Tarcze hamulcowe – dobór tarcz i ich wymiary.
To zmień tylko klocki , zalej nowy płyn i gitara.
A dlaczego chcą ci zmieniać tarcze podali jakiś powód?
A dlaczego chcą ci zmieniać tarcze podali jakiś powód?
-
Arkadius 73
jak tarcza rowna i nie ma rantu to po co przetaczc?
Pewnie zeby ja szybciej zmienic, bo za cienka i nabic komus kase.
w wiekszosci aut jest co drugi kpl klockow nowe tarcze.
Ja u siebie na tyle jeszcze mam ori tarcze i klocki(123000mil) i napewno zrobia kolejne 30-40 tys mil
Przednie to raczej niedlugo poleca po wizycie swiatecznej w pl, sol sobie poszalala na nich
Pewnie zeby ja szybciej zmienic, bo za cienka i nabic komus kase.
w wiekszosci aut jest co drugi kpl klockow nowe tarcze.
Ja u siebie na tyle jeszcze mam ori tarcze i klocki(123000mil) i napewno zrobia kolejne 30-40 tys mil
Przednie to raczej niedlugo poleca po wizycie swiatecznej w pl, sol sobie poszalala na nich
- Od: 22 kwi 2010, 22:55
- Posty: 590
- Skąd: uk
- Auto: Biale
W większości M6 – w tym na pewno w wolnossącym 2.3 wygląda to tak:
Przód:
Grubość nowej – 25mm
Grubość minimalna – 23mm
Tył:
Grubość nowej – 10mm
Grubość minimalna – 8mm
Czyli jak ran będzie po 1mm z każdej strony to możesz wymieniać.
Z ciekawostek dodam – ale żeby nie było to ganię takie zachowanie – to znajomy w Astrze miał do minimum/do starcia 2.5mm a w rzeczywistości miał już 5mm i jak mu to uświadomiłem to mówił, że przecież mu bardzo dobrze hamuje... No ale w końcowym rozrachunku jakoś mi się udało go przekonać do wymiany
Przód:
Grubość nowej – 25mm
Grubość minimalna – 23mm
Tył:
Grubość nowej – 10mm
Grubość minimalna – 8mm
Czyli jak ran będzie po 1mm z każdej strony to możesz wymieniać.
Z ciekawostek dodam – ale żeby nie było to ganię takie zachowanie – to znajomy w Astrze miał do minimum/do starcia 2.5mm a w rzeczywistości miał już 5mm i jak mu to uświadomiłem to mówił, że przecież mu bardzo dobrze hamuje... No ale w końcowym rozrachunku jakoś mi się udało go przekonać do wymiany
panowie...
a szukajki, to juz nie ma? wolne sobie wziela?
Tym razem lacze watki...
a szukajki, to juz nie ma? wolne sobie wziela?
Tym razem lacze watki...
Skoda Rapid , Mii FR-line 1.0
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
Nie baw się w przetaczanie – jeżeli tarcza jest krzywa i ma bicie to wymieniaj.
Jak wymieniasz – to kompletami: cały tył, cały przód lub x4. Nie słuchaj ludzi, co gadają o megagigatarczach po 1kzl za sztukę – chyba, że jeździsz jak szalony, wyznajesz zasadę zastaw się a postaw się – lub chcesz pokazać sportowy kolor pod alusami (Arkadius 73 nie obraź się, ale Ty masz 3 litrowego benzynopijce pod maską a nie zwykła serię ).
ja wymieniłem na komplet ATE (x4 tarcze, klocki i płyn) za 1kzł za całość i jestem zadowolony.
Przetestowane – pasy zostawiają siniaki przy ostrym hamowaniu.
Jak wymieniasz – to kompletami: cały tył, cały przód lub x4. Nie słuchaj ludzi, co gadają o megagigatarczach po 1kzl za sztukę – chyba, że jeździsz jak szalony, wyznajesz zasadę zastaw się a postaw się – lub chcesz pokazać sportowy kolor pod alusami (Arkadius 73 nie obraź się, ale Ty masz 3 litrowego benzynopijce pod maską a nie zwykła serię ).
ja wymieniłem na komplet ATE (x4 tarcze, klocki i płyn) za 1kzł za całość i jestem zadowolony.
Przetestowane – pasy zostawiają siniaki przy ostrym hamowaniu.
- Od: 3 maja 2009, 23:04
- Posty: 38
- Skąd: Suwałki
- Auto: VECTRA C 2.0T 230KM
krabdul napisał(a):Czyli jak ran będzie po 1mm z każdej strony to możesz wymieniać.
dobrze kolega prawi lecz ja napisze to inaczej:
Jak rant będzie po 1mm z każdej strony tarczy, to musisz wymieniać... bo to Twoje bezpieczenstwo...
Skoda Rapid , Mii FR-line 1.0
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
A tak – jak najbardziej trzeba Z dalszej części mojego posta to trochę wynikało bo jak widać pilnuję tarcz nie tylko u siebie ale dodam, że to także bezpieczeństwo WSZYSTKICH
witam..jestem w trakcie wymiany tarcz hamulcowych przednich w swojej madzi, i tu moje pytanie czy te tarcz trzymaja tylko te dwie sruby ktore trzeba odkrecic?? czy moze cos jeszcze ? ja u siebie odkrecilem sruby i tarcza za zadne skarby nie chce zejsc...mozliwe ze tak sie zapiekla? prosze o pomoc moze ktos posiada link do fotorelacji z wymiany pozdr
- Od: 29 cze 2010, 19:17
- Posty: 24
- Skąd: Wolverhampton UK
- Auto: mazda 6 2.0 d 136 bph ..2003r
Jasne,że tak.Walnij młotkiem to odejdzie.
