czy mazda MX6 nadaje sie na wyscigi 1/4 mili
1, 2
no baaaa
ten silnik jest mocny i wielo potrafi wytrzymac. zreszta zobacz na fotke w moim podpisie
a bez wielkich zmian mozesz zejsc z 7 sek. do setki 
ten silnik jest mocny i wielo potrafi wytrzymac. zreszta zobacz na fotke w moim podpisie
- Od: 20 lut 2005, 00:00
- Posty: 392
- Skąd: Pyrzyce
- Auto: 323F BA 1.8 BP LPG '94
Cronos KL ATX '95
grzmot silnik USA jest wytrzymaly i to bardzo wiec polecam. napewno tak szybko nie zajedziesz tego silnika.
- Od: 20 lut 2005, 00:00
- Posty: 392
- Skąd: Pyrzyce
- Auto: 323F BA 1.8 BP LPG '94
Cronos KL ATX '95
no_name napisał(a):silnik USA jest wytrzymaly i to bardzo
a europejski to co??? z plastiku

Ameryka czy europa ... KL to KL i poza szczegółami wynikającymi z różnicy w normach emisji spalin niczym sie jeden od drugiego nie różni.
Poza tym amerykańskie auta z tymi wszytkimi obrysówkami wyglądają jak choinki i gniją
Pozdrawiam, Tomek
Drinking wine and killing time
Drinking wine and killing time
Wszystko zależy od tego, co chcesz osiągnąc.
No to zaczynamy:
1) Z kim będziesz się ścigał * – podział na klasy.
Twoje auto (przynajmniej na zawodach rangi mistrzostw Polsk) zostanie zakwalifikowane do klasy PROFI – wedlug regulaminu to:d) Profi – FWD, wolnossące, pojemność silnika powyżej 1550 cm. Czyli za przeciwników będziesz miał chociażby auta takie jak Hondy Integry, Civic TypeR-y, CRX-y dohc, Golfy VR6, wszelkiego rodzaju Astry GSI, Escorty RS200, Celiki 3SGE, Pugi 206 GTI, Clio RS-y, Corolle T-Sporty, itp, itd... Na zawolach lolalnych bywają inne podzialy – np od 2 do 3 litrów wolnossące bez względu na rodzaj napędu (FWD, RWD, AWD)
* pod warunkiem, że auto pozostanie wolnossące.
2) Jaki ma być charakter auta?
Jeśli chcesz się liczyć w konkurencji, musisz przygotować auto w wersji hardoce. Pamiętaj, że za przeciwników będziesz miał ponad 300-konną Astrę Mielcarka, czy też niewiele słabszą (pewnie też okolice 300 KM) Integrę Sienkiego, a do tego ogromną rzeszę dłubanych CRX-ów DOHC z silnikem B-16A, czy B-16A2, dysponujących mocami zbliżonymi do 200 KM, a to są prawdziwe wiertarki..., Nie ukrywajmy jesli będziesz chciał stanąc z nimi w szraniki, to twoji samochód nie będzie się nadawał do jazdy na codzien i więcej czasu będzie spędzał w warsztacie, niż na ulicy. Auto w takim wypadku powinno zostać "wyprute" do gołej blachy, w celu obniżenia masy. Będzie potrzebna dość duża kwota na modyfikacje silnika oraz późniejsze ewentualne naprawy oraz serwisowanie.
Załóżmy teraz, że chcesz mocno powalczyć...
3) Z czym to się je?
Z tego, co czytałem, to dość solidny silnik i powinien wytrzymać nawet dosc znaczne modyfikacje.
Zacznijmy od tego, że przy oczekiwanych dużych mocach, powinieneś zdecydować się na kute tłoki, mocniejsze korbowody, nowe tuleje, panewki
Możesz zastosować "stroker kit" (pewnie w stanach sporo tego) celem zwiększenia pojemności silnika.
Do tego oczywiście modyfikacja głowicy i zwiększenie stopnia sprężania, do tego nowe talerzyki i sprężynki.
Agresywne wałki.
Być może nie wydolą wtryski – będzie trzeba kupić o większej wydajności.
