"Pływanie" auta

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez gregor666 » 22 maja 2011, 17:48

Witam,
Mam takie pytanie być może dziwne ale... czy to normalne że Mazda z tym silnikiem tak dziwnie mi przyśpiesza, tzn potrzebuje naprawdę wysokich obrotów żeby szła płynnie ???, chodzi mi że np na 3 biegu przy obrotach jakieś 2 tys wciskam gaz na max a dopiero po chwili czuję że się zbiera..., kiedy żyłuje na każdym biegu do 3000 czy 3500 obrotów tego zawahania nie ma. Pytam dlatego iż przedtem jeździłem fiatem stilo 1.9 jtd 115 KM i tam (mimo że to nie samochód wyscigowy) wciskałem i mnie wciskało odrazu i poszedł, przyznam szczerze że mazdą nie wjeżdzam już tak pewnie na skrzyżowanie bo muszę doliczyć te 2 s zanim dostanie kopa. Mechanik jeździł stwierdził że wszystko jest tak jak powinno. I jeszcze jedno strasznie mi "pływa" samochód przy wiekszych prędkościach 140 km/h kierownicę trzymam tak mocno jak teściową na pożegnanie, generalnie przy wyprzedzaniu jak daję gazu i zmieniam pas też mam wrażenie jakby kierownica mi uciekała z ręki.

Z góry dzięki za wszelkie informacje.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 maja 2011, 10:42
Posty: 68 (1/1)
Skąd: Lublin
Auto: Mazda CX3 2017, 2.0 120KM SkyPassion

Postprzez Rybol77 » 22 maja 2011, 22:11

też tak mam, jeżeli chodzi o przyśpieszenie i pływanie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2010, 15:14
Posty: 80
Skąd: Jabłonna
Auto: Mazda 3 2006r/po lifcie
1.6 DiTD z FAP

Postprzez akostarek » 22 maja 2011, 22:50

na przyspieszenie prosty test: równa droga, wyrównujesz prędkość do 60 km/h na 4 biegu, but i stoper do 100km/h. Jak wyjdzie do 9 sekund to jest ok [ viewtopic.php?f=114&t=91413&p=1701279&hilit=+60#p1701279 ].
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sty 2011, 11:57
Posty: 1371 (0/8)
Skąd: Śląsk
Auto: Mazda3 BK Y6 '05

Postprzez fly29 » 22 maja 2011, 22:57

Tez tak mam ,tez sprawdzałem u mechanika i stwierdził ze wszystko w porządku.Kolega tez ma 407 z tym silnikiem i tez o samo.
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2009, 12:41
Posty: 45
Skąd: DĄBROWA GÓRNICZA
Auto: Mazda 3 1.6 CITD 109 KM Sedan 2005

Postprzez gregor666 » 22 maja 2011, 23:01

Tez tak mam ,tez sprawdzałem u mechanika i stwierdził ze wszystko w porządku.Kolega tez ma 407 z tym silnikiem i tez o samo.
Brejdak ma focusa c-maxa, też ten sam silnik i też bardzo podobnie, widocznie trzeba zmienić styl jazdy na bardziej "agresywny", co do pływania – to akurat dla mnie to jest najbardziej denerwujące :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 maja 2011, 10:42
Posty: 68 (1/1)
Skąd: Lublin
Auto: Mazda CX3 2017, 2.0 120KM SkyPassion

Postprzez BlackM3 » 23 maja 2011, 09:04

Skoro pływa, to może amortyzatory już zużyte. Ja wymieniłem na tyle i teraz auto o niebo pewniej się prowadzi.
Medium – Bozon Records Tour
7.12.2013 KRAKÓW klub Meta – koncert
http://www.youtube.com/watch?v=XHoUZqdku8E
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2008, 14:01
Posty: 218 (0/4)
Skąd: Tarnów
Auto: Mazda 3, BK, Y6 (1.6 CiTD / PSA)

Postprzez gregor666 » 23 maja 2011, 10:13

Skoro pływa, to może amortyzatory już zużyte. Ja wymieniłem na tyle i teraz auto o niebo pewniej się prowadzi.
eeee, przegląd miesiąc temu robiony, do tego zostawiłem u swojego mechanika bo kupiłem go niedawno i mówię panie patrz Pan i robimy co trzeba, skończyło się na wymianie oleju tulejek, i silniczka do tylnego spryskiwacza :D , także to nie to ten typ chyba tak ma i tyle...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 maja 2011, 10:42
Posty: 68 (1/1)
Skąd: Lublin
Auto: Mazda CX3 2017, 2.0 120KM SkyPassion

Postprzez donleon » 23 maja 2011, 15:07

U mnie nie jest tak tragicznie-zbiera się nieźle, jak depnę, ale kręcę trochę więcej-chociaż do 2500 obr. Jeśli chodzi o pływanie, to nie ma czegoś takiego, chyba że na drodze z koleinami :) .
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 cze 2009, 20:32
Posty: 439
Skąd: Radom
Auto: mazda 3 1,6 DI 2006 HB-była.
Jest... toyota

Postprzez BlackM3 » 23 maja 2011, 21:15

gregor666 napisał(a):eeee, przegląd miesiąc temu robiony,


Ja robiłem 2 miesiące przed wymianą przegląd. Stan amorów wskazywało na poziomie 70 – 75%. Także te diagnozy można sobie w tyłek wsadzić. Mogę Ci podesłać te zużyte. Zobaczysz jak wyglądają amortyzatory, które wg serwisu mają 70% sprawności :|
Jak pływa – to zawieszenie, a najprawdopodobniej amory. KROPA!
Medium – Bozon Records Tour
7.12.2013 KRAKÓW klub Meta – koncert
http://www.youtube.com/watch?v=XHoUZqdku8E
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2008, 14:01
Posty: 218 (0/4)
Skąd: Tarnów
Auto: Mazda 3, BK, Y6 (1.6 CiTD / PSA)

Postprzez radzi89 » 23 maja 2011, 23:35

Tak jak chlopaki pisza, sprawdzanie amorow na trzepach to niestety malo wiarygone zrodlo informacji...
Niedawno kupilem kolejnego Jeep`a i amory tak tlukly , ze jechac sie nie dalo, auto bujalo sie jak na statek na morzu ( Jeep`y tak maja ale bez przesady ). Pojechalem na SKP i sprawdzili amory , wszystkie okolo 60 % i facet mi mowi "Panie, prawie jak nowki". Jednak sie uparlem i kupilem nowe – efekt taki, ze auto jest nie do poznania. Innym powodem moze byc urwany lacnzik stabilizatora... raczej bys uslyszal gdzies jakies pukanie czy cos takiego ale sprawdz to. Kiedys urwala mi sie sruba i tez auto latalo jak chcialo...

Mazda prowadzi sie bardzo dobrze, prawdopodobnie ma jedne z najlepszych zawieszen w swojej klasie wiec bujanie czy plywanie auta nie moze wchodzic w gre. W Twoim przypadku ewidentenie jest cos nie tak.
Jesli lubisz troche twardsze zaiweszenie , polecam amortyzatory Bilstein B6 – moim zdaniem rewelacja.
Oczywiscie nie sa jakies demonicznie twarde, wszystko w granicach rozsadku, moj ojciec , ktory uwielbia komfort stwierdzil, ze przy spokojnej jezdzie nie czuc roznicy ale szybkie zakrety to juz inna bajka.
Rafal
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 cze 2009, 11:45
Posty: 4700 (22/50)
Skąd: Szczecin
Auto: BMW E30
BMW i4M50
Porsche 911 4S – 996.2
Defender Urban V8

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323