Falujące wolne obroty – możliwa przyczyna

Postprzez Daniels » 9 kwi 2011, 01:12

farciarz napisał(a):Kolega ma silnik 1.8 a nie 1.5 :P więc tematyka aparatu P5 i P9 go nie dotyczy :P:P .... chyba


dobrze zrozumialem mam 1.8 wiec tematyka tych aparatow mnie nie dotyczy? mam u siebie P5 :P
nie jestem specem, moze ktorys z poprzednich wlascicieli cos zmienial ale taki wlasnie mam :)

Obrazek

hmm no chyba ze miales na mysli ze posiadaczy silnika 1.5 nie dotycza te aparaty no to sorki :D
Obrazek
Mazda 323F BA 1.8 16v
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 4 cze 2010, 02:57
Posty: 9
Skąd: Tychy
Auto: Mazda 323F BJ 1.6 02'

Postprzez farciarz » 9 kwi 2011, 02:01

Niedokładnie tak. Falujące obroty nie są zawsze przyczyną uszkodzenia aparatu, a raczej uszkodzenie aparatu objawia się inaczej. Na pierwszym miejscu powinien kolega sprawdzić szczelność swojego dolotu ( czy nie lapie lewego powietrza ) jak również tematy o ustawieniu TPS-u i czyszczenia przepustnicy. Aparat zaplonowy ma sie nijak do falowania obrotów ( raczej by występowały problemy z szarpaniem podczas przyspieszania ). Chyba że występuje w nim drobne przebicie :P
Naczelna Maruda Forum aka Kaszpirowski
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2005, 21:35
Posty: 1854
Skąd: Bydgoszcz-Fordon City, Leicester UK
Auto: Ford Mondeo 1.6 TI 2008

Postprzez Daniels » 9 kwi 2011, 02:15

hehe oki zgodze sie ale z tego co widzialem to pseudo pytal o falowanie 500-1000 obrotow i szarpanie oraz wkrecanie podczas jazdy:) zgadzam sie z poszukaniem czy nie lapie lewego powietrza, sprawdzeniu przepustnicy itd ale jesli szarpanei nadal nie ustepuje a swiece, kable, kopulke i palec ma okej to moze warto sprawdzic aparat.

ps. ladniutka ta twoja madzia :)
Obrazek
Mazda 323F BA 1.8 16v
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 4 cze 2010, 02:57
Posty: 9
Skąd: Tychy
Auto: Mazda 323F BJ 1.6 02'

Postprzez Pseudo00000 » 9 kwi 2011, 14:00

u mnie sie wyjasnilo:) po wymianie aparatu nadal szarpal itd wszystko mialem nowe czyli kable swiece itd. a z ciekawosci zalozylem stare oryginalne kable wn . co sie okazalo?? mazda juz nie szarpie:) przy kupnie kabli odradzam marke saiwa czy jakos tak. jednym slowem badziewie. musze jeszcze raz tylko wyczyscic przepustnice i krokowca bo obroty nie spadaja ponizej 1100 :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 sie 2010, 21:02
Posty: 57
Auto: Mazda 323f BA 1.8 1996r

Postprzez Daniels » 9 kwi 2011, 14:19

Czyli gdybys kabli nie wymienial to mozna powiedziec że wymiana aparatu pomogla? Gratulacje usuniecia usterki, ja się jeszcze nie bawilem. Sam nie mam do tego serca, wole poczekac aż znajomy wroci z niemiec:)
Obrazek
Mazda 323F BA 1.8 16v
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 4 cze 2010, 02:57
Posty: 9
Skąd: Tychy
Auto: Mazda 323F BJ 1.6 02'

Postprzez Pseudo00000 » 10 kwi 2011, 14:46

u mnie wymiana aparatu byla konieczna bo aparat poprostu sie skonczyl( prawdopodobnie cewke hu* strzelil) wymienilem aparat i odpalal itd, nadal szukalem bledow i dlaczego szarpie az wkoncu zmienilem te kable. i jest ok;]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 sie 2010, 21:02
Posty: 57
Auto: Mazda 323f BA 1.8 1996r

Postprzez kamaro111 » 10 kwi 2011, 16:17

u mnie falujące obroty były przyczyną nieszczelności kolektora ssącego z głowicą
Początkujący
 