Kolektor ssący i wydechowy, wydech – najlepiej jakiś przelot z kwasówki na 2,5 cala.
I wreszcie przesunięcie odcięcia obrotów na wyższą wartość oraz jakiś piggyback – np SMT6, aby to wszystko odpowiednio wystroić.
Większość części możesz zamówić np. poprzez firmę Intercars, albo JC, ale pewnie przez swoje źródła będzie taniej. W USA z pewnością nie brakuje części do tego auta...
Do tego nie możesz zapomnieć o dopasowaniu zawieszenia i hamulców do większej mocy, nie warto oszczędzać na bezpieczeństwie.
Z dodatkowych modyfikacji warto pokusić się też o short shifter – zaoszczędzisz trochę czasu na zmianie biegów i lekkie felgi niewielkich rozmiarów (np 15') – mniejsze masy wirujące oraz mniejsza średnica koła to znaczne polepszenie osiągów.
Nie wiem, jak w takiej sytuacji zachowa się przeniesienie napędu, chociaż raczej byłym spokojny o sprzęgło i ośki, wszak nie montujemy turbo i nie atakujemy tych elementów gigantycznym momentem obrotowym. Powinno być dobrze.
Na koniec – odelżenie auta – zapas, tylna kanapa, fotel pasażera, w wersji hardcore-owej takze tapicerka, podnosniki elektryczne szyb, radio, dywaniki, etc, etc...
Zastanów się czy warto.
Jesli chcesz miec znacznie szybsze auto, ale NA CODZIEŃ zainwestuj raczej w jakis turbo, czy też supercharger (kompresor) kit z Hameryki. Wraz z dostawą i montażem powinieneś się zamknąć w 8-10 tys zł, a będzie bezpieczniej, niż zostać królikiem doświadczalnym w rękach polskich tunerów (bo z tego, co wiem, to jeszcze nikt nie uturbiał mx-6)
Jesli masz dalsz pytania, to strzelaj
Pozdrawiam.[/b]
No to zaczynamy:
1) Z kim będziesz się ścigał * – podział na klasy.
Twoje auto (przynajmniej na zawodach rangi mistrzostw Polsk) zostanie zakwalifikowane do klasy PROFI – wedlug regulaminu to:d) Profi – FWD, wolnossące, pojemność silnika powyżej 1550 cm. Czyli za przeciwników będziesz miał chociażby auta takie jak Hondy Integry, Civic TypeR-y, CRX-y dohc, Golfy VR6, wszelkiego rodzaju Astry GSI, Escorty RS200, Celiki 3SGE, Pugi 206 GTI, Clio RS-y, Corolle T-Sporty, itp, itd... Na zawolach lolalnych bywają inne podzialy – np od 2 do 3 litrów wolnossące bez względu na rodzaj napędu (FWD, RWD, AWD)
* pod warunkiem, że auto pozostanie wolnossące.
2) Jaki ma być charakter auta?
Jeśli chcesz się liczyć w konkurencji, musisz przygotować auto w wersji hardoce. Pamiętaj, że za przeciwników będziesz miał ponad 300-konną Astrę Mielcarka, czy też niewiele słabszą (pewnie też okolice 300 KM) Integrę Sienkiego, a do tego ogromną rzeszę dłubanych CRX-ów DOHC z silnikem B-16A, czy B-16A2, dysponujących mocami zbliżonymi do 200 KM, a to są prawdziwe wiertarki..., Nie ukrywajmy jesli będziesz chciał stanąc z nimi w szraniki, to twoji samochód nie będzie się nadawał do jazdy na codzien i więcej czasu będzie spędzał w warsztacie, niż na ulicy. Auto w takim wypadku powinno zostać "wyprute" do gołej blachy, w celu obniżenia masy. Będzie potrzebna dość duża kwota na modyfikacje silnika oraz późniejsze ewentualne naprawy oraz serwisowanie.
Załóżmy teraz, że chcesz mocno powalczyć...
3) Z czym to się je?
Z tego, co czytałem, to dość solidny silnik i powinien wytrzymać nawet dosc znaczne modyfikacje.
