Mazda Xedos 6 2.0 V6 CA KF '92-Sprzedany do zamknięcia
Troszkę się zmieniło
niestety nim zdążyłem wrócić z myjki xed znowu był brudny:










Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
To są pokrowce
No dywaniki to idą w następnej kolejności 
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
no jak na pokrowce to jestem pod wrażeniem 
może nieco dziwny "kosmiczny" styl ale nie powiedział bym, że to nakładane jest...
coś się dzieje

może nieco dziwny "kosmiczny" styl ale nie powiedział bym, że to nakładane jest...
coś się dzieje

- Od: 17 sie 2009, 11:45
- Posty: 4292 (76/34)
- Skąd: Janów Lubelski / Kraśnik / Lublin
- Auto: Xedos 6 (ex)
Lexus GS300 II (ex)
Mazda 6 GJ 2,5
Nikomu nie życze ich zakładać zmordowany byłem
Ale efekt zadowalający 
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Rzeczywiście – całkiem całkiem to wygląda. Myślałem, że nowa tapicera 
- Od: 15 sty 2011, 18:27
- Posty: 159
- Skąd: Szczecin/Kłodkowo
- Auto: CA KF '92
Co od pokrowców, to kumpel siedział i był całą drogę przekonany ,że to nowa tapicerka
Mnie najbardziej cieszy brak otworów po halogenach. Dzisiaj wyprałem pasy i się zwijają jak nowe.
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Tubi napisał(a):Dzisiaj wyprałem pasy i się zwijają jak nowe.
Jak to robiłeś

Mam problem z pasami bo się leniwie zwijają i już nie wiem co zrobić ale Twój ostatni post mnie zaintrygował
- Od: 17 sie 2009, 11:45
- Posty: 4292 (76/34)
- Skąd: Janów Lubelski / Kraśnik / Lublin
- Auto: Xedos 6 (ex)
Lexus GS300 II (ex)
Mazda 6 GJ 2,5
Potrzebne:
-Wiaderko
-Ciepła woda
-Płyn do naczyń (ja miałem Pur)
-Szczotka
Ja nie demontowałem pasów poprostu wyciągnąłem je maksymlnie pomoczyłem w wiaderku ruszając nimi ,potem je przejechałem twardą szczotką, następnie wypłukałem w czystej wodzie i wytarłem ręcznikiem ile się dało nie zwijałem ich tylko zostawiłem aż wyschną. Woda była czarna jak smoła , ale pasy się zwijją.
-Wiaderko
-Ciepła woda
-Płyn do naczyń (ja miałem Pur)
-Szczotka
Ja nie demontowałem pasów poprostu wyciągnąłem je maksymlnie pomoczyłem w wiaderku ruszając nimi ,potem je przejechałem twardą szczotką, następnie wypłukałem w czystej wodzie i wytarłem ręcznikiem ile się dało nie zwijałem ich tylko zostawiłem aż wyschną. Woda była czarna jak smoła , ale pasy się zwijją.
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Mam nadzieję że i u mnie to wystarczy
podziękować 

- Od: 17 sie 2009, 11:45
- Posty: 4292 (76/34)
- Skąd: Janów Lubelski / Kraśnik / Lublin
- Auto: Xedos 6 (ex)
Lexus GS300 II (ex)
Mazda 6 GJ 2,5
Tubi napisał(a):Ja nie demontowałem pasów poprostu wyciągnąłem je maksymlnie pomoczyłem w wiaderku ruszając nimi
dobre i to ale najlepiej zdemontować plastikowe słupki od wewnątrz, bardzo dużo brudu zbiera się na prowadnicach w środku. jak już myć to najlepiej po całości wtedy efekt będzie jeszcze lepszy i trwalszy.
a demontaż tych plastikowych elementów to nic trudnego
Tubi napisał(a):potem je przejechałem twardą szczotką
myślę że to błąd bo można "zmechacić" pasy. najlepiej umyć je czymś delikatny, ewentualnie miękką szczotką.
niemniej jednak najważniejsze że działa

