Jak w temacie.
Wiem, że problem był już poruszany, oczywiście zasięgnąłem lektury i oto co zrozumiałem.
– przy zimnym silniku otwieram koreczki u góry i dołu chłodnicy, płyn wycieka samoczynnie (dołem oczywiscie

Teraz moje pytania.
1. Czy tak to ma wyglądać, jak opisałem
2. Co spowoduje uruchomienie się wentylatora po dodaniu pierwszej partii płynu
3. Gdzieś na FORUM wyczytałem, również żeby włączyć ogrzewanie na max'a podczas spuszczania płynu z chłodnicy. Co to daje
4. Jak opróżnić zbiorniczek wyrównawczy
To chyba na razie wszystko

Dzięki za jakiekolwiek odpowiedzi.
__________________
323S BA Z5 1,5i 1994r.