Mazda 626 GE FS '92
Mógłbym mieć to auto w garażu
Nie ujmując GF'kowcom, ale GE w stanie Pajkowym bije je na łeb! Jeszcze jedno "Built, not bought" <– świetny przekaz!
Tak Piotrek, nie da się ukryć, że GE (np. wkładali KL...) była bardziej udaną i dofinansowaną konstrukcją niż kolejna generacja 626, a Pajkowa to już całkowicie rewelacyjna jest 

You see, in this world there's two kinds of people, my friend:
Those with loaded guns and those who dig. You dig.
Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
Those with loaded guns and those who dig. You dig.
Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
Progi nie są takie złe jak są nie wysokie i dłuższe niż 10 cm .
Co do stanu auta , to ja osobiście mam kilka zastrzeżeń , które będą w następną zimę usuwane . Napewno piętą achillesową jest wnętrze , które prędzej czy później będzie zmienione , najchętniej wyrwał bym ori czarną skórę ale temat jest ciężki .
Są też plany na ogarnięcie pod maską ale FS zostanie , bo nie jest mi potrzebne więcej mocy przy takiej glebie i użytkowaniu w ładną pogodę . Bardziej wizualnie i kontrowersyjnie jak na Mnie przystało się zapowiada . Ale to wszystko w fazie planowania , jak narazie mam inne rzeczy na głowie typu wesele itp
Co do naklejki to taki mały przekaz dla innych że bardziej cieszy zbudowanie czegoś od podstaw niż kupienie gotowego projektu . Drugim hasłem jakie lubie jest też LESS IS MORE .
Pozdro
Co do stanu auta , to ja osobiście mam kilka zastrzeżeń , które będą w następną zimę usuwane . Napewno piętą achillesową jest wnętrze , które prędzej czy później będzie zmienione , najchętniej wyrwał bym ori czarną skórę ale temat jest ciężki .
Są też plany na ogarnięcie pod maską ale FS zostanie , bo nie jest mi potrzebne więcej mocy przy takiej glebie i użytkowaniu w ładną pogodę . Bardziej wizualnie i kontrowersyjnie jak na Mnie przystało się zapowiada . Ale to wszystko w fazie planowania , jak narazie mam inne rzeczy na głowie typu wesele itp
Co do naklejki to taki mały przekaz dla innych że bardziej cieszy zbudowanie czegoś od podstaw niż kupienie gotowego projektu . Drugim hasłem jakie lubie jest też LESS IS MORE .
Pozdro
- Od: 17 sty 2005, 21:18
- Posty: 2563
- Skąd: Tarnów
- Auto: GMC Safari Hi-top , Skoda Fabia III 1,2 Tsi
Pajko napisał(a):LESS IS MORE
Slooooow but loooooooooow!
Pajko napisał(a):Co do stanu auta , to ja osobiście mam kilka zastrzeżeń , które będą w następną zimę usuwane . Napewno piętą achillesową jest wnętrze , które prędzej czy później będzie zmienione , najchętniej wyrwał bym ori czarną skórę ale temat jest ciężki .
zerknij jak u mnie wyszło obszycie wnętrza
Pit napisał(a):Nie ujmując GF'kowcom, ale GE w stanie Pajkowym bije je na łeb!
.....bo jeszcze (z naciskiem na jeszcze) nie ma takowego GFa

Bandit napisał(a):nie da się ukryć, że GE (np. wkładali KL...)
pocieszmy się – u nas kasa poszła w klekota

Ta GE miażdży....
Dłuższy czas przyglądam się co wyprawiasz ze swoim autem,i jestem pod wrażeniem,ze niby nie tak wiele,bo przecież to tylko koła i zawias,ale jak duże są to zmiany w efekcie końcowym:]Piękny samochód,ale jazda nim po naszych zaj.... polskich drogach jest zapewne męcząca i dla Ciebie i dla tej pięknej GE.

- Od: 6 gru 2009, 12:35
- Posty: 3100 (13/54)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Mazda Xedos 9 TA Kl 95 r. +LPG
Xedos 9 TA KL 99 r. LPG :)
tak tak już dawno przeczytany.. tylko ciekaw jestem czy jechałeś przez próg zwalniający na n.świecie
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość