Problem z wypalaniem DPF – filtr cząstek stałych

[Myjk]

Coś musi "kadzić" za mocno (może wtryski leją? nie stuka nic?), albo złe odczyty z czujników idą do komputera -- trzeba to sprawdzić.

[Sagitt]

Nie mogłem znaleźć odpowiedzi więc podepnę się tutaj, jestem aktualnie na kupnie mazdy 6 diesel po FL i chciałbym sie dowiedzieć czy DPF był montowany we wszystkich tych samochodach czy tylko z mocniejszym 140KM silnikiem? Czy mozna jakoś poznać, że w aucie jest zamontowany filtr cząstek stałych?bo nie każdy pisze w ogłoszeniu o tym a z tego co widzę to lepiej kupić samochód bez tego ustrojstwa, zwłaszcza ,że większość mojego przebiegu to miasto.

P.S. jeśli post jest w złym dziale prosze go przenieść

[bieski]

mazdy 6 diesel po FL

Wszystkie diesle po FL maja DPF niezależnie od tego jaka jest moc. Poczytaj sobie poradnik diesla w tym dziale.

[jarek999]

Sagitt napisał(a):
mazdy 6 diesel po FL

Wszystkie diesle po FL maja DPF niezależnie od tego jaka jest moc. Poczytaj sobie poradnik diesla w tym dziale. Tak jak kolega bieski napisał czy to wersja 121km czy 143km to po FL 2005 czerwiec posiadają dpf. pzdr.

[Sagitt]

Troche mnie to zmartwiło ,ale trudno mogę mieć tylko nadzieje że wszystko będzie ok. Dzięki za szybka odpowiedz.

[jarek999]

Zobacz tylko czy przy zapłonie zapala Ci sie na 2-3sekundy kontrolka dpf bo handlarze często na siłe gaszą tą kontrolke. pzdr.

[Myjk]

– usuwanie – bo to kosztowne, niezgodne z prawem (może spowodować, że odbiorą wam dowód)

Podasz jakiś art. na to?

Nasza firma daje gwarancję na 20 tys km lub pół roku. Generalnie jak objaśnimy co i jak z fapem robić to i klient się zjawia dopiero po 100 tys km.

Ja natomiast gwarantuje, że jak ktoś będzie miał niesprawne podzespoły mające wpływ na zapełnianie DPFu, to wróci szybciej niż 20 tkm i szybciej niż rok. Tutaj cała sprawa się rozbija o to, że ludzie mają niesprawne auta i stąd się biorą problemy z DPFem, a nie dlatego, że procedura przepalania jest źle wykonana.

[mazdazfap]

– usuwanie – bo to kosztowne, niezgodne z prawem (może spowodować, że odbiorą wam dowód)

Podasz jakiś art. na to?

oczywiście: ustawa o ochronie środowiska: kto świadomi zanieczyszcza środowisko podlega karze grzywny, kto robi to na szeroką skalę (patrz firmy usuwające filtry) podlega karze pozbawienia wolności do lat 5. (ustawa o ochronie środowiska zerknij tam)

Polecam tez po prostu zapytać policjanta. Ja ostatnio pytałem na targach motoryzacyjnych w Poznaniu i odpowiedział mi tak: na razie nie mamy dymomierzy, ale to kwestia czasu bo policja w niemczech już dawno je ma, ale ten obowiązek spoczywa na stacjach diagnostycznych, które nie powinny podbijać przeglądu w aucie, które ma niesprawny i niezgodny z nadaną homologacją układ wydechowy.

To stacja diagnostyczna, która stwierdzi, że jeden z podzespołów nie działa prawidłowo nie powinna podbić przeglądu.

Nasza firma daje gwarancję na 20 tys km lub pół roku. Generalnie jak objaśnimy co i jak z fapem robić to i klient się zjawia dopiero po 100 tys km.

Ja natomiast gwarantuje, że jak ktoś będzie miał niesprawne podzespoły mające wpływ na zapełnianie DPFu, to wróci szybciej niż 20 tkm i szybciej niż rok. Tutaj cała sprawa się rozbija o to, że ludzie mają niesprawne auta i stąd się biorą problemy z DPFem, a nie dlatego, że procedura przepalania jest źle wykonana.

Zgadzam się z tobą w 100%. nie mówiłem nic, że procedura wypalania jest źle przeprowadzona, ale własnie rozwijając to co piszesz i to co ja pisałem, otóż, gdy jakiś podzespół spowoduje zapchanie się filtra regeneracja wymuszona jest już w tym momencie niewystarczająca. Dlatego po naprawie np. turbiny mechanik także powinien poddać regeneracji filtr. W naszej firmie zawszie informujemy o tym by sprawdzić wszystkie inne elementy, które mają wpływ na filtr. Ci którzy tego nie robią wracają nawet po kilku tysiącach z zapchanym olejem filtrem.

[Myjk]

Czyli zgoda.