Zacznijmy od tego, że przy oczekiwanych dużych mocach, powinieneś zdecydować się na kute tłoki, mocniejsze korbowody, nowe tuleje, panewki
Możesz zastosować "stroker kit" (pewnie w stanach sporo tego) celem zwiększenia pojemności silnika.
Do tego oczywiście modyfikacja głowicy i zwiększenie stopnia sprężania, do tego nowe talerzyki i sprężynki.
Agresywne wałki.
Być może nie wydolą wtryski – będzie trzeba kupić o większej wydajności.
Kolektor ssący i wydechowy, wydech – najlepiej jakiś przelot z kwasówki na 2,5 cala.
I wreszcie przesunięcie odcięcia obrotów na wyższą wartość oraz jakiś piggyback – np SMT6, aby to wszystko odpowiednio wystroić.
Większość części możesz zamówić np. poprzez firmę Intercars, albo JC, ale pewnie przez swoje źródła będzie taniej. W USA z pewnością nie brakuje części do tego auta...
Do tego nie możesz zapomnieć o dopasowaniu zawieszenia i hamulców do większej mocy, nie warto oszczędzać na bezpieczeństwie.
Z dodatkowych modyfikacji warto pokusić się też o short shifter – zaoszczędzisz trochę czasu na zmianie biegów i lekkie felgi niewielkich rozmiarów (np 15') – mniejsze masy wirujące oraz mniejsza średnica koła to znaczne polepszenie osiągów.
Nie wiem, jak w takiej sytuacji zachowa się przeniesienie napędu, chociaż raczej byłym spokojny o sprzęgło i ośki, wszak nie montujemy turbo i nie atakujemy tych elementów gigantycznym momentem obrotowym. Powinno być dobrze.
Na koniec – odelżenie auta – zapas, tylna kanapa, fotel pasażera, w wersji hardcore-owej takze tapicerka, podnosniki elektryczne szyb, radio, dywaniki, etc, etc...
Zastanów się czy warto.
Jesli chcesz miec znacznie szybsze auto, ale NA CODZIEŃ zainwestuj raczej w jakis turbo, czy też supercharger (kompresor) kit z Hameryki. Wraz z dostawą i montażem powinieneś się zamknąć w 8-10 tys zł, a będzie bezpieczniej, niż zostać królikiem doświadczalnym w rękach polskich tunerów (bo z tego, co wiem, to jeszcze nikt nie uturbiał mx-6)
Jesli masz dalsz pytania, to strzelaj
Pozdrawiam.[/b]
Mazda 323 BG 1.3 8v
Seat Ibiza TDI ASZ +++ by CompSport
Seat Ibiza TDI ASZ +++ by CompSport
- Od: 22 sie 2005, 22:03
- Posty: 38
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 323 BG 1.3 8v
Heheheheh Już widze jak po tych ładnych kilku słowach cała piękna wizja legła w gruzach
Ciekaw jestem ile może wytrzymać silnik w moim autku. Wiem że wszyscy zalecaja swapa ale.... I tak jakoś wydaje mi sie że w MX3 V6 jest troche mały moment obrotowy i trzeba je dosyć wysoko kręcić. Może ktoś wie jak poprawić moment, Myśle żw w moim wypadku to by wystarczyło i jezdziło by mi się znacznie przyjemniej:)
Chociaż i tak jest super.
Ciekaw jestem ile może wytrzymać silnik w moim autku. Wiem że wszyscy zalecaja swapa ale.... I tak jakoś wydaje mi sie że w MX3 V6 jest troche mały moment obrotowy i trzeba je dosyć wysoko kręcić. Może ktoś wie jak poprawić moment, Myśle żw w moim wypadku to by wystarczyło i jezdziło by mi się znacznie przyjemniej:)
Chociaż i tak jest super.
