Mazda3 – wymiana filtra i oleju w silniku 1.6 Y6
bałkany /włochy / albania i inne południowe rubieże naszego kontynentu. ogólnie dzicz
Przez miasto jak samoloteeeeeeem...
że Bałkany to dzicz?.. A w Poznaniu mówią, że na wschód od Konia to już Azja.
MAZDA PREMACY – Coche de la familia japonesa / Stwórzmy wspólnie PORADNIK pompy DENSO do DiTD http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=89&t=41713&start=360
lukaszm napisał(a):wg kartki mam zalany 5w30 przebieg ok 90300. Czy to już nie pora na 10w30?
Olej może i będzie dobry, tak samo jak poczytanie forum. Do puki nie masz wycieków i sytuacji opisanych przez kolegę wyżej to po co zmieniać na 10w30.Po za tym nic to nie zmieni.
Ja też mam nie udokumentowane 90 kkm, i dopóki nie zacznie się coś dziać nie zamierzam zmieniać na 10W30. Teraz też czeka mnie wymiana oleju i czas na test VALVOLINE 5W30 lub 5W40.
Madzia Forever :)
- Od: 5 lut 2007, 23:44
- Posty: 930
- Skąd: Zielona Góra
- Auto: BYŁA M3 BK HB 1.6 Benzyna 2005/BYŁA 323 BG 1.3 Teraz nie ma nic :(
Bardzo dobry wybór i alternatywa dla Dexelii Mazdowskiej 
Ja w tym roku kolejny raz planuje zalać Elfa.
----edit----
Zmieniłem zdanie i zaleje lepszym Motulem X-clean 8100 C3
Ja w tym roku kolejny raz planuje zalać Elfa.
----edit----
Zmieniłem zdanie i zaleje lepszym Motulem X-clean 8100 C3
Ostatnio edytowano 11 lip 2011, 10:14 przez CezaR83, łącznie edytowano 1 raz
witam
od miesiąca jestem szczęśliwym posiadaczem Mazdy 3 z 2006 r.
ponieważ zaniepokoił mnie zbyt wysoki poziom oleju w silniku (nurkowała cała skala na bagnecie), zdecydowałem się zmienić olej. rano sprawdzam, a tu praktycznie nic się nie zmieniło – kierując się wskazaniem bagnetu oleju jest zdecydowanie za dużo.
czy ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem? czy w Waszych autach też poziom oleju jest tak wysoki? tak jak wspomniałem, zakryta jest cała skala na bagnecie (bagnet z żółtą skalą, ze stożkowym zakończeniem bo obu stronach). powiem szczerze, że jestem w kropce. w ASO powiedzieli, że jeśli chcę to mogą ściągnąć trochę oleju i czytając posty nt. ryzyka jazdy z nadmiarem chyba się na to zdecyduję. z drugiej strony dziwi mnie, że po wlaniu zalecanej przez Mazdę ilości poziom jest tak wysoki.
dziękuję za zainteresowanie i pozdrawiam.
od miesiąca jestem szczęśliwym posiadaczem Mazdy 3 z 2006 r.
ponieważ zaniepokoił mnie zbyt wysoki poziom oleju w silniku (nurkowała cała skala na bagnecie), zdecydowałem się zmienić olej. rano sprawdzam, a tu praktycznie nic się nie zmieniło – kierując się wskazaniem bagnetu oleju jest zdecydowanie za dużo.
czy ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem? czy w Waszych autach też poziom oleju jest tak wysoki? tak jak wspomniałem, zakryta jest cała skala na bagnecie (bagnet z żółtą skalą, ze stożkowym zakończeniem bo obu stronach). powiem szczerze, że jestem w kropce. w ASO powiedzieli, że jeśli chcę to mogą ściągnąć trochę oleju i czytając posty nt. ryzyka jazdy z nadmiarem chyba się na to zdecyduję. z drugiej strony dziwi mnie, że po wlaniu zalecanej przez Mazdę ilości poziom jest tak wysoki.
dziękuję za zainteresowanie i pozdrawiam.