Od: 4 sty 2009, 18:28
Posty: 13
Skąd: Bydgoszcz - Fordon

Postprzez pawlon » 19 kwi 2011, 13:05

witam
przejrzalem caly ten watek, i wczesniej juz kiedys kilka innych i chcialem sie dolaczyc. Oczywiscie faluja mi obroty, z tym ze problem wystepuje tylko i wylacznie przy duzym obciazeniu silnika elektryka: czyli jak wlacze nawiew, ogrzewanie tylnej szybi i np radio. przy samym radiu problemu praktycznie nie ma,

co zrobilem i nie pomoglo:
-wymiana rury dolotu powietrza – praktycnzie jak nowka :)
-filrt powietrza nowy
-wymiana swiec oraz kabli (kable NGK)

no i u mechanika:
-czyszczenie przepustnicy
-podmianka aparatu zaplnowego na inny
-podmianka krokowego
-sprawdzenie napiecia na sondzie lambdzie (ktos kiedys sugerowal tu na forum ze moze ot miec zwiazek)
-na sugestie mechanika ze ktorys z wtryskiwaczy moze sie zawieszac i powodowac falowanie wlalem do baku ostanio SMT czy jakis inny taki preparat do czyszczenia wtryskiwaczy – moglem przekrecic nazwe bo nie pamietam – tez nie pomoglo.

regulowalem przepustnice ta srubka – musialem troche podkrecic bo o ile normlanie obroty byly ok na 750 to jak wlaczylem elektryke potrafily spasc do ponizej 500 a czasem i silnik potrafil zgasnac na luzie.

PS:
co dziwniejsze problem pojawia sie tez czasem zaraz po zatrzymaniu sie i cofaniu – tzn np jak parkuje, najezdzam przodem, hamulec, od razu wsteczny i cofka – wtedy tez obroty potrafia zafalowac – no i tez tylko przy obciazeniu elektryka.

PS2:
dodam jeszcze ze mechanik niby kasowal mi jakeis bledy z kompa ale nie wiem jakie
jakies sugestie co jeszcze mozna zrobic?
Początkujący
 
Od: 29 gru 2008, 20:00
Posty: 22
Skąd: łódź
Auto: mazda 323F BA '96 1.5 Z5, benzyna

Postprzez lesiux » 19 kwi 2011, 14:37

mi ostatnio po czyszczeniu i skręceniu śruby na przepustnicy też zaczęły falować, więc wykręciłem ją znowu trochę oczywiście przy rozgrzanym silniku i w trybie serwisowym i jest o wiele lepiej, może nie idealnie ale wahania bardzo małe + – 50.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lut 2009, 18:00
Posty: 1196
Skąd: Katowice
Auto: była 323F BA BP 95r.
jest Mondeo MK4

Postprzez Bł@żej » 23 kwi 2011, 12:26

pawlon napisał(a):witam
przejrzalem caly ten watek, i wczesniej juz kiedys kilka innych i chcialem sie dolaczyc. Oczywiscie faluja mi obroty, z tym ze problem wystepuje tylko i wylacznie przy duzym obciazeniu silnika elektryka: czyli jak wlacze nawiew, ogrzewanie tylnej szybi i np radio. przy samym radiu problemu praktycznie nie ma,

co zrobilem i nie pomoglo:
-wymiana rury dolotu powietrza – praktycnzie jak nowka :)
-filrt powietrza nowy
-wymiana swiec oraz kabli (kable NGK)

no i u mechanika:
-czyszczenie przepustnicy
-podmianka aparatu zaplnowego na inny
-podmianka krokowego
-sprawdzenie napiecia na sondzie lambdzie (ktos kiedys sugerowal tu na forum ze moze ot miec zwiazek)
-na sugestie mechanika ze ktorys z wtryskiwaczy moze sie zawieszac i powodowac falowanie wlalem do baku ostanio SMT czy jakis inny taki preparat do czyszczenia wtryskiwaczy – moglem przekrecic nazwe bo nie pamietam – tez nie pomoglo.

regulowalem przepustnice ta srubka – musialem troche podkrecic bo o ile normlanie obroty byly ok na 750 to jak wlaczylem elektryke potrafily spasc do ponizej 500 a czasem i silnik potrafil zgasnac na luzie.

PS:
co dziwniejsze problem pojawia sie tez czasem zaraz po zatrzymaniu sie i cofaniu – tzn np jak parkuje, najezdzam przodem, hamulec, od razu wsteczny i cofka – wtedy tez obroty potrafia zafalowac – no i tez tylko przy obciazeniu elektryka.

PS2:
dodam jeszcze ze mechanik niby kasowal mi jakeis bledy z kompa ale nie wiem jakie
jakies sugestie co jeszcze mozna zrobic?


u mnie identyczny problem... i juz naprawde nie mam pomysłu od czego to moze zależeć... nawet usłyszałem propozycje ze alternator moze byc do wymiany... lol
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lip 2008, 17:57
Posty: 377
Skąd: Lódź
Auto: Mazda 323F BA 1.5 16V 96r

Postprzez rafał88 » 23 kwi 2011, 17:31

A moze sprawdz sobie luzy zaworowe, to dreczy duzo samochodow , ktore maja luz ustawiany za pomoca plytek zaworowych, jesli sa nie takie luzy jak trzeba silnik tez potrafi szatkowac.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2010, 19:20
Posty: 7406 (216/46)
Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium

Postprzez Mazda323rider » 11 cze 2011, 23:20

Witam. Ostatnio w mojej maździe pojawił sie problem. Otóż wystepyje falowanie na niskich obrotach. Obroty wzrastaja i spadaja, dzieje sie tak i na gazie i na bendzynie. Czego moze to być przyczyna ? Z góry dzięki, czekam na sugestie. : )
Mazda323rider
 

Postprzez lesiux » 13 cze 2011, 08:06

poczytaj ten wątek od początku
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lut 2009, 18:00
Posty: 1196
Skąd: Katowice
Auto: była 323F BA BP 95r.
jest Mondeo MK4

Postprzez andrzej-w » 13 cze 2011, 09:18

ja zrobilem chyba wszystko, swiece, kable, aparat a i tak lekko faluja. myslalem o regulacji zaworow, a tu okazuje sie, ze jak odepne sonde, obroty sa stabilne, zero wahania ;) hmmm mam ori, 4 przeowodowa, zmienic na uniwersalna ngk?
Hope for the best, prepare for the worst
Moja 323C
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 maja 2007, 15:02
Posty: 787
Skąd: Nowy Dwor Maz.
Auto: Mazda MX-3 white V6

Postprzez mario1616 » 15 cze 2011, 16:29

andrzej-w, mialem u siebie tak samo i wymiana na inna sonde nic nie dala :) Takze, nie polecam wymiany bo problem nie lezy tu, mimo takiego wrazenia
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 lip 2009, 14:18
Posty: 160
Skąd: KNW/Gliwice
Auto: 323f BA Z5 97r (byla) // VW golf 4

Postprzez rafał88 » 22 cze 2011, 20:08

Witam wszystkich panow i panie.

Dzisiaj mialem taki maly przgladzik mazdy jak co miesiac:) I zaintrygowala mnie jedna rzecz wlasnie dotyczaca przplywomierza, nagralem do tego celu tez filmik.
Z tego co ja sie orintuje to po wypieciu kabla z przeplywki silnik powinien pasc poprostu, a u mnie jest wrecz na odwrot (po wpieciu gasnie).
Ale silnik rowno chodzi itd itp przy wpietej przplywce jak wypne juz ta praca nie nalzey do narownijeszych.
I teraz moje pytanie czy mam cos nie halo z przplywka czy tak jest?? Nie mialem czasu juz na sprawdzenie bledow (o ile jakies sa).

a oto filmik:

http://www.youtube.com/watch?v=w1bB7BymorQ



I jeszcze jedno musze dodac, ze musze trzymac na gazie zeby nie sgasl po wpieciu przplywki.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2010, 19:20
Posty: 7406 (216/46)
Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium

Postprzez Mariusz1988 » 10 wrz 2011, 14:32

tez mam problem z falującymi obrotami ale u mnie one są minimalne czyli +–(30-50) i oczywiscie na biegu jałowym

i moje pytanie brzmi czy to nie bedzie moze przez regulator napięcia w alternatorze????
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 2 maja 2009, 13:55
Posty: 23
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 323F 1.8 DOHC 16V BA

Postprzez esina » 13 wrz 2011, 16:31

Sprawdż miernikiem ładowanie i czy nie ma skoków napięcia.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 wrz 2009, 18:50
Posty: 140
Skąd: Bydgoszcz
Auto: 323F BA

Postprzez BrG » 13 wrz 2011, 19:01

Hmmm zrobiłem już chyba wszystko w tym szmelcu :(
Zajechałem do mechanika, aby sprawdził sprężanie na poszczególnych cylindrach... no i okazało się ,że na 1 tylko cylindrze jest 10 !!.

No i mechanik powiedział śmiejąc się "gdyby miał na jednym różnicę rzędu 1 baru ,to by falował a tu to w ogóle filharmonia"

No i wszystko jasne problem rozwiązany hahaha wspaniałe !! Z5 !!

Zraziłem się już maksymalnie do tego samochodu jak i do tej marki,zdaję się benzyna nie żaden diesel ,a taki syf no szkoda słów.
BrG
 

Postprzez 90krzycho90 » 24 wrz 2011, 19:52

Witam.
Dzisiaj czyściłem przepustnice, sugerowałem się fotorelacją z forum. Po wszystkim, przed podłączeniem minusa akumulatora, zresetowałem komputer wciskając pedał hamulca ok. 30 sek. Druga sprawa to taka ze mam instalację gazową i miedzy rurą dolotową a kolektorem ssącym jest wsadzona złącza, od niej odchodzą przewody do LPG. Moje pytanie jest takie, czy podnoszące się obroty to wina nieszczelności między złączką LPG a dolotem, czy wina leży po stronie komputera?
"Prędkość nie zabija, to nagłe jej wytracenie jest niebezpieczne"
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 cze 2011, 13:30
Posty: 41
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 323f BA BP DOHC 114KM '95

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323