- Od: 6 sie 2005, 18:31
- Posty: 6
- Auto: MX3 V6 je je je :)
Bimbak napisał(a):Poza tym amerykańskie auta z tymi wszytkimi obrysówkami wyglądają jak choinki i gniją
ja Ci dam
- Od: 20 lut 2005, 00:00
- Posty: 392
- Skąd: Pyrzyce
- Auto: 323F BA 1.8 BP LPG '94
Cronos KL ATX '95
velocity pytanko do ciebie
Jesli chcesz miec znacznie szybsze auto, ale NA CODZIEŃ zainwestuj raczej w jakis turbo, czy też supercharger (kompresor) kit z Hameryki. Wraz z dostawą i montażem powinieneś się zamknąć w 8-10 tys zł, a będzie bezpieczniej, niż zostać królikiem doświadczalnym w rękach polskich tunerów (bo z tego, co wiem, to jeszcze nikt nie uturbiał mx-6)
tego chyba nie rozumie o co ci chodzi
nikt w polsce nie uturbial 6-tki a ty mowisz mi zebym sprowadzil taile z hameryki
))
to na jedno wychodzi bo ktos musi mi to zalozyc w kraju
Jesli chcesz miec znacznie szybsze auto, ale NA CODZIEŃ zainwestuj raczej w jakis turbo, czy też supercharger (kompresor) kit z Hameryki. Wraz z dostawą i montażem powinieneś się zamknąć w 8-10 tys zł, a będzie bezpieczniej, niż zostać królikiem doświadczalnym w rękach polskich tunerów (bo z tego, co wiem, to jeszcze nikt nie uturbiał mx-6)
tego chyba nie rozumie o co ci chodzi
nikt w polsce nie uturbial 6-tki a ty mowisz mi zebym sprowadzil taile z hameryki
to na jedno wychodzi bo ktos musi mi to zalozyc w kraju
- Od: 13 paź 2005, 16:56
- Posty: 62
- Auto: mx6 v6
grzmot napisał(a):nikt w polsce nie uturbial 6-tki a ty mowisz mi zebym sprowadzil taile z hameryki))
to na jedno wychodzi bo ktos musi mi to zalozyc w kraju
Chodzi o to, że instalacja turbo musi być odpowiednio dopasowana do danego silnika. W naszym kraju zazwyczaj (a juz na pewno za pierwszym razem w przypadku danego modelu) instalacje robi się "na oko"... Wystarczy mały szczegół, jak choćby nieodpowiednie ciśnienie doładowania, zbyt male, lub zbyt duże odprężenie silnika, źle dopasowany lub obliczony kolektor, zły skład mieszanki, a co za tym idzie nieodpowiedni wskaźnik AFR, zła pojemnosc i cisnienie w układzie doprowadzenia zimnego powietrza do turbo, problemy z boost cut-em itp, itd...
Oj, niejedne tłoki już spłynęły w pioniersko uturbianym silniku.
A przy odrobinie szczęścia jeżdżą na doładowaniu 0,1 – 0,2 bara, hyhy
Uwierz mi.
Zaś w gotowym zestawie wszystkie elementy masz idealnie dopasowane i przetestowane pod kątem właśnie Twojego silnika. Miałem bowiem na myśli kit do konkretnego silnika. Wszystko gotowe do instalacji. Do tego masz pełen opis montażu. Zrobi Ci to każdy dobry mechanik.
Mazda 323 BG 1.3 8v
Seat Ibiza TDI ASZ +++ by CompSport
Seat Ibiza TDI ASZ +++ by CompSport
- Od: 22 sie 2005, 22:03
- Posty: 38
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 323 BG 1.3 8v
Co fakt to fakt...ostatnio necik obiegły przetopione tłoki z jednej z corvetek z polskiej czołówki SSS... Niby Dobrą elektroniką niweluje się większość problemów ...ale fakt ze zestaw ułożony pod konkretny silnik bedzie najlepszy... tylko dochodzi jeszcze jedna sprawa... Mamy silnik w układzie V więc przydało by sie Bi turbo... co za tym idzie koszty rosną...
pozatym pamiętajmy ze mx-6 to sportowa wersja rodzinnego auta jakim jest 626... robiona na poprostu pięknie wyglądające coupe o dosyć dobrych osiągach... ale nie ścigant... nie ta masa...
Co do Astry Mielcarka to możliwe ze wyląduje ona w UK... a integra Sienkiego ma chyba aktualnie 267KM...
tyle ze te auta to maxymalne wydmuszki...1 fotel i zero wyposażenia...
Do tego od zeszłego sezonu może być dozwolone już używanie nitrometanu... więc moce jeszcze wzrosną... a wyczynowe załogi jeszcze bardziej odsuną sie od niedzielnych ścigantów...
Jednym Słowem...jeśli masz ochote pościgać sie z pod świateł to podłub jedynie lekko bo auto i tak ma świetne osiągi...
...jeśli zaś chcesz walczyc z polską czołówką to walka o tytuł w klasie profi jest BARDZO ZACIĘTA... a twoim głównym problemem bedzie masa.... i bezdyskusyjnie musiałbyś mieć drugie auto do jazdy na codzień...
a jeśli mieć dwa auta to chyba lepiej czym innym się ścigać a MX-6 zostawić do codziennego użytkowania.
pozatym pamiętajmy ze mx-6 to sportowa wersja rodzinnego auta jakim jest 626... robiona na poprostu pięknie wyglądające coupe o dosyć dobrych osiągach... ale nie ścigant... nie ta masa...
Co do Astry Mielcarka to możliwe ze wyląduje ona w UK... a integra Sienkiego ma chyba aktualnie 267KM...
tyle ze te auta to maxymalne wydmuszki...1 fotel i zero wyposażenia...
Do tego od zeszłego sezonu może być dozwolone już używanie nitrometanu... więc moce jeszcze wzrosną... a wyczynowe załogi jeszcze bardziej odsuną sie od niedzielnych ścigantów...
Jednym Słowem...jeśli masz ochote pościgać sie z pod świateł to podłub jedynie lekko bo auto i tak ma świetne osiągi...
...jeśli zaś chcesz walczyc z polską czołówką to walka o tytuł w klasie profi jest BARDZO ZACIĘTA... a twoim głównym problemem bedzie masa.... i bezdyskusyjnie musiałbyś mieć drugie auto do jazdy na codzień...
a jeśli mieć dwa auta to chyba lepiej czym innym się ścigać a MX-6 zostawić do codziennego użytkowania.
RX-7 FD3S Innocent Blue:
viewtopic.php?f=317&t=198511
323 V6 KL White Pearl: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=13470
viewtopic.php?f=317&t=198511
323 V6 KL White Pearl: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=13470
Puhcio napisał(a):Wersja na europę ma 163 – 167 KM.
Wersja USA ma 170 KM.
Pozatym są jakieś minimalne różnice w budowie, recykulacji spalin (inne normy), itp.
Z tego co wiem, BHP nie rowna sie KM, dlatego jest roznica w mocy. Silnik ma identyczna konstrukcje. Róznice moga byc wynikiem wylacznie rocznika lub elementow, ktore akurat byly we Flat-Rock na skladzie – amerykanie znani sa z tego, ze potrafia pakowac do samochodu to, co akurat maja pod reka, chociaz raczej dotyczy to samochodow rdzennie amerykanskich.
Ewentualnie szczegolny wyjatek stanowia modele przeznaczone na rynek Kalifornii.
Trzeba oczywiscie jeszcze wspomniec o KL-ZE (200KM i podobno wzmocniona konstrukcja)
Ostatnio edytowano 14 paź 2005, 08:29 przez Paweł, łącznie edytowano 2 razy
the right man in the wrong place...
grzmot napisał(a):chodzi mi dokladnie o ten silnik 2,5 v6
auto jest w wersi amerykanskiej
chcialem sie dowiedziec czy ten samocho ma duzy potencial
w sensie czy silnik lubi przerubki i czy samochod sobie poradzi
Niestety nie nadaje sie do 1/4 mili. W klasie profi zamiecie cie pierwszy lepszy crx vtech. Wzmacnianie V'łki to baaardzo kosztowna sprawa.
Autko za to na super wyglada, jest szybkie i ciezko na swiatlach zebrac od kogos łomot. Kup to auto i ciesz sie jego walorami, nie zawracaj sobie glowy ćwiartką.
Less roof, more fun


grzmot napisał(a):czy mazda MX6 nadaje sie na wyscigi 1/4 mili
NIE
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości
Moderator
Moderatorzy Tuning i modyfikacje