Klub MazdaSpeed

uno00 · przez **uno00** » 10 kwi 2011, 14:07

Witam, chciałbym się upewnić dokładnie co się stało i jak mogę naprawić. Wracając z Bydgoszczy do Włocławka około 100 km jechałem na gazie i było odczuwalne to ze nie pali mi na wszystkie tłoki ,brakowało mocy i szarpało lecz gdy przełączyłem na benzynę to wszystko było ok. Dojechałem do domu i wtedy zaczął się dramat, gdy chciałem znów ją zapalić , kreci jak głupia i nic, ani jeden gar nie daje znaku życia. Sadze ze może to być cewka (chyba są dwie z tego co widziałem) lub aparat zapłonowy, ale proszę o fachowa poradę bo nie jestem pewien. Z góry dziękuje. Dla przypomnienia mam xedos 6 1.6 113KM DOHC.

Hazu · przez **Hazu** » 10 kwi 2011, 19:40

Musisz sprawdzić co Ci padło a jak już będziesz wiedział to pisz do mnie to mam części.
Jak obrotomierz nie chodzi to aparat zapłonowy/czujnik halla jak obrotomierz działa to cewki albo przewody.

uno00 · przez **uno00** » 10 kwi 2011, 22:03

Dopiero dowiem się co padło w sobotę, bo jadę do pracy PKP a auto zostawiam w domu. A w jakiej cenie masz części??

Hazu · przez **Hazu** » 10 kwi 2011, 22:08

zależy które

Masz PW

uno00 · przez **uno00** » 19 kwi 2011, 19:18

I wszystko sprawdziłem i przeczyściłem, auto zapaliła z zaciągu gdy było juz holowane do warsztatu, wiec raczej wszystko było ok, lecz dziś rano na lekkim przymrozku nie chciało zapalić lecz znów kręciło. po południu gdy było ciepło autko zapaliło bez problemu, wiec chyba to są kable wysokiego napięcia do wymiany lecz pewien nie jestem.

Wojtek · przez **Wojtek** » 28 kwi 2011, 21:04

uno00 napisał(a):chyba to są kable wysokiego napięcia do wymiany lecz pewien nie jestem.

czy juz poradziles sobie z Twoja madzia?

uno00 · przez **uno00** » 29 kwi 2011, 22:19

dopiero dziś, wymieniłem akus + kable + świece i wszystko narazie jest ok, mam nadzieje ze już kłopot nie powróci,

radost · przez **radost** » 30 kwi 2011, 13:09

Jestem przekonany na 99 procent, że przyczyną długiego kręcenia nie są kable tylko instalacja lpg. Po prostu kiedy auto stoi to wtryski gazowe puszczają sobie bąki cichacze

(zakładam, że masz sekwencję). Potem jak odpalasz to w kolektorze jest sporo gazu a auto podaje benzynę (bo pewnie na niej odpalasz) i mieszanka jest na tyle bogata, że nie chce odpalić od strzała tylko musi sie przewentylować.

uno00 · przez **uno00** » 1 maja 2011, 11:56

pewnie masz racje, mam sekwencje, i auto stało ponad tydzień nie ruszane po tym jak nie chciało mi odpalić i nagle zapaliło.

sojer2010 · przez **sojer2010** » 4 maja 2011, 06:37

cześć podepnę się pod temacik,posiadam xedos 1.6 16 v z 94 r,od kilku tygodni mam problem z odpaleniem na zimnym silniku,zwykle pali za 3 razem a gdy zapali spadają obroty i gaśnie,i znów kręcę pali i tak z 5 razy czasami muszę przekręcić,ALE gdy na samum początku wcisnę pedał gazu to łapie za drugim razem czy to może oznaczać ze to pompa paliwa?? strzeliłem mu reseta,to pali odrazu na dotyk ale to jednorazowo przejadę się postoi kilka godz i znowu muszę kręcić,macie jakieś sugestie?? Pozdrawiam

Hazu · przez **Hazu** » 4 maja 2011, 17:28

ja tam myśle że gdzieś w dolocie jest dziura
Może masz lpg?

sojer2010 · przez **sojer2010** » 4 maja 2011, 19:24

Hazu napisał(a):ja tam myśle że gdzieś w dolocie jest dziura
Może masz lpg?

nie,nie mam gazu dolot ostatnio czyściłem,cały dolot,wiec nawet nieszczelny układ może prowadzić do tego ze nie chce palić

dodam ze kable są w miarę nowe świece czyściłem,jeszcze nie tak dawno tak ładnie palił na dotyk

,przyznam się że często jeździłem na rezerwie i dlatego może to pompa paliwa

jest tam ktos??