- Od: 3 mar 2011, 22:15
- Posty: 89
- Skąd: Frankfurt/M - Kluczbork
- Auto: Mazda 6 GJ 2.5 2014
Może ktoś podać link do tematu o rdzewiejących tarczach hamulcowych z tyłu w M6 kojarzę,że gdzieś było to opisywane,ale mam problem z odnalezieniem tego
Albo może gotowe rozwiązanie tego problemu
Albo może gotowe rozwiązanie tego problemu
A chodzi mi dokładniej o to(myślałem,że to jasne ),że korodujące tarcze z tyłu były gdzieś kiedyś opisane w jakimś temacie na forum.
to chyba akurat oczywiste po np.kilkudniowym postoju.Chodzi o to,że tylnym tarczom hamowanie nie pomaga( i chodzi o normalne,codzienne użytkowanie auta). Kojarzę,że część użytkowników M6 miało problemy właśnie z nieestetycznym wyglądem.Porównując-np. w Audi A3 przednie i tylne tarcze ładnie się świecą.U mnie tylne wyglądają nieładnie i moim zdaniem psują ogólny wygląd auta.
Stąd też moje pytanie o skierowanie do odpowiedniego wątku(ew.odpowiedź tutaj)
Czy to jest nienormalne(nierówne zużycie tylnych tarcz,rdza-klocki były wymieniane kilka miesięcy wcześniej),czy jest to typowa przypadłość M6?Warto wymienić/przetoczyć z tego powodu tarcze?
Hubix napisał(a):o co Ci chodzi dokładnie ? Tarcze korodują, zahamujesz i jest OK.
to chyba akurat oczywiste po np.kilkudniowym postoju.Chodzi o to,że tylnym tarczom hamowanie nie pomaga( i chodzi o normalne,codzienne użytkowanie auta). Kojarzę,że część użytkowników M6 miało problemy właśnie z nieestetycznym wyglądem.Porównując-np. w Audi A3 przednie i tylne tarcze ładnie się świecą.U mnie tylne wyglądają nieładnie i moim zdaniem psują ogólny wygląd auta.
Stąd też moje pytanie o skierowanie do odpowiedniego wątku(ew.odpowiedź tutaj)
Czy to jest nienormalne(nierówne zużycie tylnych tarcz,rdza-klocki były wymieniane kilka miesięcy wcześniej),czy jest to typowa przypadłość M6?Warto wymienić/przetoczyć z tego powodu tarcze?
dobrzyn22 napisał(a):Czy to jest nienormalne(nierówne zużycie tylnych tarcz,rdza-klocki były wymieniane kilka miesięcy wcześniej),czy jest to typowa przypadłość M6?Warto wymienić/przetoczyć z tego powodu tarcze?
Jarzmo klocków nie stoi? to musi chodzić jak masełko...
Słuchaj. Przerabiałem temat tylnych klocków.
Należy zrobić tak:
-Jak wymieniasz klocki to zobacz jak wyglądają stare. Czy tarły całe, a nie np. fragment. Jeśli fragmentem to tarcza jest nie równo starta. Wówczas przetaczanie. Jedna tarcza to 30zł.
-Naciśnij na pedał hamulca, delikatnie podwadź gumową osłonę tłoczka hamulcowego i zobacz czy jest czysty. Jeśli nie to wyczyść i nasmaruj.
-Aby tłoczek wkręcić z powrotem odkręć delikatnie odpowietrznik. Przygotuj wężyk z słoikiem. Płyn zlewaj do słoika. Tłoczek się wkręca. Możesz wkręcić szczypcami lub kombinerkami.
-Wyjmij prowadnice hamulców. Wyczyść z brudu i nałóż smar. Wyczyść gniazda gdzie siedzą prowadnice.
-Skręć zacisk, weź drugą osobę, niech naciska na hamulec, a Ty obserwuj czy zacisk równo pracuje i równo dociska klocek.
To taki opis w skrócie. Ja robiłem w ten sposób i tylne hamulce ładnie pracują.
Należy zrobić tak:
-Jak wymieniasz klocki to zobacz jak wyglądają stare. Czy tarły całe, a nie np. fragment. Jeśli fragmentem to tarcza jest nie równo starta. Wówczas przetaczanie. Jedna tarcza to 30zł.
-Naciśnij na pedał hamulca, delikatnie podwadź gumową osłonę tłoczka hamulcowego i zobacz czy jest czysty. Jeśli nie to wyczyść i nasmaruj.
-Aby tłoczek wkręcić z powrotem odkręć delikatnie odpowietrznik. Przygotuj wężyk z słoikiem. Płyn zlewaj do słoika. Tłoczek się wkręca. Możesz wkręcić szczypcami lub kombinerkami.
-Wyjmij prowadnice hamulców. Wyczyść z brudu i nałóż smar. Wyczyść gniazda gdzie siedzą prowadnice.
-Skręć zacisk, weź drugą osobę, niech naciska na hamulec, a Ty obserwuj czy zacisk równo pracuje i równo dociska klocek.
To taki opis w skrócie. Ja robiłem w ten sposób i tylne hamulce ładnie pracują.
Mazda ogólnie ma problem z heblami z tyłu na tarczach.... przy każdej wymianie trzeba wszystko dokładnie oczyścić, sprawdzić także jak działa dźwignia ręcznego (musi dobrze odbijać + skuteczność)
To niestety nie jest bęben jak w GD tutaj robisz raz i spokój a w GFie u siebie robiłem to juz kilka razy... musi być igła
To niestety nie jest bęben jak w GD tutaj robisz raz i spokój a w GFie u siebie robiłem to juz kilka razy... musi być igła
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6