Nie odniosłeś się natomiast do Art. który daje możliwość policji konfiskowania dowodu w przypadku usunięcia filtra FAP/DPF (owszem, mogą to zrobić jeśli wycięty będzie "zwykły" katalizator). Ja jestem zdecydowanym przeciwnikiem usuwania filtrów cząstek stałych, ale w PL niestety nie konfiskują dowodu za jego wycięcie. Chyba, że ktoś wjedzie do centrum miasta, gdzie trzeba mieć FAP/DPF -- ale w naszym ciemnogrodzie nigdzie takich ograniczeń niestety nie ma. Najbliższe miasto jakie znam z takim zastrzeżeniem, to ścisły Berlin i tamtejsza "zielona strefa".

[TuneFORCE]

Ja jestem zdecydowanym przeciwnikiem usuwania filtrów cząstek stałych, ale w PL niestety nie konfiskują dowodu za jego wycięcie.

"pies ogrodnika"?

zanim zaczniesz wypisywać że mieszkasz w ciemnogrodzie spójrz w lustro panie idealny ,a jak ci się tak Niemcy podobają to się wyprowadź...

[Myjk]

Pisząc o ciemnogrodzie miałem na myśli fakt, że musimy w PL płacić za posiadanie filtra, ale żadnych korzyści z tego tytułu -- jak w Niemczech (np. obniżki za zakup nowych aut z filtrem i korzyści wynikające z jego posiadania) -- nie mamy. Jeszcze dokładniej ci wytłumaczyć, czy dalej będziesz się bez sensu pienić i obnosić ze swoją urażoną polską dumą?

PS w ogóle to mam nadzieję, że moderator w końcu zrobi z Tobą porządek.
Od początku nic nie wnosisz do tego tematu poza bezczelną reklamą swojej usługi.

[Bandit]

Koniec Wystarczy już tego OT, bo wasze kłótnie nie wnoszą nic do tego obszernego tematu

[tillpl]

Witam,

Mam problem z moją mazdą 6. Ale może na początek mała historia auta. Auto z 2008 roku, przejechane ma 45 tys km, kupione 2 tygodnie temu od kobiety która głównie woziła dzieci do szkoły. auto z niemiec. Przejechałem nią ok 250 km do domu. wszystko dzialalo ok bezproblemowo. po 2 dniach wyjezdzalem w trase dluzsza, podczas kontroli ogolnej przed droga zauwazylem podniesiony poziom oleju ale nic z tym nie zrobilem. Po przejechaniu ok 50 km na autostradzie przy predkosci 150-160 zaczeły sie problemy. Mianowicie usłyszałem ogromny huk i zza samochodu ukazala czarna chmura dymu wydobywajacego się z rury wydechowej. nastepnie na obrotomierzu obroty skoczyly na czerwone pole po czym spadly do zera i znowu skoczyly do czerwonego pola. powoli zjechalem na stacje benzynową, skad scholowali moje auto. w warsztacie po odpaleniu silnika samochod dziala normalnie przez 20-30 sek po czym przestaje jakby palic na jeden cylinder i cos stuka w silniku cały czas. z tego co wyczytalem to moze to byc zwiazane z filtrem DFP i teraz moje pytanie czy ktos mial cos podobnego, czy spotkal sie z czyms takim? jakas sugestia co to moze byc, co moglo pasc? jakies rady od czego zacząc sprawdzanie? z gory dziekuje za wszystkie wskazowki i rady


pozdrawiam

[gorylla]

Ja bym zaczął jednak od wizyty w ASO Mazdy i pełnej diagnostyki pod IDS-em. Dla dobra Twojego i Twojego auta.

[aniek_s]

Ja natomiast gwarantuje, że jak ktoś będzie miał niesprawne podzespoły mające wpływ na zapełnianie DPFu, to wróci szybciej niż 20 tkm i szybciej niż rok. Tutaj cała sprawa się rozbija o to, że ludzie mają niesprawne auta i stąd się biorą problemy z DPFem, a nie dlatego, że procedura przepalania jest źle wykonana.

Wg mnie prawda jak zwykle leży po środku.

Faktycznie wychodzi na to że przyczynami padania DPF'ow są błędy na poszczególnych podzespołach.

