ci huczalo w trakcie jazdy. A na skreconych kolach to przeguby na 90%. Bicie na kierownicy to najprawdopodobniej pokrzywione tarcze hamlcowe.Moze wystarcz przetoczenie? A piszczace hamulce to wynik albo myszowatych klockow albo ich zuzycia. Sprawdz czy ci przypadkeim tylne hamulce nie piszcza bo je zmienia sie zadko i moze sa juz w kiepskim stanie
Zoom zoom Zoom
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 sie 2004, 23:26
Posty: 1101 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda RX-8

Postprzez Grzyby » 21 paź 2005, 13:28

mbmaster napisał(a):ja uwazam ze masz przeguby do wymiany a nie łożyska bo takto by ci huczalo w trakcie jazdy.

popieram

mbmaster napisał(a):Bicie na kierownicy to najprawdopodobniej pokrzywione tarcze hamlcowe.Moze wystarcz przetoczenie?

Też obstawiam skrzywienie tarcz, sam przerabiałem (dałem do przetoczenia). Jednak teraz stawiałbym na kupno nowych – 1 szt. (chyba Lucas) kosztuje 103zł, a Brembo 107zł. To raczej niewiele a masz nowe i spokój na długo.
Po wymianie/przetoczeniu tarcz obowiązkowo nowe klocuchy.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez stuk » 21 paź 2005, 14:47

przemoluz napisał(a):2. Przy hamowaniu drży mi kierownica, wymienialem ja na sportowa ale to pewnie nie przyczyna bo wczesniej tez mi drgało.
3. Ponownie przy hamowaniu hamulce czy cokolwiek innego piszcza cos jak zepsuty wózek dziecięcy.Gdy przytrzymuje hamulec to piszczy pulsacyjnie,coraz szybciej i w miare zwalniania coraz wolniej

Piszczy przy hamowaniu to pewnie klocki Ci sie skończyły.
Mogło być tak, że jeżdżąć jakiś czas już praktycznie bez klocków pociachałeś tarcze i teraz nie są równe i kierownica drży przy hamowaniu.
Pozdrawiam, Rafał
<i>Używasz wygaszacza ekranu? Musisz mieć ten program! <a href="http://www.scrlock.republika.pl" target="_blank"><b><font color="orange">www.ScrLock.republika.pl</font></b></a></i>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 wrz 2005, 14:56
Posty: 400 (0/1)
Skąd: Kraków
Auto: 626 GE FS + LPG '97

Postprzez przemoluz » 22 paź 2005, 01:36

dzisiaj wlasnie doszedlem do wniosku ze stuka mi tylko przy skrecie w prawo a przy hamowaniu dzwiek wydawany jest jakby gumowy bardziej niz metaliczny. dodam ze po umyciu auta skrzypienie sie nasila.
poza tym nie dziala mi lampa wstecznego. Zarowki sa ok, ale...nie dziala
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 8 wrz 2005, 14:55
Posty: 10
Skąd: Inverness (Scotland)
Auto: <Xedos 6> 2.0 V6 24V '96

Postprzez nor » 22 paź 2005, 15:51

przemoluz napisał(a):dzisiaj wlasnie doszedlem do wniosku ze stuka mi tylko przy skrecie w prawo a przy hamowaniu dzwiek wydawany jest jakby gumowy bardziej niz metaliczny. dodam ze po umyciu auta skrzypienie sie nasila.
poza tym nie dziala mi lampa wstecznego. Zarowki sa ok, ale...nie dziala


Co do ręcznego mialem ten przypadek i przelamal sie mi przewod na zgieciu jak sie podnosi klape. Ale moze byc cos z czujnikiem wstecznego. Doszedlem do tego przez przypadek bo wlaczylem wsteczny i otworzylem klape i ku memu zdziwieniu wsteczny sie swiecil <glupek2> i tak po nitce do klebka <jupi>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 mar 2004, 14:49
Posty: 564 (0/1)
Skąd: Białystok
Auto: Mazda 3BM
Mazda 6GH

Postprzez Gość » 25 lis 2005, 18:30

Jesli zmianiasz tarcze nigdy nie wkladaj nowych klocków! no chyba ze stare są juz do nitów zdziargane. Tarcze dociera sie starymi klockami !
2. Nowe tarcze tak samo jak i klocki dociera się! – (lekkie hamowanie) do 100 km przynajmniej ! pozdrawiam RaLph
Gość
 

Postprzez b2 » 25 lis 2005, 19:36

RaLph napisał(a):Jesli zmianiasz tarcze nigdy nie wkladaj nowych klocków! no chyba ze stare są juz do nitów zdziargane. Tarcze dociera sie starymi klockami !


a jak wyjeżdża nowe auto z fabryki? popsute jest w związku z tym, że ma nowe klocki i nowe tarcze?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2004, 17:33
Posty: 1100 (1/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 08 GH 2.5 Dynamic Sport

Postprzez Grześ » 25 lis 2005, 19:59

RaLph napisał(a):Jesli zmianiasz tarcze nigdy nie wkladaj nowych klocków! no chyba ze stare są juz do nitów zdziargane. Tarcze dociera sie starymi klockami !

Docieranie polega na spasowaniu dwóch elementów ze sobą tak aby stanowiły komplet a nie na tym aby zeszlifować powierzchnię dlatego musisz docierać nowe klocki z nowymi tarczami.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 kwi 2005, 18:59
Posty: 89
Skąd: Skarbimierz
Auto: Xedos 6 2.0 1996r

Postprzez ptrklm » 25 lis 2005, 21:36

RaLph napisał(a):Nowe tarcze tak samo jak i klocki dociera się!

a jakze – dociera sie ale tak jak pisze Grześ – poprzez współprace dwóch elementow ktore musza docelowo ze soba pracowac. w zadnym wypadku starymi klockami.
RaLph napisał(a):(lekkie hamowanie)

a co jak trzeba mocniej zahamowac?
V6 is the BE(A)ST

Pozdrawiam
Piotrek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sie 2004, 12:52
Posty: 153
Skąd: Zależy dokąd jadę
Auto: Xedos 9 '94 2,5 V6

Postprzez Puhcio » 25 lis 2005, 21:43

ptrklm napisał(a):a co jak trzeba mocniej zahamowac?


To masz problem <lol>
Pozdrawiam,
Paweł
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 sty 2005, 17:08
Posty: 2553
Skąd: Katowice
Auto: Volvo S70 2.5 A/T LPG

Postprzez marek » 25 lis 2005, 21:51

ptrklm napisał(a):a co jak trzeba mocniej zahamowac?


No to wymieniasz przód ;)
Ale potem masz przynajmniej satysfakcję że klocki i tarcze są dobrze dotarte hahaha
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2003, 02:08
Posty: 2402 (0/14)
Skąd: nad Bałtykiem
Auto: FR+Django+Rail

Postprzez brii » 25 lis 2005, 22:24

hahaha hahaha hahaha
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6