-
theunseen
to pewnie zalali do max 
You see, in this world there's two kinds of people, my friend:
Those with loaded guns and those who dig. You dig.
Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
Those with loaded guns and those who dig. You dig.
Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
wleli ok. 4 litrów z bańki 5 litrowej (jeden litr dostałem na ew. dolewki).
tak jak wspomniełem, przy takiej ilości bagnet nurkuje w oleju całą skalą i obawiam się, że będę miał problem z kontrolowaniem czy nie przybyło za dużo i czy nie należałoby wymienić oleju przed terminem.
stąd moje pytanie, bo może jest to normalna sprawa również w Waszych samochodach i można bezpiecznie jeździć od przeglądu do przeglądu, czy może lepiej trochę wyssać?
tak jak wspomniełem, przy takiej ilości bagnet nurkuje w oleju całą skalą i obawiam się, że będę miał problem z kontrolowaniem czy nie przybyło za dużo i czy nie należałoby wymienić oleju przed terminem.
stąd moje pytanie, bo może jest to normalna sprawa również w Waszych samochodach i można bezpiecznie jeździć od przeglądu do przeglądu, czy może lepiej trochę wyssać?
-
theunseen
Cała ta historia czy oryginał czy zamiennik jest dla mnie trochę śmieszna.
Po pierwsze lepiej zawsze stosować oryginał jaki zaleca producent (to daje pewność bezawaryjnej pracy).
Po drugie dzisiejsze renomowane zamienniki są tak samo dobre jak oryginał (konkurencja wymusza jakość wykonania).
Po trzecie zamiennik jest sporo tańszy.
Po czwarte zamiennik jest często wykorzystywany bezpośrednio przez producenta tylko przepakowywany w oryginalne opakowanie.
Po piąte zawsze używałem renomowanych zamienników bez strachu że coś będzie nie tak.
Po szóste zawsze zwracam uwagę na parametry jakie zakłada producent dla danego elementu podlegającego wymianie.
Po siódme zawsze i regularnie wymieniam to co muszę.
Dlatego też uważam czy ktoś używa oryginał czy zamiennik zależy tylko od właściciela i jego dobrego samopoczucia.
Po pierwsze lepiej zawsze stosować oryginał jaki zaleca producent (to daje pewność bezawaryjnej pracy).
Po drugie dzisiejsze renomowane zamienniki są tak samo dobre jak oryginał (konkurencja wymusza jakość wykonania).
Po trzecie zamiennik jest sporo tańszy.
Po czwarte zamiennik jest często wykorzystywany bezpośrednio przez producenta tylko przepakowywany w oryginalne opakowanie.
Po piąte zawsze używałem renomowanych zamienników bez strachu że coś będzie nie tak.
Po szóste zawsze zwracam uwagę na parametry jakie zakłada producent dla danego elementu podlegającego wymianie.
Po siódme zawsze i regularnie wymieniam to co muszę.
Dlatego też uważam czy ktoś używa oryginał czy zamiennik zależy tylko od właściciela i jego dobrego samopoczucia.
krew w moich żyłach Made in Japan
- Od: 13 maja 2011, 22:55
- Posty: 58
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 5CR LF 2008 2.0 Sport
była: Mazda 3BK LF 2.0 Top Sport
Mazda 323F 1.8
Mazda 323C 1.4
4 litry to wow!! wchodzi 3,5 a książkowe to 3,8 upuść oleju i to jak najszybciej.Takie wymiany to można samemu zrobić i olać ASO.
Nie jest to normalne w ASO tak leją wychodzą z założenia że diesel i tak spala oliwę ,no i oczywiście za te pół litra zapłacisz . Ja jak kupiłem swoja mazde to była akurat po przeglądzie w ASO i po wymianach i tez był olej przelany odessałem około 3 setki,a następną wymianę zrobiłem sam i weszło 3,5 litra.