Tyle że nie zmienia to faktu że procedura wypalanie jest źle opracowana, technologia zawodna i kłopotliwa.
Jak dla mnie DPF niepotrzebnie podnosi wrażliwość auta na wszelkie odstępstwa od stanu idealnego (dotyczy to podzespołów jak i wszelkim mediów wymiennych, szczególnie paliwa które wcale nie musi być z traktora na podwórku ale z normalnej markowej stacji – niestety wiemy jak jest u nas z jakością paliwa). Dla mnie jako użytkownika celem jest jada, pośrednim celem jest dbanie o dobry stan samochodu a nie filtra.
Samochód jest do jeżdżenia a nie do filtrowania 
Nie mowie juz o konieczności dostosowania stylu jazdy do tegoż elementu co juz jest całkowitym kuriozum. (przykład: kupujecie sobie nowy telewizor z super nowa technologia PLAZMA 50200 extrapower-lux. I dostajecie taki prikaz w instrukcji: aby długo i nieprzerwanie Cieszyc się wyjątkową jakością kolorów co jakiś czas (nie do końca wiadomo jaki) telewizor na około 15-20 minut przełączy się w tryb serwisowy w którym bla bla bla bla………. Zaleca się aby nie oglądać kanałów innych niż w jakości HD LUX gdyż może to spowodować nieprawidłowe działanie telewizora. Wymagana będzie wymiana matrycy. Koszt 20 milionów złotych ;–) )
To jest właśnie najgorsze w tej technologii ze odbywa się bez wiedzy użytkownika, nie mamy na nią wpływu, a musimy do niej dostosować styl i warunki jazdy. Jak dla mnie w dzisiejszych czasach to jest niedopuszczalne.
Zauważcie ze mamy juz potwierdzone przypadku jazdy po 20k z emu i jakoś te "wadliwe" podzespoły które (faktycznie) mogły być przyczyna padnięcia DPF'U dalej działają, auta jeżdżą sprawnie, mniejsze spalanie (sic – gdzie ta ekologia, ze nie wspomnę o technologii wytwarzania wkładów do DPF'a, widziałem w fabryce – taka ekologia ze aż furczy)

Co do samej ekologiczności, to ja jestem jak najbardziej za, tylko żeby to nie było kosztem mojej kieszeni, nie na wariata.
Jak zarazie niestety większość inicjatyw "ekologicznych" jest wynikiem działania lobby w trójkącie: biznes-panstwo-organizacje pseudoekologiczne i maja na celu zarobek.
Taka jest prawda.


Jeśli ktoś chce się dogmatycznie trzymać koncepcji DPF'u to jego wybór. Ale nie życzę mu sytuacji w której:
a: notorycznie zapycha się filtr, kilkukrotnie wypalany serwisowo po czym po 100-00 km jest powtórka (co jak słyszę nie jest rzadkością)
b: oględziny w 2serwisach ASO nic nie wykazują, wszystkie podzespoły działają poprawnie

W takiej sytuacji nie będę się kurczowo trzymał – ratowania DPF'a dla samego ratowania DPF’a.
Tak jak napisałem, auto jest do jeżdżenia a nie do filtrowania

[marcin-k]

Kolega całą prawdę zawarł w wypowiedzi a tak z innej beczki chcę się zapytać czy jak usunę filtr programowo nie za pomocą emulatora jest kilka firm które to robią , to czy dalej będę musiał zalewać autko olejem przeznaczonym do silników z dpf-em na przykład olejem dextelia. Czy już mogę zalać zwykłym na mój rozum jeśli auto nie będzie inicjowało wypalania filtra to nie będzie paliwo mieszać się z olejem i nie widzę sensu zalewać tym drogim olejem jeśli się mylę proszę o wyprostowanie .

[Pioteq25]

Koledzy czy jest potwierdzona informacja, że DPF nie wypala się przy włączonej klimie? Przecież to jakiś absurd dla ludzi, którzy jeżdżą na klimie non stop. W instrukcji obsługi nie ma jasno sprecyzowanych warunków do wypalania DPF, jak chociażby jazda z obrotami >2tys.

[chmooreck]

Musi się wypalać, skoro od trzech latach jeżdżę z klima włączoną i nie mam żadnych problemów z DPF'em.

[dobrzyn22]

Potwierdzam słowa kolegi chmooreck. Z non stop włączoną klimatyzacją filtr DPF wypala się normalnie,bez problemów.

[Myjk]

Nie mowie juz o konieczności dostosowania stylu jazdy do tegoż elementu co juz jest całkowitym kuriozum.

Nie ma takiej konieczności, to Twój wybór. Zrozum w końcu, i nie tylko Ty, że tutaj opisywaliśmy swoje spostrzeżenia dotyczące tej całej procedury. Od kiedy wszystko wspólnie "rozpracowaliśmy", to ja osobiście przestałem na to zwracać uwagę -- po prostu jeżdżę, nawet nie wiem teraz kiedy się filtr przepala (przestałem patrzeć na chwilowe, może dlatego, że monitor ciągle jakiś film odtwarza) Do oleju już nie pamiętam kiedy zaglądałem. Ostatnio chyba z rok temu (w międzyczasie oczywiście była jego wymiana w ASO). Jednym słowem ujmując, olewam to i zapomniałem, że mam w ogóle DPF. Nie taki diabeł straszny, jak go malują. Z setek tysięcy wyprodukowanych aut, problemy występują u promila użytkowników i są głównie wywołane ignorancją użytkowników. Poczytaj sobie niemieckie fora Mazdy -- ja czytałem, tam nikt nie skarży się na DPF, w takim stopniu jak tutaj.

Koledzy czy jest potwierdzona informacja, że DPF nie wypala się przy włączonej klimie? Przecież to jakiś absurd dla ludzi, którzy jeżdżą na klimie non stop.

Skąd Ci się wzięło takie stwierdzenie? Oczywiście, że to absurd. Możliwe jest tylko, że procedura będzie przebiegać rzadziej, ponieważ wyłączona sprężarka mniej obciąża silnik, a więc teoretycznie mniej sadzy powstaje ze spalania.