Hazu · przez **Hazu** » 4 maja 2011, 19:41

sojer2010 napisał(a):wiec nawet nieszczelny układ może prowadzić do tego ze nie chce palić

zdecydowanie tak
wystarczy że odmy nie podłączyłeś i tak może Ci nie odpalać

najlepiej sprawdź błędy to może coś sie wyjaśni.

sojer2010 · przez **sojer2010** » 4 maja 2011, 19:54

wszystko podłączone,właśnie na kompa chce pojechać ale to po wypłacie za 120 zł wykryje i usunie usterki,Ty pewnie sam się bawisz ?czy tez płacisz ?

Hazu · przez **Hazu** » 4 maja 2011, 20:08

nie wiem za co tu można płacić?
poszukaj na forum a znajdziesz jak zrobić tester i blędy wykryć

a z resztą tu masz:
http://ford-probe.net/index.php?option= ... &Itemid=42

sojer2010 · przez **sojer2010** » 4 maja 2011, 20:20

dziękuje ,poczytam

uno00 · przez **uno00** » 23 maja 2011, 15:16

Wiec już wszystko zostało naprawione, kilka dni temu znowu problem z odpalanie powrócił i kręcił. Wiec postanowiłem powoli i na spokojnie wszystko zbadać, okazało się ze przyczyna nie odpalania było brak paliwa, a mianowicie kable które są pod tylim siedzeniem przy zbiorniku nie zawsze łączyły i nie podawały paliwa. kable i styki wyczyściłem i już wszystko jest ok.

lorenzzz69 · przez **lorenzzz69** » 23 maja 2011, 16:58

Podepnę się pod temat mianowicie moja mazda po odpaleniu i przejechaniu 100m zgasła i tak już została... kręci rozrusznik iskrę ma pompa paliwa chodzi, czasami nawet próbuje sam ale na jednym cyklu się kończy, wizyta jednego mechanika zakończyła się przeczyszczeniem świec, sprawdzeniem rury dolotowej która jest szczelna, i propozycją wizyty u elektromechanika poto aby sprawdzić komputer. Auto założoną ma nową sekwencję maj 2011 na której przejechał 700km. I tu mam kilka pytań
1. Co może być przyczyną?
2. czy możliwe żeby komputer od tak dostał błędów?
3. Czy znacie jakiegoś dobrego taniego elektromechanika który ogarnął by tą bestię?
4. Jakie są możliwości przetransportowania auta do mechanika (niestety sam nie dojadę <płacze>

)?
5. Może jest ktoś z Wrocławia kto mógłby pomóc mi na miejscu tej katastrofy tzn okolice szpitala kamieńskiego ?

Hazu · przez **Hazu** » 23 maja 2011, 17:21

Jedź do normalnego mechanika przecież to stary samochód i nie ma tam technologi rodem z kosmosu.

Obrotomierz wskazuje przy kręceniu rozrusznikiem?

Spróbuj odpalić w trybie awaryjnym tylko na gazie.

lorenzzz69 · przez **lorenzzz69** » 23 maja 2011, 19:42

Hazu napisał(a):Jedź do normalnego mechanika przecież to stary samochód i nie ma tam technologi rodem z kosmosu.

Obrotomierz wskazuje przy kręceniu rozrusznikiem?

Spróbuj odpalić w trybie awaryjnym tylko na gazie.

1. Może ręce opadają ale "normalny mechanik" poradził mi kolegę ten robi tylko niemcy i diesle, znalazłem następnego który dał mi namiary na mechanika z okolic obornickiej spróbuje tam z pomocą kolegów dokołować xedzie z wyników zdam relację dla potomnych

2. obrotomierz nie ale za to kontrolka temperatury się podnosi gdy kręcę rozrusznikiem, jak przestanę to opada <co?>

3. Nie mam pojęcia jak się odpala w trybie awaryjnym a jestem we wrocku na studiach i mam ze sobą śrubokręt młotek i kilka kluczy no i palce grzebalce

Diagnoza mechanika "niesprawna pompa" czyli chodzi po przekręceniu kluczyka buczy i podaje paliwo ale ciśnienie jest za małe aby podtrzymać zapłon ... morał z tego taki, że nie wszystko działa jak słychać że buczy

Po odpompowaniu całego zbiornika paliwa i zdjęcia baku z zaczepów wyłonił się prawdziwy powód moich nieszczęść jeden z przewodów paliwowych jakimś cudem odczepił się od przewodów pompy

taki mały zgrzyt a kupa energii zmarnowana na holowania diagnozy ładowanie akumulatorów itp. ehh

Klub MazdaSpeed

Problem z odpaleniem

Kto przegląda forum

Moderator