Uszka miałem przeszlifowane papierem ściernym i były czyste a odcinek pasa w słupku się dobrze zwijał, pasy nie zmechaciły się
Ogólnie zrobiły się przyjemne w dotyku.
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Zauważyłem, że pasy są "namaszczone" jakimś środkiem dzięki, któremu nie nabierają wody (wydają się tłuste) i pewnie dodaje jeszcze jakichś właściwości. Nowe pasy powinny być śliskie i gładkie.
Na razie schną ale raczej to dużo nie da bo użyłem płynu odtłuszczającego co wywabiło z materiału ten środek i teraz pasowało by czymś zakonserwować...
Na razie schną ale raczej to dużo nie da bo użyłem płynu odtłuszczającego co wywabiło z materiału ten środek i teraz pasowało by czymś zakonserwować...
- Od: 17 sie 2009, 11:45
- Posty: 4292 (76/34)
- Skąd: Janów Lubelski / Kraśnik / Lublin
- Auto: Xedos 6 (ex)
Lexus GS300 II (ex)
Mazda 6 GJ 2,5
Poczekaj aż wyschną to zobaczysz, weź jeszcze papier ścierny i przejedź uszko.
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Madzia dostała wczoraj nowy olej ELF Evolution SXR 5W30 przed zmianą z 10W40 płukanka. Za wymiane oleju płaciłem 10zł!!! Mechanik ,który mi robił ostatnio Xeda (i również posiada Xeda
) otworzył swój zakład ,jeżeli chodzi o ceny bije na łep wszystkie warsztaty w mieścia a po ostatnich naprawach pierwszy raz nic się nie dzieje po miesiącu. Rewelacja.
Co do samej zmiany oleju, na początku grały mocno szklanki ale zrobiłęm 100km i teraz jak ciszą zasiał, klang silnika jest taki bardziej czysty jakby bez wysiłku. Zobaczymy jak ze spalaniem oleju na 10W40 nie brał praktycznie nic.
No i wrócił seryjny dolot i filtr, zimą było w miarę ale jak jest ciepło stożek odrazu za przepływką zamula silnik.
Co do samej zmiany oleju, na początku grały mocno szklanki ale zrobiłęm 100km i teraz jak ciszą zasiał, klang silnika jest taki bardziej czysty jakby bez wysiłku. Zobaczymy jak ze spalaniem oleju na 10W40 nie brał praktycznie nic.
No i wrócił seryjny dolot i filtr, zimą było w miarę ale jak jest ciepło stożek odrazu za przepływką zamula silnik.
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Dzisiaj okaleczyli mi Madzie na parkingu
Szkoda bo na wszystkich blachach był orginalny lakier 
Dziecko otworzyło drzwi z impetem i zostawiło to na tylnych drzwiach.
Macie jakieś rady jak wydoić całą kwote od ubezpieczyciela i ile mogłbym za to dostać. surowa blacha też zarysowana jest. Czy mogę się domagać nowych drzwi w ocynku z nienaruszoną warstwą?
Na zdjęciach tak tego nie widać ale dziura jest wielka i głęboka




Dziecko otworzyło drzwi z impetem i zostawiło to na tylnych drzwiach.
Macie jakieś rady jak wydoić całą kwote od ubezpieczyciela i ile mogłbym za to dostać. surowa blacha też zarysowana jest. Czy mogę się domagać nowych drzwi w ocynku z nienaruszoną warstwą?
Na zdjęciach tak tego nie widać ale dziura jest wielka i głęboka
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
U mnie niedawno była podobna sytuacja.Jakis czas temu młoda laska wjechała mi w przedni błotnik cofajac spod dystrybutora stacji paliw zcdecydowalem sie pomalowac caly bok nie dajac grama szpachli,tylko drugi błotnik kupilem.Po niedługim czasie podczas mycia na nowym,idealnym lakierze zobaczyłem spore obtarcie z malym wgnieceniem od drzwi jakiegos innego auta.Tylko ze ja nie wiem kto i gdzie bo chyba bym serce wyciągnał chu....... łyżeczką ze złości.

- Od: 6 gru 2009, 12:35
- Posty: 3100 (13/54)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Mazda Xedos 9 TA Kl 95 r. +LPG
Xedos 9 TA KL 99 r. LPG :)
Miałem fuksa bo to się stało jak byłem 5m od samochodu, bo inaczej pewnie też by uciekł...
W poniedziałek albo wtorek przyjedzie rzeczoznawca i oceni na wstępie mu powiem ,że jak będzie za mał oto się odwołam.
W poniedziałek albo wtorek przyjedzie rzeczoznawca i oceni na wstępie mu powiem ,że jak będzie za mał oto się odwołam.
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości