Mam mały (duży) problem.
Otóż po przekręceniu stacyjki, kontrolka z ciśnienia oleju zawsze była ciutke "przygaszona".
Po odpaleniu oczywiscie gasła.
Ale teraz stało mi sie coś takiego, że po przekreceniu stacyjki ledwo co widać że sie pali ta kontrolka!! (żarówka do wymiany??) -po zapaleniu gaśnie. Obawiam sie że to nie czujnik ciśnienia oleju....:/ do tego raczej z tego powodu-ale nie dam sobie głowy uciać, na wolnych obrotach słychac mi szklanki...:/:/ nieciekawy odgłos....
Czy ktoś by mi mógł w tym temacie pomóc??
Pozdrawiam
johny-elektronik
MX-3 V6 1.8 1997r.