Nie jest to normalne w ASO tak leją wychodzą z założenia że diesel i tak spala oliwę ,no i oczywiście za te pół litra zapłacisz . Ja jak kupiłem swoja mazde to była akurat po przeglądzie w ASO i po wymianach i tez był olej przelany odessałem około 3 setki,a następną wymianę zrobiłem sam i weszło 3,5 litra.
Zawsze poziom oleju sprawdzamy rano przed odpaleniem, kilkadziesiąt minut po wyłączeniu silnika i tylko wtedy, gdy auto stoi na równej nawierzchni ( bez pochyłości ). O tym pamiętajmy 

- Od: 9 sie 2006, 07:27
- Posty: 1827
- Skąd: Sieraków
- Auto: JapanMuscleCar
Wracając do oleju, to ja właśnie po wymianie jestem, zalałem ELF Evolution SXR 5w30. Niestety chłopaki trochę przegieli i poziom oleju sięga okolic max. Spuszczać czy zostawić
Przez ostatnie 12 000km nic nie dolewałem ...
Moje dziewczyny: Kasia Agatka Alinka exMazda3 BK i Mazda6 GL
Zostaw, jeśli nie przekracza MAX to nie masz czym się martwić, lepiej jak jest bliżej MAX niż MIN. W tym modelu poziom oleju się nie zwiększa. Im go więcej ( w granicach MIN – MAX ) tym lepiej dla silnika.
Ile masz przejechane?
Ile masz przejechane?
Kupiłem bańkę 5l i zostawiłem w serwisie. Trochę oddali, ale ile tam jest to nie wiem. Na OKO będzie 1/5 bańki. Wiem, że oleju nie przybędzie bo nie ma FAPu, ale trochę boję się jeździć z olejem na maxa, zwłaszcza, że do tej pory M3 w ogóle oleju nie brała, więc ten stan koło maxa utrzymywać się bedzie długo. Czy to nie zaszkodzi silnikowi 
Licznik wskazuje obecnie 99 975km.
Licznik wskazuje obecnie 99 975km.
Moje dziewczyny: Kasia Agatka Alinka exMazda3 BK i Mazda6 GL
ktoś ostatnio opisywał problemy przy zbyt dużym poziomie oleju
viewtopic.php?p=2086994#p2086994
viewtopic.php?p=2086994#p2086994
Podjechałem do mechanika po zaległy rachunek. Przy okazji dowiedziałem się, że celowo zalali do max. Zawsze tak robią przy tych silnikach, zwłaszcza, że auto jest STOSUNKOWO młode i z dość niskim przebiegiem. Ma wystarczyć bez dolewek do następnej wymiany.
Żadnych niepokojących objawów nie mam, więc za pewne tak to zostawię.
Jeden z mechaników jeździ M3 w dieslu ale już z FAPem, więc chłopaki chyba wiedzą co mówią...
Dziś stuknęło mi na liczniku 100 000 km
Żadnych niepokojących objawów nie mam, więc za pewne tak to zostawię.
Jeden z mechaników jeździ M3 w dieslu ale już z FAPem, więc chłopaki chyba wiedzą co mówią...
Dziś stuknęło mi na liczniku 100 000 km

Moje dziewczyny: Kasia Agatka Alinka exMazda3 BK i Mazda6 GL
Weź mu powiedz niech sie stuknie w
ten nadmiar to ci odmą wyrzuci.Kupiłem auto z takim samym przebiegiem i było zalane na ful odessałem nadmiar i do wymiany nie ubyło ani nie przybyło. Przy wymianie zalełem 3,5l i tak jest niedługo następna wymiana.Nie widze sensu zalewania na ful lepiej wozic ze soba na ewentualna dolewkę,jak jest oleju na ful to go albo wyrzuci albo wycisnie przez uszczelniacze po co ryzykować.

Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości